Poruszająca opowieść o odwadze i determinacji w dążeniu do realizacji marzeń.
Maj 1939 roku. W Wolnym Mieście Gdańsku szerzy się propaganda niemiecka i naciski, by utrudnić życie ludności polskiej, żydowskiej i Kaszubom. Codzienne prześladowania, kolejne pobicia czy napaści nie dają szans Polakom na spokojne życie w mieście.
Młoda Niemka - Nela Witt, zakochana jest w niemieckim adwokacie - gorącym zwolenniku idei nazistowskich, angażującym się w sprawy polityczne. Dzieciństwo i młodość Nela spędziła w domu przesiąkniętym ideologią faszystowską, nie zwracając na nią uwagi.
Dziewczyna kocha i chce być kochana, dlatego też marzy o ślubie. Jednak każdy kolejny dzień pokazuje narzeczonego w zupełnie nowym świetle. Nela staje na rozdrożu.
Paradoksalnie w wybuchu wojny dziewczyna dopatruje się szansy na odmianę swojego losu...
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2023-02-22
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Aneta Krasińska skradła moje czytelnicze serce powieścią „Nauczycielka z getta”. Zatem niemożliwe było, bym sobie odmówiła kolejnej osadzonej w czasach wojny historii, którą przelała na papier autorka.
Maj 1939. Wolne miasto Gdańsk. To czas, kiedy w mieście szerzy się propaganda niemiecka, a życie mieszkańców jest zagrożone. Każdego dnia nękani, atakowani i odzierani z godności ludzie nie mają szans na normalne życie.
Nela Witt, młoda pełna optymizmu Niemka wiedzie spokojne życie w domu rodzinnym. Bez pamięci zakochana w niemieckim adwokacie, zwolenniku idei nazistowskich, każdy dzień poświęca na przygotowania do wymarzonego ślubu. Wychowana w domu przesiąkniętym ideologią faszystowską, początkowo nie zwraca uwagi na mocne zaangażowanie narzeczonego w sprawy polityczne. Jednak z czasem, w wyniku pewnych wydarzeń, Nela utwierdza się w przekonaniu, że ideologie nie są dobre, a Wilhelm nie jest tym, za kogo go uważała. Wybuch wojny burzy dotychczasowe życie Neli, jednocześnie dając jej szansę na zmiany. Dziewczyna staje na rozdrożu, czy skorzysta z szansy, jaką daje jej los? Czy wojna może odmienić czyjeś życie na lepsze?
Aneta Krasińska na kartach swojej powieści pięknym językiem w bardzo realistyczny sposób ukazuje nam historię Wolnego Miasta Gdańsk. Autorka po raz kolejny oddała w nasze ręce powieść, która, choć jest fikcją literacką, to oparta jest na prawdziwych wydarzeniach i idealnie odzwierciedla tragiczne losy Polaków, Żydów i Kaszubów w przeddzień II wojny światowej. Sięgając po tę powieść, liczyłam się z tym, że autorka kolejny raz zafunduje mi historię pełną emocji.
„W objęciach nazisty” to powieść, która od pierwszych stron wciąga nas w życie bohaterów, którym towarzyszymy w codziennych trudach. Piękny styl, wspaniali bohaterowie, realistyczne opisy, emocje, które wylewają się niemal z każdej strony, to wszystko sprawia, że książkę czytałam z wielkim zaangażowaniem. Kartkowałam kolejne strony i nie mogłam się oderwać od lektury.
.
Aneta Krasińska przelała na papier niezwykle emocjonującą, bolesną i przede wszystkim piękną powieść, która niewątpliwie zmusza nas do zatrzymania się, choćby na chwilę i zastanowienia, co w życiu jest najważniejsze. „W objęciach nazisty” to bardzo realistyczny obraz wydarzeń, które zapoczątkowały II wojnę światową, to powieść, obok której nie można przejść obojętnie. Z niecierpliwością będę wyczekiwała dalszych losów bohaterów, a Was mocno zachęcam do lektury.
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, poprzednie książki Anety ogromnie mi się podobały, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok najnowszej książki pisarki, czyli "W objęciach nazisty". Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę sprawnie, ja pochłonęłam ją w jeden poranek i nie odłożyłam książki póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Fabuła została w bardzo interesujący sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie świetnie wykreowani. To postaci z którymi śmiało (mimo dzielących nas lat i okoliczności) moglibyśmy się utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Tym razem autorka przenosi nas i swoich bohaterów do Wolnego Miasta Gdańsk, natomiast akcja powieści zaczyna rozgrywać się na kilka miesięcy przed rozpoczęciem II Wojny Światowej. Historia została przedstawiona z perspektywy Neli - młodej Niemki oraz Iwa - młodego Polaka pracującego w Gdańsku. Losy obojga przecinają się niespodziewanie i od tej chwili w życiu obojga postaci naprawdę wiele się zmienia. W szczególności w ogromnym stopniu spotkanie to wpływa na postawę, zachowanie oraz postrzeganie świata Neli Witt, która od tego momentu zaczyna baczniej przyglądać się temu co dzieje się wokół niej. Bardzo podobała mi się ta powoli zachodząca przemiana tej młodej kobiety - jej chęć pomocy innym niezaleznie od pochodzenia, niesamowita odwaga i poświęcenie dla większego dobra. Autorka w niezwykle interesujący, realistyczny i pobudzający wyobraźnię sposób opisuje wszystkie wydarzenia mające miejsce w tamtym okresie.. Nadal nie potrafię zrozumieć i zaakceptować zachowania niektórych ludzi,
- tej podłości, wrogości i nienawiści.. Całą sobą chłonęłam wszystkie emocje towarzyszące bohaterom - martwiłam się, kibicowałam i wspierałam ich w każdej chwili. Chciałam by w końcu byli szczęśliwi.... Autorka serwuje tutaj takie zakończenie, że ja po prostu na już potrzebuję drugi tom! Jestem ogromnie ciekawa jak dalej potoczą się losy bohaterów, z czym przyjdzie im się jeszcze zmierzyć i jakie skutki i konsekwencje przyniosą ich decyzje i wybory! Cudownie spędziłam czas z tą książką! Ogromnie polecam!
"Widziała strach w oczach niewinnych ludzi, którzy nie chcieli niczego więcej, niż tylko żyć."
Maj 1939 roku, Nela jest młodą, pełną życia, beztroską Niemką. Jej narzeczonym jest młody, niemiecki adwokat, którego poglądy są przesiąknięte nazistowską ideologią. Początkowo zakochana dziewczyna nie zwraca uwagi na jego przekonania i to, z jakim zaangażowaniem interesuje się polityką. Każdy kolejny dzień ukazuje narzeczonego w nowym świetle. Do Neli coraz silniej dociera prawda o otaczającej ją rzeczywistości. Zaczyna inaczej postrzegać to co się wokół niej dzieje. Dziewczyna staje na rozdrożu, a wybuch wojny powoduje, że zaczyna dostrzegać szanse na odmianę swego losu. Jej droga krzyżuje się z pewnym celnikiem, Iwem, którym opiekuje się w szpitalu. Wolne Miasto Gdańska tętni od życia. Coraz silniejsza niemiecka propaganda zaczyna zbierać swoje żniwo. Spokojnie żyjąca do tej pory ludność polska, żydowska i kaszubska spotyka coraz silniejsze prześladowanie. Szerzy się nienawiść i wrogość.
Wielowątkowa, przejmująca opowieść, której akcja toczy się swoim rytmem i wywołuje ogromne emocje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, ukazuje pokomplikowane ludzkie losy w obliczu zbliżającego się wojennego zła. Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie, zróżnicowane osobowości, silne i słabe charaktery. Samo życie.
Nela znalazła się w trudnej sytuacji, miłość przysłoniła jej prawdę. Pewne wydarzenia powodują, że otwierają jej się oczy. Wyraźnie dociera do niej kim, tak naprawdę jest jej narzeczony, czym się zajmuje. Zaczyna dzielić ich coraz więcej, przychodzi niepewność i strach, a jej myśli coraz częściej uciekają do Iwa. Czy możliwa jest miłość ponad podziałami, dwojga ludzi, którzy stoją po przeciwnych stronach barykady?
Fikcja literacka idealnie współgra z prawdą historyczną. Nazistowska propaganda zbiera swoje żniwo, brutalne pobicia, szerząca się dyskryminacja, wandalizm, upadlanie, wyszydzanie. Nikt we Wolnym Mieście Gdańsk nie może czuć się bezpiecznie, w każdej dziedzinie życia narastają konflikty. Przejmujący obraz ludzi ich codzienności, którym przyszło żyć w strasznych czasach i którzy muszą się mierzyć z tym co nieuniknione. Trudne decyzje, dokonywane wybory i ich konsekwencje. Przytłaczająca, coraz bardziej niebezpieczna codzienność. Przemoc, nękanie, głód, coraz większa bieda. Walka o przetrwanie, wyraźnie czujemy niepokój i grozę nadciągającej pożogi.
Trudna, mądra, emocjonująca opowieść. Daje do myślenia i skłania do refleksji. I to zakończenie... uch, z niecierpliwością czekam na dalsze losy naszych bohaterów. Bardzo polecam.
https://tatiaszaaleksiej.pl/w-objeciach-nazisty/
Wszyscy zapewne zgodzimy się z tym, że każdy człowiek powinien znać historię swojego kraju i jak najwięcej się o niej dowiedzieć. Jednocześnie doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdy jest pasjonatem historii, który będzie chciał sięgać do różnego rodzaju źródeł historycznych, wywiadów, czy reportaży, aby tę wiedzę poszerzać i pogłębiać. Sama muszę przyznać, że historia nigdy nie była moim ulubionym przedmiotem w szkole. A nawet jeśli już coś mnie na tych lekcjach zaciekawiło i zainteresowało to niestety informacje, które nauczyciel był w stanie przekazać w przeciągu jednej godziny lekcyjnej, były tak szczątkowe i spłycane, że stawały się tylko suchymi faktami zapisywanymi w zeszycie, aby wkłuć je na pamięć, otrzymać zaliczenie z przedmiotu i niestety bardzo szybko zapomnieć. Tymczasem w dziejach historii Polski są wydarzenia, o których nie wolno nam zapomnieć. Dlatego też uważam, że dla takich osób, jak ja i na pewno wielu z was doskonałym wyborem jest sięganie po powieści obyczajowo-historyczne. Autorzy tego rodzaju literatury mają bowiem możliwość w bardzo przystępny i zajmujący sposób oprzeć fabułę pisanych przez siebie książek na kanwie prawdziwych wydarzeń historycznych, dając tym samym nam czytelnikom możliwość połączenia przyjemnego z pożytecznym. Dziś właśnie chciałabym zwrócić waszą uwagę na jedną z takich książek. Postaram się opowiedzieć wam o najmłodszym literackim dziecku Anety Krasińskiej ,,W objęciach nazisty".
Autorka po raz kolejny zabiera nas do czasów tuż przed wybuchem II Wojny Światowej. Tym razem jesteśmy w Gdańsku, gdzie szerzy się propaganda nazistowska. Coraz częściej dochodzi do pobić i prześladowań. Niemcy robią wszystko by utrudnić życie Polką. Czy w taki świecie możliwa jest miłość pomiędzy spokojną dziewczyną, a Niemcem, który jest zwolennikiem idei nazistowskich? Dzieciństwo i młodość Neli przesiąknięte jest poglądami faszystów. Gdy dorasta ma jedno marzenie. Kochać i być kochaną. Dlatego gdy poznaje młodego adwokata i zakochuje się w nim bez pamięci jest szczęśliwa. Niestety szczęście to nie trwa zbyt długo. Jak zawsze wojna niszczy wszystko co dobre i tak było i tym razem. Nela poznaje coraz bardziej swojego ukochanego i zauważa, że nie takiego szczęścia pragnie. Wtedy poznaje Iwa, chłopaka po drugiej stronie barykady. Aby być szczęśliwa musi jednak przeciwstawić się rodzicom.
Książka jest bardzo poruszająca i uświadamia nam po raz kolejny jak wyglądało życie tuż przed wybuchem wojny. Życie zwykłych ludzi, którzy chcieli po prostu żyć i być szczęśliwymi. Książka tym razem nie opowiada o miłości w getcie i warunkach w nim panujących, ale o miłości między dwójką ludzi stojących po dwóch stronach barykady. Jest to miłość ponad podziały, ale czy jest możliwa gdy w powietrzu wisi wojna?
,,W objęciach nazisty" nie jest moją pierwszą książką pani Anety, jaką przeczytałam. Wcześniej czytałam ,,Nauczycielkę z getta", która bardzo mi się podobała i byłam ciekawa kolejnego tytułu autorki. Nie rozczarowałam się. Książka mnie wciągnęła od pierwszych stron i zaskoczyła mnie nie jeden raz. Miasto Wolny Gdańsk należał do Polski, ale czy wiecie, że Polacy byli tam mniejszością i byli traktowali jak podludzie? Tego nie dowiemy się z lekcji historii. A szkoda. Autorka świetnie ukazała w tej książce stosunki niemiecko-polskie oraz przyjaźń i miłość między tymi narodami. Bardzo polubiłam Nine, która chociaż, że była Niemką, potrafiła trzeźwo patrzeć na otaczającą ją rzeczywistość. A pomógł jej w tym Iwo. Autorka świetnie na przykładzie tych dwóch postaci pokazała, że można żyć w jednym mieście, a żyć i myśleć zupełnie inaczej. Miasto widziane przez Ninę, nie jest tym samym miastem, które widzi Iwo. Dwa różne spojrzenia, dwie różne perspektywy.
Książkę czyta się bardzo szybko. Jesteśmy od początku wrzuceni w wir wydarzeń. Na każdej stronie coś się dzieje i nie ma mowy o nudzie. Pani Aneta ma lekkie pióro, chociaż pisze nie o łatwych czasach dla ludzkości. Widać w tej książce ogrom pracy jaki włożyła w napisanie tej powieści. Bohaterowie zostali wspaniale wykreowani, podobnie jak miejsce akcji i jego rzeczywistość. Czytając czułam się jak uczestnik wydarzeń. Ktoś kto stoi obok. Lektura wywołuje wiele emocji i uświadamia, że życie w okresie międzywojennym nie było łatwe. Była to walka o przetrwanie. Nie tylko walka o życie, ale również o miłość. Ja już nie mogę doczekać się drugiego tomu.
W październiku 1942 r. nikt z mieszkańców łódzkiego getta nie przypuszczał, że miasto za drutami będzie istniało jeszcze blisko dwa lata. W rodzinie Lewiatanów...
Aldona ma poczucie przegranej. Odrzucona przed laty przez rodzinę, zawiedziona przez mężczyznę, którego pokochała, postanawia skupić się na pracy...
Przeczytane:2023-04-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, Egzemplarz recenzencki, Nie da się zapomnieć,
Nela Witt to młoda Niemka, która jest zakochana w Wilhelmie – adwokacie, który jest zapalonym zwolennikiem idei nazistowskich. Dziewczyna kocha i chce być kochana, dlatego marzy się jej ślub. Ale im więcej poznaje narzeczonego, tym bardziej go nie poznaje. Nela już sama nie jest przekonana co do racji tego ślubu.
Iwo jest Polakiem pracującym w służbie celnej. Jest oddany pracy i nie boi się niebezpieczeństw. To dobry chłopak, kochający swoją rodzinę i oddanego przyjaciela Rajmunda.
Drogi tych dwojga przetną się w niezbyt sprzyjających warunkach. Oboje pomimo różnic społecznych zapałają do siebie sympatią. Czy Iwo otworzy oczy Neli na to co dzieje się wokół niej?
Aneta Krasińska zdecydowanie potrafi pisać wartościowe książki w których zawsze porusza jakieś ważne społeczne problemy. Tym razem możemy poznać historię propagandy niemieckiej, która pragnie utrudnić życie ludności polskiej, żydowskiej i kaszubskiej. Co ciekawę historię poznajemy z dwóch różnych punktów widzenia. Neli, czyli młodej Niemki, która tak naprawdę nigdy nie interesowała się tymi sprawami, pomimo tego, że była wychowywana w domu przesiąkniętym ideologią faszystowską oraz Iwa, polskiego mężczyzny, który nie może zrozumieć tego jak traktują ich Niemcy. Nela tak naprawdę wcześniej nie zwracała uwagi na zachowanie Niemców wobec obcych narodowości dopóki nie poznała Iwa. To właśnie on otworzył jej poniekąd oczy na to, jak bardzo niesprawiedliwie i upokarzająco są traktowani inni i do czego zdolni są Niemcy.
Nasza główna bohaterka Nela jest młoda, kocha i pragnie być kochana. Ale im bardziej poznaje swojego narzeczonego, tym bardziej nie może uwierzyć jak bardzo pomyliła się co do tego człowieka. Człowieka dla którego nie są ważne uczucia drugiego człowieka, tylko jego pozycja społeczna. Wilhelm bowiem zawsze bierze to co chce, nie przejmując się konsekwencjami. Dziewczyna jest coraz bardziej zagubiona, nie chce już tego ślubu, jednak jej wybranek nie pozostawia jej wyboru. Jej odskocznią jest pomaganie rannym w szpitalu i dla niej nie ma znaczenia czy człowiek, któremu pomaga jest Niemcem czy też Polakiem. Jej serce nie może przejść obojętnie wobec ludzkiej krzywdy. Nela tak naprawdę nie ma wsparcia w nikim, bo nawet jej własna rodzina jest przekonana, że bierze ślub z najlepszą partią w mieście. Już naprawdę nie wie co ma zrobić. Dlatego kiedy wybucha wojna widzi szansę na odmianę własnego lodu.
„Nela poczuła olbrzymią pustkę. Jakby w jednej chwili ktoś ją pozbawił rodziny, przyjaciół i wspomnień. Te, które pozostały, poczęły się rozmywać wśród gromkich okrzyków wielbiących wodza i jego partię, która coraz mocniej ingerowała w życie zwykłych ludzi.”
Iwo to mężczyzna, który dla dobra swojej ojczyzny jest w stanie oddać życie. Wie jak niebezpieczna może być jego praca, a mimo to zawsze oddaje się jej w pełni. Wspólnie ze swoim przyjacielem Rajmundem bronią prawa za wszelką cenę. Kiedy Iwo poznaje Nelę, zaczyna dostrzegać, że ona jest inna od pozostałych Niemców. Z dnia na dzień, kiedy ta odwiedza go w szpitalu coraz bardziej jego serce rwie się ku niej. Wie, że dziewczyna ma narzeczonego, jednak musi spróbować powiedzieć jej o swoich uczuciach.
Czy oboje mają szansę na wspólną przyszłość? Czy różnica narodowości i poglądów wśród ich bliskich może im w tym przeszkodzić?
Autorka przedstawia nam świat w którym rządziły się swoje prawa, a ludzie niejednokrotnie byli źle traktowani tylko i wyłącznie dlatego, że byli innej narodowości. Takie osoby musiały walczyć o przetrwanie każdego dnia, zastanawiając się co włożyć do garnka i czy kolejny dzień nie przyniesie dla nich nic złego. Każde napotkanie Niemca na swojej drodze mogło się źle skończyć. Historia ta pokazuje nam jednak, że pomimo okrucieństwa byli też tacy ludzie, dla których nie ważne było to, kim jest dany człowiek i gdzie się urodził, bo człowiek to nadal człowiek. To opowieść o odwadze i determinacji ludzi, by realizować własne marzenia. Historia, która poruszy niejedno ludzie serce.
„Widziała strach w oczach niewinnych ludzi, którzy nie chcieli niczego więcej, niż tylko żyć.”
"W objęciach nazisty" to książka, która otwiera nam oczy na pewne ważne rzeczy, które dzieją się tuż obok nas, a których być może wcześniej nie dostrzegaliśmy. Historia, która pokazuje, że pomimo okrucieństwa otaczającego nas świata mogą znaleźć się momenty, które dodadzą nam wiary w ludzi. Koniecznie przeczytajcie.