W obcym domu

Ocena: 5.09 (11 głosów)
W obcym domu to historia opowiadająca dalsze losy bohaterów Rozdroży, powieści wydanej przez wydawnictwo Muza w październiku 2014. Jest rok 1945, wojna dobiegła końca. Przychodzi czas oczekiwania na powracających mężczyzn. Czas gojenia ran. Trudno jest odnaleźć się w powojennej rzeczywistości, bez względu na pochodzenie, na wyznawane zasady. Znów historia zmusza do dokonania wyborów, znów należy stanąć po którejś ze stron. Zosia i Władek, główni bohaterowie książki, w tych pierwszych, powojennych latach, muszą odnaleźć coś jeszcze – siebie. Pobrali się w maju 1939 roku, więc nie mieli czasu na własne szczęście. Czy uda im się walka o miłość, której tłem jest szara i niejednokrotnie smutna codzienność? Książka porusza tematy, o których jeszcze do niedawna nie wolno było mówić: obóz na Zgodzie, wywózki górników w głąb ZSRR, to tylko niektóre z tragedii tamtych czasów. Ale na stronach tej książki czytelnik odnajdzie również nastrój dawnego Śląska. Gwar miejskiego magla, ulice pachnące domowym obiadem i ludzką życzliwość, pomagającą przetrwać najtrudniejsze czasy. Sabina Waszut, rocznik 1979, związana z Grupą Literyczną Na Krechę. Publikowała między innymi w Magazynie Materiałów Literackich Cegła oraz w Śląskiej Strefie Gender. Laureatka konkursów literackich. Recenzentka. Meldunkiem i sercem chorzowianka. W styczniu 2013 ukazała się książka Isabelle, której jest współautorką, a jesienią 2014 w wydawnictwie MUZA powieść Rozdroża, która w 2015 została nominowana do Nagrody Angelusa.

Informacje dodatkowe o W obcym domu:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2015-09-23
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788377589984
Liczba stron: 320

więcej

Kup książkę W obcym domu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

W obcym domu - opinie o książce

Avatar użytkownika - czytamdlaprzyjem
czytamdlaprzyjem
Przeczytane:2020-02-19, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2020, obyczajowe,


Autorka w bardzo plastyczny sposób opisała realia życia przeciętnej rodziny mieszkającej na Śląsku. Pokazała z jakimi problemami musieli radzić sobie ludzie. Jeszcze nie otrząsnęli się z traumy, jaką pozostawiła II wojna światowa, a już musieli się zmierzyć z komunizmem i prześladowaniami. Wspomniano obóz pracy w Świętochłowicach Zgodzie, w którym zginęło kilka tysięcy ludzi. Wielu górników zostało wywiezionych do pracy w kopalniach na Syberii.
Będziecie świadkami życia jakie wiedzie wiele osób, śluby, narodziny dzieci czy śmierć najbliższych. Dostrzeżecie jaką moc ma miłość i wzajemny szacunek. Uronicie łzę, gdy będziecie czytać o stracie dziecka i depresji, która dopadła młodą matkę. Nie jeden z bohaterów powieści będzie musiał rozliczyć się ze swoją przeszłością. Nie będzie to łatwe dla nich, ale potrzebne do zachowania równowagi między tym co było a co jest. Przeszłości nie można zmienić, ale można wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Link do opinii
Avatar użytkownika - leonia
leonia
Przeczytane:2017-09-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,

Dalsze losy śląskiej rodziny, ciężko doświadczonej przez biedę i drugą wojnę światową, która próbuje wrócić  do normalnego życia, co jednak  okazuje się bardzo  trudne.  Ślązacy  stają się ofiarami swojego pochodzenia,  wystarcza to, że są Niemcami więc muszą ponieść wszelkie  konsekwence  swego pochodzenia poprzez poniżanie i potępianie  w każdej dziedzinie życia. 
Powojenna rzeczywistość i początki komunizmu charakteryzują się ogromną  biedą, głodem i prymitywnymi  warunkami  lokalowymi.
Jest to piękna,wzruszająca i pełna ciepła opowieść o zwykłych ludziach, przedstawiająca ich emocje zarówno w chwilach radości ,jak i w dramatach, bardzo realistyczna.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - pokrecona
pokrecona
Przeczytane:2017-01-08, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, wyzwanie 2017r,
"W obcym domu" to dalsze losy bohaterów "Rozdroży" - Zosi i Władka. Świetnie skonstruowana, trzymająca niezmiennie w napięciu powieść. Jest szczera do bólu, a co za tym idzie, rozdziera serce czytelnika, bo jak przejść obojętnie czytając o obozie na Zgodzie czy wywózkach górników w głąb ZSRR. Lektura, która wymaga uwagi, w zamian daje natomiast satysfakcję po stokroć. Jest kwintesencją literatury. Bohaterowie podczas czytania, jak i po, żyli w mojej głowie. Trudno było się rozstawać z postaciami. To poruszająca książka, którą czyta się jednym tchem.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2017-01-28, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2017,
W obcym domu to powieść obyczajowa, której fabuła została umiejscowiona na Górnym Śląsku po zakończeniu II Wojny Światowej. Na przełomie lat 1945-1950 poznajemy losy młodej Niemki Sophie i syna śląskiego Powstańca - Władka, którzy zanim jeszcze doszło do wybuchu wojny zdążyli połączyć się węzłem małżeńskim. Sophie, a właściwie to już Zosia po powrocie z Pszczyny, gdzie spędziła prawie całą wojnę pracując dla rządu niemieckiego wraca do domu na Śląsk. Nie wyobraża sobie miejsca innego niż to, w którym się urodziła i wychowała, mimo iż większość Niemców opuszcza ziemie polskie. Jej mąż - Władek również szczęśliwie powraca z wojennej tułaczki i, młode małżeństwo zaczyna nowe życie w komunistycznej Polsce. Nie jest im lekko głównie ze względu na ogólną biedę i wciąż obecną wśród Ślązaków nienawiść do Niemców. Dyskryminacja odczuwalna jest na każdym kroku i nie tylko Zosia jest jej ofiarą, ale również jej mąż, który w czasie wojny został zmuszony do walki w szeregach wojsk niemieckich. Jak poradzą sobie w tej nowej rzeczywistości? Czy pozostaną szczęśliwym małżeństwem, czy poróżnią ich kłopoty dnia codziennego? Jak wyglądało życie młodych ludzi tuż po zakończeniu wojny, czy wojna była dla niech tym czasem najgorszym, czy czekają ich jeszcze gorsze dni? Książka jest wprawdzie kontynuacją losów głównych bohaterów, ale śmiało można ją przeczytać jako odrębną powieść, ponieważ autorka często nawiązuje do fabuły wcześniejszej powieści, ale robi to tak, że nie konieczna jest znajomość tej pierwszej. Oczywiście nie zaszkodzi przeczytać "Rozdroża", ponieważ losy Zosi są ciekawym historycznym wątkiem zarówno w pierwszej jak i w tej części wspomnień. Ciężkie czasy, w jakich przyszło żyć ludziom po wojnie to okres tak samo trudny jak sama wojna. Wiele słyszałam od moich krewnych o tym, jak ludzie funkcjonowali na Śląsku (i nie tylko) i cieszę się, że przyszłam na ten świat wiele lat później. Książka została napisana w osobie pierwszej w formie wspomnień. Czytając tę powieść miałam wrażenie, że siedzę na kanapie obok miłej starszej pani, bardzo zniszczonej życiem, ale odważnej, silnej i kochającej mimo ciągle wpadających pod jej stopy kłód niepowodzeń. Zosia jest pewnego rodzaju symbolem kobiet, które po wojnie nadal musiały walczyć, tyle tylko, że z innym wrogiem. Mężczyźni zajęci pracą, polityką i starciem z rzeczywistością byli jakby odsuwani przez kobiety od tych problemów przyziemnych takich na przykład jak walka o to, co włożyć do garnka czy jak poradzić sobie z chorobą dziecka. Często ówczesna polityka potrafiła rozdzielić najbliższe sobie osoby, zresztą to chyba zdarza się również i w dzisiejszych czasach, tylko że dzisiaj jest to może mniej drastycznie. Ciekawie wykreowane postacie nie tylko bohaterów pierwszoplanowych ale również i tych pozostałych sprawiają, że czytelnik ma poczucie, iż osoby te są mu dobrze znane. Myślę, że jest to spowodowane tym, że gdzieś w przeszłości wielu z nas miało okazję posłuchać o takich historiach jak ta. Autorka odważnie porusza tematy, o których jeszcze nie tak dawno nie wolno było mówić. Tu mam na myśli między innymi obóz na Zgodzie, czy wywózki górników do kopalń w odległe rejony Związku Radzieckiego. Często wtrącane w dialogach czy opisach słowa gwary śląskiej, dodają tej historii autentyczności i dla kogoś, kto zna tę gwarę (jak w moim przypadku) jest ona bliższa sercu. Jest to opowieść nie tylko o trudnych czasach przetrwania w powojennej rzeczywistości, ale jest to również piękna opowieść o miłości. Zosia i Władek tak jakby poznają się na nowo po kilku latach rozłąki, i chociaż życie ich nie rozpieszcza starają się tę miłość wzmacniać drobnymi przyjemnościami. Jak wiadomo... nie jest to łatwe. Dość szablonowa okładka może nasunąć zupełnie inne oczekiwania, co do fabuły, ale mimo tego, iż nie jest to lektura lekka, łatwa i przyjemna to warta przeczytania. Historia opisana w powieści nakłania do przemyśleń. Myślę, że niejednej czytelniczce potrzebna będzie chusteczka, ponieważ sporo opisów dotyczących codzienności tych dwojga młodych ludzi (i nie tylko) jest bardzo wzruszająca. Książki nie czytałam zbyt szybko, ale i tego też wymagała ode mnie fabuła. To jest lektura, przy której potrzebna jest chwila na refleksję. Trudny temat, jaki poruszyła autorka, tego właśnie wymaga. Polecam tę książkę i liczę na to, że nie okaże się dla innych straconym czasem. Mam nadzieję, że lektura pozwoli na chwile zastanowienia się nad tym, co mamy teraz, a o co musiały kobiety kiedyś walczyć. Doceńmy to co mamy, one tego nie miały, a jednak potrafiły znaleźć szczęście.
Link do opinii

Malzenstwo Zosia i Wladek probuja poukladac sobie na nowo zycie po mwojnie.Wraz z cala rodzina staraja sie budowac swoja przyszlosc w wolnej powojennej Polsce.Ciekawa choc momentami troche monotonna.Mimo to ksiazka warta przeczytania .

Link do opinii

Trudne realia życia w powojennych Katowicach. Naznaczenie rodzin śląskich, prześladowania, zsyłki do obozów pracy. I ponownie oczekiwanie. Powroty długo oczekiwanych mężow, narzeczonych. Próba przetrwania i uczynienia życia łatwiejszym, czasem  tylko znośnym. Podziały społeczne, podziały w rodzinach. A jednocześnie czasem zaskakująca, niespodziweana życzliwość. Rodzina powiększa się. Czy inne marzenia też się spełnią?

Link do opinii
Avatar użytkownika - NicoMinoru
NicoMinoru
Przeczytane:2022-10-11, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - ewia101
ewia101
Przeczytane:2019-04-13, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2018-02-04, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Czas ucieczki
Sabina Waszut 0
Okładka ksiązki - Czas ucieczki

Syczeń 1945 roku. Armia Czerwona zbliża się do Kunzendorfu. Dla garstki kobiet i dzieci, które nadal przebywają w Domu Matek ośrodka Lebensborn, nadchodzi...

Dobra-noc
Sabina Waszut0
Okładka ksiązki - Dobra-noc

Rok 1934. W maleńkiej wsi Dobra leżącej nieopodal Częstochowy małżeństwu Jadwidze i Michałowi Pecynom rodzi się siódma córka. Według dawnych wierzeń...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy