W głąb labiryntu

Ocena: 4 (1 głosów)
Pewnego majowego dnia, kiedy rodzice wychodzą na kolację do okolicznej restauracji, jedenastoletnia Magda Horn znika z domu. Choć jest przedmiotem licznych kłótni i częstych trosk, w rzeczywistości od dawna pozostaje niewidoczna, zagubiona, ignorowana. Zarówno ojciec, wysoce poważany wydawca, jak i matka, zaangażowana psycholożka, są mistrzami w analizowaniu siebie, przeglądaniu się w sobie nawzajem. Magdy jednak nie dostrzegają. Aż dziewczynka któregoś dnia znika. Nowa książka Siggego Eklunda jest zarówno powieścią psychologiczną, jak i thrillerem, gdzie kilkoro narratorów snuje różne historie i podpowiada liczne rozwiązania tej historii - niektóre oczywiste, inne zawoalowane - które mają pomóc w odszukaniu dziewczynki.

Informacje dodatkowe o W głąb labiryntu:

Wydawnictwo: PWN
Data wydania: 2015-04-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788377056233
Liczba stron: 320

więcej

Kup książkę W głąb labiryntu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

W głąb labiryntu - opinie o książce

Avatar użytkownika - bambi12
bambi12
Przeczytane:2015-05-18, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

Tym razem to okładka ostatecznie przesądziła o tym, że zdecydowałam się na lekturę tej książki. Motyw lasu zapowiadał mocną treść. Skąd te skojarzenia? Myślę, że efekt obejrzenia bardzo wielu thrillerów, gdzie większość akcji toczy się wśród drzew, a bohaterowie szukają drogi ucieczki najczęściej w ciemności. Siedzę wtedy zawsze przed telewizorem i czekam, nieraz ze strachu przymykając co jakiś czas oczy, na wiadome zakończenie. Mimo że większość historii kończy się podobnie zawsze wywołują we mnie ten sam stan napięcia. Co więcej tytuł zwiastował również zagmatwaną intrygę, taką jaką najbardziej lubię. Tak. Takie połączenie ciężko zbagatelizować. Tylko trochę obawiałam się tego, że nie znam tego autora. Dlaczego? Nieraz już zdarzyło mi się, że to właśnie sposób przedstawienia historii popsuł pierwsze, dobre wrażenie. A zatem jak było tym razem?

Sigge Eklund opierając się na prawdziwych wydarzeniach stworzył opowieść o zaginięciu dziecka. Pewnego dnia gdy Asa i Martin jedzą obiad w restauracji ich 11-letnia córka Magda znika. Wcześniej rodzice byli bardziej zajęci sobą niż nią. Czy ktoś ją porwał czy uciekła z domu? A może ktoś obcy wie więcej na ten temat?

Podczas lektury dowiedziałam się co działo się przed i po zniknięciu Magdy. Kolejne rozdziały to jakby skrawki wspomnień czterech, różnych osób. Matki, ojca, Toma - podwładnego rodziciela i pielęgniarki szkolnej, dawnej partnerki Toma. To samo wydarzenie było ponownie przedstawiane przez każdą postać. Ten fakt wywoływał dodatkowe emocje i dodawał dynamizmu książce. Z kolejnymi stronami poznawałam wydarzenia, które miały istotny wpływ na ich życie. A okazało się, ze ich losy były ze sobą powiązane a czyny każdego z nich miały wpływ na życie pozostałych. Przyznam się, że wszyscy wydawali mi się podejrzani. Wędrowałam wraz z nimi przez ten emocjonalny mętlik, gdzie niby przypadkowo i nieświadomie wszystko dążyło do z góry wyznaczonego celu.

Czytając niektóre rozdziały czułam się nieswojo. Każdy z bohaterów stworzył tu jakby swój własny labirynt, swoją trasę do pokonania. Obserwowałam jak radzą sobie z zaistniałą sytuacją, jakie podejmują decyzje pod wpływem stresu, rozpaczy. Wgląd w ich życie uzmysłowił mi jak bardzo są samotni, egocentryczni, zdezorientowani i nieszczęśliwi. Autor bardzo drobiazgowo opisał ich przeżycia wewnętrzne, a sceny seksu omówił wręcz mechanicznie. Skupił się na kryzysach i zmianach jakie to zdarzenie wywołało w ich życiu. To prawdziwe porno emocjonalne.

Początek książki nie jest łatwy. Styl autora nie od razu wydaje się przyjemny. Lekturę utrudnia także fakt, że historia nie jest opowiedziana w porządku chronologicznym. Skaczemy do przeszłości i teraźniejszości na przemian. Również w konkretnych rozdziałach wspomina się zarówno o wydarzeniach obecnych jak i tych co już minęły. Jednak im bardziej zbliżałam się do końca, tym książka stawała się bardziej ekscytująca. Niestety zakończenie mnie rozczarowało. Oczekiwałam zupełnie innego. Trzeba również podkreślić, że nie jest to historia o poszukiwaniu dziecka czy polowaniu na sprawcę. To obraz relacji międzyludzkich i wpływu działań bohaterów na to co się dzieje. Zatem to w przeważającej mierze lektura zawierająca dogłębną analizę psychologiczną postaci niż thriller...

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy