Rytm życia Anny Bartákovej wyznaczają cowtorkowe wizyty w skupie. Zioła, które z pasją zbiera już od dzieciństwa, kontynuując rodzinne tradycje (babcia, za której duchową spadkobierczynię się uważa, słynęła ze swych zielarskich talentów na całą okolicę), stopniowo stają się przedmiotem obsesji, pieczołowicie planowane wyprawy po nie – jedynym sensem i celem życia.
W ciemność to opowieść o życiu w dusznym postkomunistycznym miasteczku i o kontakcie z przyrodą, która staje się ucieczką, ale również studium rozpadu osobowości. Wszystko, o czym opowiada narratorka, jest jednocześnie przefiltrowane przez zakorzenioną w ludowej, magicznej wizji świata wrażliwość – rośliny, zwierzęta, rzeki, a nawet strychy bywają tu reprezentantami tajemniczych, nadprzyrodzonych sił.
Powieść uhonorowana nagrodą Magnesia Litera.
Wydawnictwo: Książkowe Klimaty
Data wydania: 2017 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 301
Tytuł oryginału: Do tmy
Język oryginału: czeski
Tłumaczenie: Agata Wróbel
Chcę przeczytać, Książki XXI wieku,
Zbliża się lato. Dla Anny oznacza to okres intensywnego zbierania ziół i suszenia ich na strychu. Dziewanna, nagietek, wiązówka, lipa, wywołujący wspomnienia o ukochanej babci skrzyp – zbieranie ich zajmuje Annie coraz więcej czasu, a zioła zajmują coraz więcej miejsca na strychu. Krzywe spojrzenia sąsiadów, praca, zdrowie, to wszystko przestaje mieć dla niej znaczenie. Liczy się tylko zbieranie ziół, coraz bardziej obsesyjne, będące ucieczką od bolesnych wspomnień i teraźniejszych problemów.
Książka ta to monolog głównej bohaterki, z wyjątkiem końcówki. Snuje ona opowieść o tym, co tu i teraz, czasem niechętnie wspomni przeszlość. Trzeba wczytywac się uważnie, żeby dowiedzieć się więcej o przeszłości Anny. A i tak pozostaje ona niejasna. Zdawkowe wzmianki o rozstaniu z mężem, o teściu, o niezwykłej babce nie wyjaśniają zbyt wiele. Niektóre tajemnicze zdarzenia w życiu Anny też nie doczekają się prostego wyjaśnienia.
Anna odsunęła się całkowicie od świata, nie chce mierzyć się ze swoimi problemami. Kocha za to przyrodę i tylko na łonie natury może być sobą. Kocha zioła tak bardzo, że pragnie stać się jednym z nich, a potem dać się ususzyć na strychu.
Można tę doskonałą powieść odczytywać jako studium narastającej obsesji, zapisków z życia osoby chowającej się przed światem, ale można też uznać, że Anna świadomie i bez żalu wybrała pójście własną drogą.
Powieść ma gęstą i duszną atmosferę, taką, którą smakuje się jak najlepszą ziołową herbatę, pozostawiającą po sobie posmak goryczy.