KONTYNUACJA "ZIELARKI" Marena zdołała zaskarbić sobie sympatię i zaufanie mieszkańców Bydgostii. W końcu znalazła swoje miejsce na ziemi, a jej myśli coraz częściej krążą wokół skrywającego wiele sekretów wikinga. Gdy jest pewna, że wreszcie wszystko się ułożyło, Zorze znów tkają swoją nić intryg. W osadzie zaczynają ginąć kobiety, a poszlaki wskazują na to, że mordercą jest ktoś jej bliski. Do tego do jej życia powraca Jaga, żądając spłaty długu. Uzdrowicielka boi się, że to, co połączyło ją z Eskilem, jest tylko fałszywym uczuciem, podsycanym przez płynący w ich żyłach magiczny ogień. Sprawy komplikuje także pojawienie się tajemniczego Wolrada prowadzącego własną grę. Ile można poświęcić, aby odkryć prawdę o sobie? Czy warto jest igrać z siłami, których się nie rozumie? I gdzie w tym wszystkim jest miejsce na miłość? Katarzyna Muszyńska - autorka głównie powieści fantastycznych. Swoją karierę pisarską rozpoczęła od wydania osadzonych w świecie Płaskowyżu "Tajemnicy Avinionu" i "Buntu". W 2020 roku ukazała się jej trzecia powieść "Zielarka", a rok później "Karczmarka". W styczniu 2022 został wydany romans "Wytrwaj przy mnie". Rodowita bydgoszczanka, absolwentka Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego na kierunku dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Większość życia zawodowego spędziła w bydgoskich redakcjach, obecnie swoją kreatywność wykorzystuje na co dzień jako specjalistka do spraw marketingu.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2022-09-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 306
Język oryginału: polski
„Nie przejechali nawet połowy dystansu, gdy oblał ją zimny pot, a ręce zaczęły drżeć. Mimo, że starała się z tym walczyć, była bezsilna. Wszystko pociemniało, a ona spadła na ziemię. Otworzyła oczy i z przerażeniem zobaczyła, pochylającą się nad nią szarą postać.”
Marena wreszcie poczuła się w wiosce jak w domu. Zyskała sympatię mieszkańców. Szczęście nie trwa jednak wiecznie. W Bydgostii dochodzi do serii morderstw. Podejrzenia skierowane są na Eskila. Czy słusznie? Uzdrowicielka zmuszona jest bronić wikinga, z którym łączy ją więź. Na dodatek czarownica Jaga dopomina się o spłatę długu wdzięczności.
Autorka przenosi nas w odległe czasy. Żyją w nich istoty magiczne obdarzone mocami. Bohaterzy historii są zróżnicowani. Spotkamy zmiennokształtnych, nieśmiertelnych, zielarki, zmory, demony i pana zaświatów. Wielu bohaterów Marena spotka na swojej drodze. Wszyscy tworzą całość i dopełniają fabułę. Przedstawiony świat przez autorkę częściowo został wymyślony. Pewne aspekty są jednak znane z dawnych wierzeń. Niektóre z nich kojarzę. Lektura stała się przez to ciekawsza.
Po opisie książki byłam bardzo ciekawa tej historii. Z początku nie mogłam ogarnąć tych wszystkich dziwnych imion. Z każdym kolejnym rozdziałem czułam się jednak mniej zagubiona. Nie spostrzegłam nawet, jak się wciągnęłam w fabułę. I już przepadłam. Musiałam jak najszybciej poznać finał przygód uzdrowicielki.
Autorka równoległe opowiada nam historię Jagy. Odkrywamy jej tajemnice, poznajemy również cel podróży. Nie wydaje się to jednak tak oczywiste. Na samym końcu dopiero wszystkie puzzle składają się w całość. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Chętnie poznam pozostałe dzieła pisarki .
Dzień dobry kochani 😘
Jaką moc byście chcieli posiadać ? Ja po przeczytaniu książki stwierdzam , że najchętniej bym posiadła moc uzdrowicielki . Móc leczyć siebie i innych , coś pięknego ❤️
" Uzdrowicielka " @kmuszynska_strona_autorska
Post #współpracabarterowa z @waspos
Jest to kontynuacja książki " Zielarka " z serii " Zielarki z góry Kujawskiej " . Przyznam , że nie czytałam pierwszej części , ale z miłą chęcią to nadrobię .
Marena to dziewczyna , która odnalazła swoje miejsce na ziemi w Bydgosti . Wszystko wygląda pięknie do momentu , kiedy zaczynają ginąć młode kobiety . Podejrzanym o ten czyn staje się bliski jej sercu wiking Eskil . Jak by tego było mało zjawia się Jaga , która żąda od dziewczyny spłaty długu inaczej czeka ją śmierć .
Cała trójka wraz z Wolradem, którego Marena uznaje za przyjaciela wyruszają w długą i niebezpieczną podróż . Do jakiego punktu są w stanie dotrzeć , ile znieść , by uwolnić się od brzemienia obietnicy ? Kto komu okaże się przyjacielem , a kto wrogiem ?
Mamy tutaj opowieść o sile miłości , która może doprowadzić człowieka do szalonych pomysłów by ją odzyskać. Czy zawsze warto robić wszystko , by osiągnąć cel ? Czy leży gdzieś granica ?
Strony bardzo szybko mi uciekały czytając tą fantastyczną historię . Lubię gdy mamy w książkach czasy w których żyły szeptuchy , zielarki , kobiety uznawane za czarownice .
Gorąco polecam ❤️
Życzę miłego dnia 😘
#uzdrowicielka #waspos #katarzynamuszyńska #fantastyka #współpraca #polecamautorkę #półrokupopolsku #czytambolubię #jesieniątakczytam #jesień #wrzosy #teamkawa #borówka #czytaniejestfajne #polecamksiążkę #fantastycznebopolskie
,,Uzdrowicielka" Katarzyna Muszyńska zabrała mnie do świata magii, pełnego żaru i demonów.
Początkowo trochę się bałam, że książka mi nie przypadnie do gustu. I noc z tych rzeczy po kilku stronach przepadłam i zatraciłam się w historii zawartej na stronach książki.
Polubiłam Marenę, która już wydaje się, że znalazła swoje miejsce na ziemi i sympatię mieszkańców Bydgostii. W osadzie zaczynają ginąc kobiety, wszystkie ślady wskazują, że za tymi morderstwami stoi Eskiklem. A na horyzoncie pojawia się Jaga, która domaga się spłaty długu.
Niepokój u Mareny powoduje również pojawienie się tajemniczego mężczyzny o imieniu Wolrad.
Kim jest mężczyzna? W jakim celu pojawił się w życiu kobiety?
Cała czwórka wybiera się w podróż, a cel tej podróży zna tylko Jaga.
,,Uzdrowicielka" jest oparta na mitologii słowiańskiej. Autorka bardzo dobrze opisała wydarzenia, które miały miejsce wcześniej co powoduje, że bardzo dobrze poznajemy Jagę i dowiadujemy się jaki wpływ miała przeszłość na to jaka jest teraz i jakie motywy nią kierują. A także teraźniejszość, która dotyczy Mareny tytułowej uzdrowicielki, która jest bardzo wrażliwa, marzy o zwykłym spokojnym życiu pełnym miłości i przyjaźni.
Kobietom towarzyszą silni i zarazem mroczni mężczyźni, którzy odgrywają znaczącą role w ich życiu.
Autorka w książce wskazuje jak ważna jest miłość oraz przyjaźń i jak wiele można poświecić aby ocalić życie najbliższych osób.
Jeśli lubisz świat magii, szeptuch, demonów, mitologię słowiańską to ,,Uzdrowicielka" jest właśnie dla Ciebie.
Sile, bohaterka powieści fantasy „Tajemnica Avinonu” powraca na kartach „Buntu”. Wyrusza w kolejną podróż wraz z mężem,...
Ona na samo słowo randka czuje niechęć i ucieka gdzie pieprz rośnie. On po nieudanym małżeństwie unika poważnych relacji. Ona jest zatrudniona w rodzinnej...
Przeczytane:2023-01-27, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2023, 26 książek 2023, 12 książek 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku,
Publikacja ta jest kontynuacją książki pt.: "Zielarka". Dla mnie jednak, jest to pierwsze spotkanie z piórem Autorki. Czy udane? Co znajdziemy w tej lekturze? I jakie są moje wrażenia po przeczytaniu tej pozycji? Zapraszam Was do przeczytania mojej opinii.
Główna bohaterka - Uzdrowicielka Marena, po długim czasie, w końcu zdobyła zaufanie oraz szacunek mieszkańców Bydgostii. Czuje się w końcu integralnym elementem tej społeczności. Coraz częściej też, intensywnie myśli o tajemniczym wikingu Eskilu. Gdy wreszcie czuje się szczęśliwa i ma wrażenie, że wszystko układa się po jej myśli, Zorze znów stawiają przeszkody na jej drodze. Zaczynają się mordy na kobietach, a głównym podejrzanym, jest osoba bliska sercu uzdrowicielki. Na dodatek pojawia się dawno nie widziana Jaga i żąda, by Marena spłaciła wreszcie swój dług. Dziewczyna zaczyna mieć sporo zmartwień. Między innymi martwi się o to, że z Eskilem łączy ją tylko uczucie spowodowane rzuceniem pradawnego zaklęcia. Magia sprawia, że czują do siebie przysłowiową "miętę". Na dodatek pojawia się jeszcze tajemniczy Wolrad, który nie wiadomo jakie ma zamiary... Jakie tajemnice odkryje Marena? Kto okaże się dobrym a kto złym bohaterem? Jaką rolę odegrają siły nadprzyrodzone? Odpowiedzi na te i na inne pytania, znajdziecie podczas czytania.
Przyznam się szczerze, że do tej pory nie miałam za dużo do czynienia z tematyką słowiańską. To dopiero druga lektura, którą czytałam w tym klimacie. Jednak jestem z niej bardzo zadowolona i bardzo zainteresowało mnie zagadnienie wierzeń słowiańskich. Znajdziemy tutaj sporo rytuałów oraz obrządków. Choć to drugi tom cyklu, to jednak można było się rozeznać w sytuacji. Niektóre wątki nie były mi znane, ale nie wpłynęło to na czytanie tej pozycji. Początkowo, jak dla mnie, była zbyt duża ilość bohaterów i trudno było mi się odnaleźć i wszystkich zapamiętać 😅 Ale im dalej w las, to już było tylko lepiej :) Dlatego finalnie jestem bardzo zadowolona. Wiele przygód, tajemnic i zaskoczeń. Dostałam świetną lekturę, z którą doskonale spędziłam czas. Kolejny raz przekonałam się, jak ciekawy i interesujący może być świat fantastyki. Bardzo się cieszę, że miałam możliwość poznania kolejnej, nieznanej mi dotąd autorki. Dużo się dzieje a po stronach po prostu się płynie. Dlatego polecam Wam tę lekturę. Lubicie wierzenia słowiańskie i fantastykę? Jeśli tak, to ta pozycja będzie dla Was w sam raz! Bardzo dziękuję Wydawnictwu za egzemplarz do recenzji i przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów ! ;)