Skończyło się lato, w ogrodach zakwitają zimowity. Lecz choć w powietrzu czuje się jesienny chłód, serca kobiet z Różanej pełne są gorących emocji. Maria, zakosztowawszy wolności, nie chce wracać do domu matki i po raz pierwszy w życiu zdobywa się na odwagę, by realizować swoje pragnienia. Karolina, którą przerosła rola samotnej matki, zaczyna rozumieć, że decyzje, jakie podjęła, wiążą się z określonymi konsekwencjami. Teresa, przyjmując od losu to, co odrzuciła Maria, być może zdobędzie szczęście, a przynajmniej zyska życiową stabilizację. Agata powtarza sobie, że bardzo kocha męża, lecz jakoś trudno jej przyjąć jego przeprosiny. Sylwia powinna wspierać nieszczęśliwie zakochaną córkę, ale nie może myśleć o złamanym sercu Julki, bo ma większy problem – pilnie poszukuje ojca dla swojego drugiego dziecka. A Leokadia… nestorka rodu Jezierskich w końcu dopięła swego.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2016-07-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 408
Lektura powieści „Uzasadnione wątpliwości” Kasi Bulicz – Kasprzak pozwoliła mi na powrót do Rubinia. Moja kolejna wizyta w tym dolnośląskim miasteczku położonym nad rzeką Młynówką pozostawiła po sobie, podobnie jak dwie poprzednie, mnóstwo wrażeń. Ponowne spotkanie z mieszkańcami ulicy Różanej obfitowało w ciekawe wydarzenia, intrygujące rozwiązania i przede wszystkim emocje. Bo ulica nadal żyje swoim własnym życiem, a wśród sąsiadów wciąż wiele się dzieje…
Sędziwa Leokadia – nestorka rodu Jezierskich całym sercem pragnie szczęścia swojego najstarszego wnuka i używając przeróżnych wybiegów uparcie dąży do tego celu. Tym bardziej, że Marta – była żona Olgierda wciąż z nią mieszka. Co ciekawe, staruszka decyduje się wreszcie ujawnić prawdę o śmierci jej ukochanego męża. Małżeństwo młodszego wnuka Leokadii – Konrada przechodzi poważny kryzys, ale mężczyzna wciąż ucieka przed problemami. Tylko czy po takim czasie będzie miał po co wracać do Karoliny i chłopców… Marysia Jezierska – ceniona nauczycielka i wrażliwa poetka musi zmierzyć się z niespodziewanymi wydarzeniami oraz pokonać własne wyrzuty sumienia. W rodzinie Krupskich także wrze jak w ulu. Janusz nadal mieszka u sąsiada, choć jego relacje z Janiną nie są już tak lodowate. Jego żona w tajemnicy przed rodziną spędza jakiś czas w szpitalu nie przyznając się do poważnych problemów ze zdrowiem.
Sylwia Brzozowska otrzymuje drugą szansę na późne, tym razem, macierzyństwo, a jej relacje z siedemnastoletnia Julką są nadal napięte. Kryzys w małżeństwie Michała i Agaty spędza młodej żonie sen z powiek, choć dziewczyna uparcie wierzy, że to przejściowe trudności. Ale czy rzeczywiście?… Na koniec poznajemy też zwycięzcę konkursu na najpiękniejszy ogród, który pomimo powodzi, zniszczeń i szkód mieni się przepięknymi kolorami lata.
Jak to w ostatniej części wiele wątków znajduje rozwiązanie, sekrety wychodzą na jaw, intrygi zostają rozszyfrowane, a bohaterowie nadal kochają się, nienawidzą, kłócą, plotkują i żyją swoim życiem.
Pozostaję pod wrażeniem wszystkich trzech części sagi Kasi Bulicz-Kasprzak. Lektura wszystkich tomów dostarczyła mi emocji, wzruszeń, ale także wzbudzała wątpliwości i niedowierzanie, a chwilami nawet złość. Jestem pewna, że o mieszkańcach ulicy Różanej w Rubiniu autorka mogłaby napisać jeszcze co najmniej kilka równie interesujących części, bo wykreowani bohaterowie to prawdziwi ludzie z krwi i kości, którzy przeżywają swoje radości i smutki, ale żyją prawdziwie, a los nie szczędzi im niespodzianek.
Jeśli zatem chcecie poznać to urocze miasteczko położone nad niewielką rzeką, być świadkami zwykłej codzienności niezwykłych ludzi oraz z ochotą wracać do Rubinia wraz z każdym kolejnym tomem opowieści to sięgnijcie koniecznie po wszystkie trzy części sagi „Po sąsiedzku”. Osoby gustujące w powieściach obyczajowych i sagach rodzinnych na pewno będą usatysfakcjonowane, a i pozostali na pewno znajdą tu wątki, które ich zainteresują.
Polecam.
Spokojne miasteczko, szanowana trzypokoleniowa rodzina. Wszystko wygląda jak z obrazka - do czasu aż Ludmiła znajduje ciało Andrzeja Musiała. Wie, że...
Dorota czeka na prezent od losu - coś, co pocieszyłoby ją po rozstaniu z chłopakiem i wniosło trochę koloru do szarej codzienności. Życzenia zostaną...
Przeczytane:2021-09-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, Legimi,
"Są takie daty, które lubimy, i takie o jakich sama myśl jest nieprzyjemna."
Uzasadnione wątpliwości" to trzecia i ostatnia już część sagi "Po sąsiedzku" Kasi Bulicz-Kasprzak, opisująca losy mieszkańców ulicy Różanej w Rubinie. W całej tej serii jest bardzo dużo bohaterów i trzeba się bardzo skupić, aby nie pogubić się w wątkach pomieszanych ze sobą losów tych osób. W tej części również każdy rozdział rozpoczyna się od opisu róży. Jest to bardzo pomysłowe i bardzo mi się podobało. Co prawda nie mogę teraz zajmować się ogrodem, ale zainspirowałam się opisami róż oraz ogrodami mieszkańców ulicy Różanej i mam już plany na wiosnę w swoim ogrodzie dzięki Kasi Bulicz-Kasprzak.
"Mijając dom rodziców, odruchowo zajrzała do ogródka. Astry, aksamitki, złocienie i wrzosy tworzyły niebiesko-żółty kobierzec. Obficie kwitły też róże."
I niby cieszy mnie, że uzyskałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania z poprzednich części, a jednocześnie czuję jakiś smutek i żal, że to już koniec, że nie spotkam się więcej z bohaterami, których większość bardzo polubiłam. No i oczywiście kot Konstanty, za nim również będę tęsknić.
Niektórzy bohaterowie wreszcie zaznali upragnionego szczęścia, nie wszystkim się to niestety udało, inni mają już obrany dobry kierunek i jeśli będą kierować się zgodnie jego wskazaniami, to również maja szansę na osiągnięcie celu. Niestety nie wszystko kończy się szczęśliwie, przecież nigdy nie ma tak, aby wszyscy byli zadowoleni i szczęśliwi. Wyjaśnią się niektóre tajemnice rodzinne, ale także nie będzie brakowało zadawnionych urazów i pretensji, jednak czas zamknąć sąsiedzkie spory i rozpocząć nowy etap w życiu. Niej jest to jednak smutna książka, jest tu również sporo humoru i radości. Taki kalejdoskop dobrego i złego. Dla miłośników Kasi Bulicz-Kasprzak, ta całą seria to obowiązkowa lektura. Ja myślę, że będę do niej wracała wiosną, aby przypomnieć sobie wstawki o różach oraz innych roślinach ozdobnych, które królowały na ulicy Różanej w Rubinie.
Lektura bardzo dobra na letnie wieczory, chociaż i na jesienne i zimowe również się nadaje znakomicie.
Polecam, bo moim zdaniem warto.