Usłane różami

Ocena: 6 (1 głosów)

Tina bardzo wcześnie musiała dorosnąć. Życie zmusiło ją do zaradności, na jaką mało kogo byłoby stać w tak młodym wieku, jednak w środku to wciąż krucha i wymagająca wsparcia dziewczyna, od wielu lat zmagająca się z przeciwnościami losu. Zmuszona podejmować trudne decyzje, nie zawsze do końca przemyślane, postanawia zostać kobietą do towarzystwa, podobnie jak jej przyjaciółka Uliana.

Kajetan Starski to bogaty przedsiębiorca, który po rozwodzie wmawia sobie, że już nigdy nie pokocha żadnej kobiety. Na co dzień roztropny i pewny siebie biznesmen, nocą wyrafinowany kochanek, który swe żądze zaspakaja w ramionach opłacanych kobiet.

Jedno przypadkowe spotkanie sprawia, że życie tej dwójki nagle zaczyna pędzić w kierunku, który nie do końca im odpowiada. Czy dwie tak różne osobowości, które dzieli dosłownie wszystko, są w stanie stworzyć związek i dać szansę rodzącemu się uczuciu? Czy Kajtek i Tina zdołają sobie zaufać na tyle, by zaakceptować przeszłość i razem brnąć przez codzienność, na przekór wszystkim i wszystkiemu? Czy życie rzeczywiście nie zawsze jest usłane różami?

"Oto opowieść o burzliwej miłości. Trochę nieoczekiwanej, trochę niechcianej, ale pełnej ognistych emocji. Kasia Mak napisała współczesny romans, w którym w rolach głównych obsadziła tajemnice, niedomówienia i pożądanie!"
Sylwia Trojanowska, pisarka

Informacje dodatkowe o Usłane różami:

Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2020-02-05
Kategoria: Romans
ISBN: 9788366425163
Liczba stron: 370
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Usłane różami

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Usłane różami - opinie o książce

Avatar użytkownika - pola84
pola84
Przeczytane:2021-07-11,

Ostatnio znów chwyciłam po książkę do recenzji, która już zdecydowanie za długo leżała nieprzeczytana. Tym razem to "Usłane różami" Katarzyny Mak.

Główną bohaterką książki jest Tina, a dokładniej Walentyna. Ale z racji tego, że nie bardzo lubi swoje imię woli żeby nazywano ją Tiną. Jej życie zdecydowanie nie jest usłane różami. Mimo, że pracuje na dwie zmiany i tak komornik puka do jej drzwi za długi z przeszłości. W tym momencie nasza bohaterka prosi swoją współlokatorkę, a zarazem przyjaciółkę Ulianę do wkręcenia jej w biznes panien do towarzystwa, choć tak naprawdę w ogóle nie jest do tego przygotowana. Gdy dziewczyny docierają do klubu nocnego, gdzie Tina ma zacząć swoją "karierę", natykają się na Kajetana Starskiego, gościa który na pewno nie śmierdzi groszem, a nasza bohaterka mocno przypada mu do gustu.. I tak to się wszystko zaczyna.

Ja mam jakiś radar na słabe książki 😅 I tym razem mnie nie mylił. Dobrze, że czytałam tę książkę na raty, bo inaczej bym nie dała rady znieść infantylności i rozmemłania głównej bohaterki. Jak ona mnie drażniła! Swoją naiwnością i bezradnością strasznie mnie denerwowała. Wszystko opiera się na pomyłce i tym, że główni bohaterowie nie potrafią ze sobą rozmawiać. Mniej więcej połapałam się jaki miała zamiar autorka, ale uważam, że wykonanie było słabe. Te ciągłe nieporozumienia, ciągłe podchody, on traktuje ją jak dziwkę, a ona na to pozwala, a zarazem się oburza. No doprowadzało mnie to do białej gorączki. Sprawa z matką Tiny również była dla mnie absurdalna. Najpierw traktuje ją jak śmiecia, a potem wielkie pojednanie. Kompletnie mnie to nie przekonało. Nie było tutaj żadnej chemii, żadnego uczucia. Jedyne emocje, które odczuwałam podczas czytania na jakiekolwiek relacje, które pojawiły się w tej książce to moje rozdrażnienie. Tak, są na rynku słabsze książki, ale mimo to "Usłane różami" według mnie nie posiada nic co by mi się podobało. Wiem, że jestem mocno krytyczna, ale po prostu nie lubię książek których fabuła opiera się na idei seriali brazylijskich. Na szczęście tutaj absurd nie gonił absurd. Pomysł na książkę może i był, ale wykonanie nie podobało mi się w ogóle. No szkoda. Mam nadzieję, że szybko o niej zapomnę.

Link do opinii

Po przeczytaniu kilku stron stwierdziłam, że czytam chyba Pretty Woman w polskiej wersji, ale okazuje się, że nie wszystkie fakty z tego znanego filmu mają swoje odzwierciedlenie w ksiązce (może to i dobrze). Ale jak nic stwierdzenie, że jest to komedia romantyczna, jest adekwatne i ma swoje szczęśliwe zakończenie.

Link do opinii
Inne książki autora
Ognista afera
Katarzyna Mak0
Okładka ksiązki - Ognista afera

Zaczęło się od pożaru, a potem temperatura już tylko rosła. Ostatnio życie Rozelli sprowadza się do... drabiny - tej symbolicznej, ale także tej nieznośnie...

Sen o aniele
Katarzyna Mak0
Okładka ksiązki - Sen o aniele

Miłość jest w stanie wszystko wybaczyć? Kochać kogoś to znaczy widzieć cud niewidoczny dla innych? Zakochani nie tylko patrzą sobie w oczy, ale spoglądają...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy