Północnokoreańskie obozy dla więźniów politycznych istnieją dwa razy dłużej niż stalinowskie łagry i dwanaście razy dłużej niż hitlerowskie obozy koncentracyjne. Jak dotąd nikomu urodzonemu i wychowanemu w takim obozie nie udało się uciec. Nikomu z wyjątkiem Shin Dong-hyuka.
Shin urodził się w 1982 roku w jednym z północnokoreańskich łagrów, Obozie 14, który zajmuje 280 kilometrów kwadratowych i gdzie przebywa około 50 000 więźniów. W świecie straszliwych warunków życiowych, brutalnych kar i rywalizacji o najmniejsze okruchy pożywienia (uzupełnianej potajemnymi polowaniami na żaby, szczury i robaki), Shin nie znał takich pojęć jak przywiązanie czy uczciwość, kierując się wyłącznie instynktem samozachowawczym. Pragnąc być posłusznym więźniem, w wieku trzynastu lat zadenuncjował swoją matkę i starszego brata, którzy planowali ucieczkę. Shin widział, jak ich pobito, a później zabito, na co patrzył obojętnie. W wieku dwudziestu trzech lat uciekł, jako jeden z nielicznych, którym udało się tego dokonać i przeżyć. Urodzony w obozie nr 14 to książka, którą każdy powinien przeczytać.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2013-11-20
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 256
Wstrząsające jest, że współcześnie istnieją takie obozy na świecie jak ten opisany w książce.
Losy głównego bohatera na długo wryły mi się w pamięć. Pomimo, że z początku wydał mi się okrutny denoncjujac matkę i brata, to z czasem jego smutny los wzbudził we mnie współczucie i sympatię.
Bardzo ciekawa ale jednocześnie przerażająca historia. Czytając ją ciągle musiałam sobie przypominać ze to wszystko działo się niedawno a nie w średniowieczu. Szczegóły z życia Shina zapadają w pamięć na długo. Ciężko mi pojąć jak on wytrzymał takie życie i skąd wziął siły do ucieczki nie mając pojęcia o świecie poza obozem. Jedynym minusem są opisy różnych politycznych sytuacji w Korei które przerywają akcję w książce i wprowadzają lekki chaos. Bardzo ucieszył mnie znaleziony w internecie fakt że dzisiaj Shin jest już szczęśliwym mężem i ojcem.
Ocena: 5, Chcę przeczytać, 12 książek 2017, Mam, przeczytane,