Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie
Wydaje ci się, że świat Śródziemia znasz od podszewki? Przyciąga cię do siebie mroczny Mordor?Ekscytuje słoneczny Shire?
Poznaj biografię mistrza, zanurz się w stworzonym przez niego uniwersum i odnajdź korzenie zła.
Wyrusz z pisarzem w podróż od lat dzieciństwa w Wolnym Państwie Oranii, przez nauczanie domowe, przyjrzyj się strzelistym wieżom Oksfordu i podglądnij płomienny romans, który wybuchł na progu krwawej wojny. Przeżyj z pisarzem jego spektakularny sukces naukowy i zobacz jak powstawał świat, który do dziś porusza.
Triumfy i tragedie, szalona miłość, ważne przyjaźnie, miejsca te bliskie i te egzotyczne. Nieoczekiwane inspiracje i żmudne, wieloletnie badania, wszystko to ukształtowało świat znany milionom z ,,Hobbita i Władcy Pierścieni".
Poznaj życie Tolkiena, pisarza genialnego.
Czytaj wnikliwie i uważaj by nie dostrzegło cię czujne oko Saurona.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-09-07
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 272
Przeczytane:2022-09-06, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2022,
"Tolkien. Człowiek, który stworzył Śródziemie" to biografia, którą czyta się z wielkim zainteresowaniem. Jest lekka i przyjemna w odbiorze, opisuje życie wielkiego pisarza, które było jednocześnie proste i niezwykłe, niczym powieści, które tworzył. Nigdy nie czytałam innych książek o Tolkienie, więc nie mam jak porównać tej pozycji do starszych tytułów. Na pewno cechuje ją duża przystępność. Jesse Xander często powołuje się na innych badaczy, więc dzięki bibliografii czytelnicy, którzy chcieliby rozszerzyć już zdobytą wiedzę, mogą sprawdzić również inne źródła.
Osoba autorska stara się przedstawić fakty z życiorysu Tolkiena jak najbardziej obiektywnie i z szacunkiem. Wiele wydarzeń z życia pisarza Jesse Xander łączy z jego późniejszą twórczością. Tak jak spoglądanie na dwie wieże z okna za czasów szkolnych mogło mieć faktyczny wpływ na drugą część "Władcy Pierścieni", tak porównywanie wykluczenia z kręgu rodzinnego jego matki i wytykanie palcami Bilba przez jego pobratymców w "Hobbicie" wydaje mi się już trochę naciągane. Raz się z przedstawionymi tezami zgadzałam, a raz nie. Z pewnością było to ciekawe doświadczenie poczytać o możliwych interpretacjach i zależnościach przedstawionych z punktu widzenia osoby zajmującej się antropologią.
Polecam książkę fanom pisarza. Znajomość dzieł Tolkiena z pewnością będzie pomocna podczas lektury. Nie wiem, jak z osobami, które życiorys pisarza już poznały w inny sposób, ale nie sądzę, żeby dowiedziały się czegoś nowego. Mnie czytało się bardzo dobrze. O inskrypcji na grobie Tolkiena niby wiedziałam wcześniej, a jednak przy tym fragmencie łza i tak poleciała...
Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.