Poeta Roman Bromboszcz to wszystko widzi, to wszystko
słyszy, CIA powinno do niego zaiwaniać na kolanach
na korepetycje, tyle że CIA nie umie dać temu znaku takiego,
jak ów poeta czyni między kartką a układem scalonym, między
językiem ludzi i aniołów a kodami matematycznymi
i informatycznymi, cyframi i bitami.
(Robert Rybicki)
Książka próbuje zgłębić jedną z największych życiowych
tajemnic, jaką jest zrozumienie sensu pracy służb
specjalnych. Wartka akcja niepozbawiona elementów
humoru zwraca uwagę na marzenia agentów, które spełnią
się w tęczowej krainie buddyzmu: „– gdy obecny dalajlama
rozbije się o czarny sufit / podejmę się kontynuacji jego
katany”. Ten tom jest wyjątkowy nie tylko ze względu
na treść, ale także na zamieszczone w nim narzędzia
do projektowania własnych agencji od podstaw.
(Miron-Tee)
„[to]” jest trzecim elementem pragnienia mimetycznego,
matrycą dyspozycji, algorytmem gospodarki libidinalnej
cyfrowego kapitalizmu, który robi zrzuty twojego krocza przez
głowę albo na odwrót. dla kapitału nigdy nie będziesz
bez znaczenia, aż do czasu, kiedy zaczniesz być.
(Michał Kasprzak)
Mamy do czynienia z analizą spraw intymnych, dotyczących
relacji międzyludzkich, jak też z przemyśleniami na temat
kraju, religii oraz wiedzy. Układ graficzny wspaniale
współtworzy ekspresyjny przekaz wierszy. Rysunki i teksty
pisane odręcznie wyzwalają w czytelniku uczucie bliskiego
kontaktu z Autorem.
(Piotr Szreniawski)
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021 (data przybliżona)
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 128
Język oryginału: polski
Począwszy od analizy pojęcia cyberkultury i cybernetyki, autor prowadzi czytelnika przez świat sieci i internetu, który tylko z pozoru jest nam dobrze...
Autor poddaje refleksji dzieła stawiające poważny opór próbom interpretacji. Wkracza w sferę zagadnień dotyczących współczesnych zjawisk artystycznych...