To nie było tylko lato

Ocena: 5.5 (4 głosów)

Po dwóch latach spędzonych z dala od domu Lea Woods wraca do rodzinnego miasteczka. Westfield skrywa setki wspomnień, ale nie jest już takie jak kiedyś, bo mieszkańcy nie mogą czuć się bezpiecznie na ulicach. Co gorsza, wciąż jest tu Flynn. Chłopak, który tamtego lata bezlitośnie złamał jej serce i wymazał ją z pamięci.

Lea walczy ze sobą i własnymi problemami, próbując odnaleźć swoje miejsce w życiu. Nie pomaga jej to, że ciągle czuje na sobie lodowate spojrzenie dawnej miłości. Każde kolejne spotkanie z Flynnem na nowo łamie jej serce. A przecież udało jej się ułożyć życie i postanowiła, że nie powtórzy starych błędów. Jest teraz zupełnie inną osobą i nie chce mieć nic wspólnego z bolesną przeszłością. Przynajmniej tak jej się wydaje...

Poznaj kontynuację jednego z najbardziej emocjonalnych i poruszających romansów enemies to lovers, który porwał serca zarówno młodszych, jak i starszych czytelniczek.

Jak skończy się historia pary, która nie miała szansy na szczęście? Czy Flynnowi uda się przekonać Leę, że to nie było tylko lato?

 

 

Laura Savaes to psycholożka, absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego, i pisarka. Artystyczna dusza, kobieta najlepiej odnajdująca się wśród zwierząt - zarówno tych udomowionych, jak i dzikich. Uwielbia gotować, pić hektolitry herbaty i słuchać przy tym klasycznego rocka. Do tej porywy wydała już trzy książki, które podbiły serca czytelników: ,,Za kurtyną. Apogeum", ,,Za kurtyną. Perygeum" oraz ,,Tamtego lata".

Informacje dodatkowe o To nie było tylko lato:

Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2024-07-31
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381353953
Liczba stron: 528

Tagi: Proza (w tym literatura faktu) dla dzieci i młodzieży Interest age: from c 16 years

więcej

Kup książkę To nie było tylko lato

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

To nie było tylko lato - opinie o książce

Avatar użytkownika - w_ksiazkowym_zac
w_ksiazkowym_zac
Przeczytane:2024-08-08, Ocena: 6, Przeczytałam,

"Tamto lato, które mimo wszystko było piękne. Ukłuła mnie tęsknota. Melancholijna świadomość, że to dawno minęło i nigdy nie wróci. Że wartość i znaczenie chwili dostrzegamy dopiero długo po fakcie. I wtedy to najbardziej boli."

"A każdy w życiu potrzebuje odrobiny iluzji, za którą skryje się przed brutalnym i paskudnym światem"

Jestem naprawdę szczęśliwa że po pierwszym tomie tej dylogii, od razu mogłam zabrać się za jej kontynuację i nie musiałam rozstawać się z bohaterami na dłużej, bo ich bardzo polubiłam a Lei I Flynnowi mocno kibicowałam... Jak wypadła ta część na tle swojej poprzedniczki? Naprawdę dobrze! Spotkamy się tu z motywem drugiej szansy - czy Lea ponownie zaufa Flynnowi i da im szansę na napisanie od początku swojego rozdziału - tym razem ze szczęśliwym zakończeniem? Lea - już dziewiętnastolatka, dojrzała od ostatniego spotkania z Flynnem, który również już swoje sprawy rodzinne ma poukładane i w miarę nad nimi panuje, podobnie jak nad firmą. Czytając powieść z narracją Lei, odczuwałam z nią ten żal po tym co minęło, tęsknotę, ból, który powrócił. Jej lęk, obawy, strach przed przyszłością - nie tylko w odniesieniu do Flynna, ale też do jej ojca, który poważnie zachorował. W tym wszystkim jeszcze doszło wspomniane już zagrożenie ze strony niebezpiecznego gangu, niepokój związany z Annie - jej przyjaciółką, problemy z mamą - a to wszystko w otoczce schorzenia, na które cierpi Lea. Wątek ADHD i w tej części nie został.pominięty. I dobrze, bo to ważne żeby uwrażliwiać społeczeństwo na takie osoby. Tak więc sami widzicie - historia miłosna podszyta została ważnymi, życiowymi kwestiami. W tej części pojawił się również motywy enimes to lovers - nie zabrakło tych śmiesznych złośliwości że strony Lei, ale były one przeplatane z tymi ważnymi i problematycznymi tematami. Język narracji był dla mnie tak komfortowy - pomimo obszerności zarówno pierwszej, jak i drugiej części ( ponad 500 stron), czytało się je z przyjemnością. Akcja była w dynamiczna, wciągała czytelnika swoim rozwojem wydarzeń. Nie mniej jednak autorka poświęciła należytą uwagę tej warstwie uczuciowo - emocjonalnej. Wszystko tu było w punkt, z uwzględnieniem najważniejszych kwestii, bez ominięcia tych drugoplanowych - dotyczyło to zarówno wydarzeń i akcji, jak i bohaterów. Naprawdę świetnie się tu czytało - relacje rodzinne, wątki miłosne, piętrzące się problemy, mały wątek kryminalny - na pewno na nudę nie można tu narzekać. Ja jestem naprawdę urzeczona zarówno tą, jak i poprzednią częścią. Polecam kochani tą dylogię - myślę że skradnie i wasze serca

Link do opinii

„To nie było tylko lato” Laura Savaes to książka, po którą sięgnęłam z wielkim zaciekawieniem. Na szczęście miałam tę możliwość, że nie musiałam czekać na ten tom, a czytałam obie książki jednym ciągiem!
Lea postanawia powrócić w rodzinne strony, do Westfield, po dwóch latach od wydarzeń, które złamały jej serce. Rany, których wtedy doznała, zdążyły się jedynie zabliźnić. Niestety powrót, wspomnienia, miejsca, a przede wszystkim ludzie powodują rozdrapanie bolesnych rany. Spotkanie po latach Flynna okazuje się zdecydowanie bardziej bolesne dla Lei, aniżeli początkowo kobieta zakładała. Zdecydowanie w tej części dostrzegamy ogromne zmiany, które zaszły w głównych bohaterach. Ich dojrzałość, szczególnie ta mentalna, jest dostrzegalna niemal od razu.
Książka przepełniona jest emocjami, na pierwszy plan w znacznym stopniu wynurzają się relacje głównych bohaterów, które pokazują nam, jak cienka linia jest pomiędzy nienawiścią i miłością, a jej przekroczenie może zdarzyć się w najmniej spodziewanym momencie i zupełnie bez naszej zgody.
Bardzo dużo się dzieje, a bohaterowie są świetnie wykreowani i tak naprawdę każdy z nich wnosi coś do całości, nie skupiamy się wyłącznie na głównych bohaterach, bo poboczne wątki również mają ogromne znaczenie.
Przyznam szczerze, że książka idealnie wpisuje się w mój czytelniczy gust, są emocje, jest miłość, są niewyjaśnione wątki z przeszłości, wzajemne relacje i odkrywanie siebie, co w książce wychodzi na pierwszy plan.
Styl pisarski autorki jest lekki, bardzo przyjemny dla czytelnika, ale nie jest nudny i infantylny. Ja dosłownie przez ten tytuł przepłynęłam, sama nie wiem kiedy, a dotarłam do ostatniej i poczułam delikatne uczucie żalu, że to tylko dylogia i już nie spotkam się z bohaterami, których tak bardzo obdarzyłam sympatią!
Mnie ta seria zachwyciła, dlatego z czystym sumieniem bardzo serdecznie polecam ją dalej, szczególnie miłośnikom gatunku, którzy będą zachwyceni!

Link do opinii
Avatar użytkownika - niezdarusia
niezdarusia
Przeczytane:2024-08-21, Ocena: 5, Przeczytałam,

"To nie było tylko lato" to świetna kontynuacja pierwszego tomu "Tamtego lata". 

 

Na pewno nie jest to lekka lektura. To książka przesycona emocjami, prawdziwy rollercoaster. Ten tytuł porusza, uroniłam niejedną łzę w czasie lektury, ale również pokazuje piękną miłość.

 

Pozycja ta jest dobrze napisana, znajdziemy tutaj trudne tematy jak zdrowie psychiczne oraz relacje z rodziną i wątek enemies to lovers. 

 

Wydarzenia w tym tomie mają miejsca dwa lata po pierwszej części. Bohaterowie są dojrzalsi. Świetnie czytało mi się ich historię. Jak wspomniałam jednak, jest to niełatwa lektura. Ta ilość emocji i to złożonych czasami przytłacza. Ale czyż podobnie nie jest w życiu?

 

Na pewno tytuł ten daje do myślenia, warto zatrzymać się i przemyśleć pewne kwestie. Podobało mi się, że znalazła się tutaj również nadzieja, nadzieja na lepsze jutro.

 

Nie mogłam oderwać się od tej książki, ledwo ją zaczęłam, a za chwilę przewracałam ostatnią stronę.

 

Muszę przyznać, że drugi tom chyba podobał mi się nawet bardziej jak pierwszy.

 

To tytuł idealny na lato. "To nie było tylko lato" to książka, którą po prostu trzeba przeczytać.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - yoloczytam
yoloczytam
Przeczytane:2024-07-22, Ocena: 5, Przeczytałem,

"To nie było tylko lato" to kontynuacja, na którą z niecierpliwością czekali fani pierwszego tomu a ja z przyjemnością przeczytałam obie części od razu. Laura Savaes po raz kolejny dostarcza emocjonalną i wciągającą historię, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Jej lekki i przyjemny styl pisania sprawia, że książkę pochłonęłam z ogromną satysfakcją.

 

Po dwóch latach spędzonych z dala od domu, Lea wraca do rodzinnego miasteczka Westfield. Miejsce, które skrywa mnóstwo wspomnień, zmieniło się, jest tutaj niebezpiecznie a wspomnienia tamtego lata wciąż są żywe. Co gorsza, Lea musi zmierzyć się z obecnością Flynna, który złamał jej serce.

 

Lea próbuje znaleźć swoje miejsce w świecie, zmagając się z własnymi problemami i emocjami. Choć jest teraz inną osobą, dawne rany wciąż bolą. Flynn, z kolei, ukrywa swoje powody i uczucia, co dodaje historii głębi i tajemniczości.

"Wolałem złamać ci serce i mieć nadzieję na to, że je poskładasz, niż niszczyć ci życie, pakując w coś czego byś nie uniosła..."

 

Autorka mistrzowsko buduje napięcie i emocje między bohaterami, pokazując ich walkę z przeszłością i próby zbudowania nowego życia. Historia Lei i Flynna to nie tylko romans enemies to lovers, ale także opowieść o przebaczeniu, zaufaniu i budowaniu relacji od nowa. Savaes przemyca ważne przesłanie o przyjaźni, odbudowie relacji, przebaczaniu, zaufaniu oraz wsparciu w chorobie co dodaje książce wartości edukacyjnej.

 

Czytelnicy, którzy pokochali ,,Tamtego lata", na pewno nie będą zawiedzeni tą kontynuacją. ,,To nie było tylko lato" porwie serca zarówno młodszych, jak i starszych, oferując emocjonalną podróż pełną zwrotów akcji. Zakończenie historii Lei i Flynna pozostawia z wieloma przemyśleniami i zadowoleniem, jednocześnie domykając wątki w sposób satysfakcjonujący i przemyślany.

Cudowna dylogia Laury Savaes, to must-read dla miłośników romansów i opowieści o zmaganiach z przeszłością oraz budowaniu nowej przyszłości. Gorąco polecam tę serię każdemu, kto szuka poruszającej i wciągającej lektury na letnie popołudnia i wieczory.

 

Link do opinii
Inne książki autora
Za kurtyną: Perygeum
Laura Savaes0
Okładka ksiązki - Za kurtyną: Perygeum

Kurtyna rozsuwa się po raz drugi   Do zagubionej w innym wymiarze czasoprzestrzennym Leny dołączył jej ukochany brat Dominik. Wierząc, że siostra nadal...

Za kurtyną: Apogeum
Laura Savaes0
Okładka ksiązki - Za kurtyną: Apogeum

Kurtyna nie rozsuwa się na zawołanie. Wszystko zaczyna się w słoneczny weekend, gdy Lena wybiera się na wycieczkę wspinaczkową. Kiedy czołga się w jaskiniowym...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy