Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2014-07-08
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 304
Słabe 3. ale w porównaniu z pierwszymi dwoma tomami jest znaczący progres.
Tym razem skupiamy się na ciąży i obawach Avy, czy Jesse nadaje się na ojca... ciekawe, że pierwszym pomysłem na jaki wpada, gdy dowiaduje się, że jej mąż "złapał ją na ciążę" jest chęć dokonania aborcji... ale karma być może wraca...
Jodi Ellen Malpas „Ten mężczyzna. Tom 5. Jego wyznania”
Każdy człowiek skrywa w sobie tajemnice, o których nie wie nikt, a często nikt wiedzieć nie powinien. Są to sekrety mroczne, niekiedy wręcz przerażające. Wspomnienia, o których lepiej nie pamiętać, a na pewno zamknąć je w głębokim zakamarku umysłu. Takie sekrety posiada także główny bohater powieści Jodi Ellen „Ten mężczyzna”. Jego tajemnice próbuje odkryć młoda projektantka – Ava. Czy jej się to uda?
Ava odkryła kolejne mroczne tajemnice Jessego. Jedne wypłynęły wprost z jego serca, inne, skrywane, wyszły na jaw same, siejąc sporo zamętu i niebezpieczeństwa dla związku tych dwojga. Nie ma jednak miłości bez cierpienia i prób, bo tylko one mogą przetestować prawdziwość uczucia. Jeżeli jest ono wierne i szczere, pokona każdą przeszkodę. Tak też było w przypadku Warda i jego wybranki. Pochodzący z różnych światów, doświadczeni całkiem odmienną przeszłością, zostali połączeni potężną więzią. A Jesse, uwielbiany przez wiele kobiet, chociaż niegdyś pragnął wyłącznie własnej przyjemności, w końcu wpadł w sidła związku, bez którego nie potrafi wyobrazić sobie przyszłości. To zaś pchnęło go do niezwykle ważnego postanowienia. Jesse Ward, zamożny właściciel niesamowitej Rezydencji, padł na kolana, prosząc Avę o rękę.
Namiętność, miłość, ślub
Ava, piękna, młoda projektantka wnętrz jako życiowy cel traktuje zdobycie serca „tego mężczyzny”. Początkowo spotyka się z Jessem, głównym bohaterem powieści, wyłącznie na płaszczyźnie towarzyskiej. Szybo okazuje się, że doskonała znajomość architektury wnętrz przydaje się na płaszczyźnie psychologicznej – Ava, wykorzystując osobisty urok i potencjał, powadzi swojego wybranka drogą rozkoszy i miłości aż do ołtarza. Kolejnym celem jest poznanie najgłębszych tajemnic bohatera oraz porządek w jego umyśle i duszy. Czy jest to jednak możliwe? Czy Ava dotrze do najgłębszych zakamarków psychiki wybranka? Czy znajdzie w sobie siłę, by zmierzyć się z tajemniczymi wspomnieniami mężczyzny?
Nadchodzi dzień ślubu. Ava, patrząc na swoją prześliczną, koronkową suknię, czuje zdenerwowanie, tym bardziej, że nie ma pojęcia o tym, jak wszystko będzie wyglądało. Z przygotowaniami miała bowiem niewiele wspólnego. Jesse zaś, lubiący dominować i stawiać na swoim, może przecież w każdym momencie wprawić ją w osłupienie i tak też dzieje się tym razem. Już od samego rana, jej przyszły mąż udowadnia, że tradycja i szanowane zasady niewiele go obchodzą. Pomimo jego starań i chęci uszczęśliwienia Avy, na przyjęciu pojawia się ktoś, kto psuje młodej pani nastrój...
Czy ślub staje się stuprocentowym zapewnieniem, że ludzie będą ze sobą na zawsze? Kiedy Ava Ward zachodzi w niechcianą ciążę, czuje, że właśnie zawalił się jej świat. Jesse zaś, pragnąc maleńkiego dziecka, robi wszystko, by zostać szczęśliwym tatą. Sporna kwestia wstrząsa ich związkiem do tego stopnia, że obydwoje uciekają się do czynów, których potem będą żałowali. Czy przetrwają? Czy rychła decyzja o małżeństwie była słuszna? A może to właśnie ona okazała się dla nich zniszczeniem?
Szczerość może zabić?
Ślub Avy z Jessem to najpiękniejszy dzień. Zwieńczenie uczucia, dopełnienie namiętności, związek ciał i dusz. Szybko okazuje się jednak, że szczęście u boku tego właśnie mężczyzny ma bardzo wysoką cenę. Właśnie w tym momencie zaczyna się nowy etap w życiu Ava. Etap, w którym najważniejszym elementem staną się szczere wyznana mężczyzny. Często szokujące, przerażające. Ava poznaje najgłębszy sekret rezydencji, uświadamiając sobie jednocześnie, jednakże fakt ten nie gasi gorącego uczucia do mężczyzny. Bohaterka wie, że nie uda jej się okiełznać wybranka, jednak podejmuje ryzykowne działania, by poznać go naprawdę. W tym momencie pojawiają się wyznania, które mogą zabić nie tylko uczucia.
Piąty tom Tego Mężczyzny rozpoczyna się idealnie zaplanowanym przez profesjonalistów ślubem. Aczkolwiek pomimo pięknej scenerii, Ava nie realizuje własnego snu Kopciuszka, bo jej książę wciąż coś skrywa. To, co miało być cudowną bajką, nie do końca się nią okazuje, pomimo tego, że Jesse obdarowuje ją czułością i wypowiada wiele szczerych, wywołujących emocje słów. Potężną lawinę nieszczęśliwych wydarzeń powoduje jednak temat ciąży, w którą Ava zachodzi. Kobieta coraz intensywniej myśli o aborcji, oszukując Jessego, który nie jest tego świadom. Odmienne cele oddalają ich od siebie na tyle daleko, że skłóceni szukają ukojenia w rzeczach niewłaściwych. A dotąd pełne zaufania relacje zastępuje im zazdrość i nieszczerość.
Kiedy jednak okazuje się, że pomimo wielu klęsk, para potrafi odbudować związek z popiołów, do gry wkracza prawdziwe zło, które może odebrać im nie tylko miłość, ale nawet życie. Ktoś bowiem pragnie ich nieszczęścia i to w prawdziwym tego słowa znaczeniu, a czyny, jakich się dopuszcza, stanowią ogromne zagrożenie. Kto ma motyw, by robić coś takiego? Kim jest owa tajemnicza osoba? Jak wiele szkód wyrządzi i czy odbierze państwu Ward prawo do radości?
„Jego Wyznania”, jak pozostałe części, wnosi coś nowego. Początkowo wcale nie zanosi się na to, że wydarzy się tak wiele. Zazdrość, kłótnie... Prawie zdążyłam pomyśleć, że autorka nie napisała tutaj niczego, co mogłoby mnie zaskoczyć. W odpowiedzi, niewiele później, dostałam coś, co bardzo mnie zaintrygowało, ponieważ akcja w drugiej połowie książki przyspiesza i pozostawia czytelnika z kilkoma pytaniami, na które niekoniecznie dostanie odpowiedź. Są pogróżki, niebezpieczne decyzje i pomimo tego, że bohaterowie przez cały czas szukają wspólnego szczęścia, realizacja takowego wcale nie jest taka łatwa. Końcówka książki jest zaś prawdziwym wybuchem, przez co zamierzam jak najszybciej sięgnąć po szósty, ostatni już tom tej serii. Mam nadzieję, że dzięki niemu w pełni poznam Tego Mężczyznę i jego wszystkie mroczne zakamarki.
Na łamach piątego tomu widzimy już wyraźną metamorfozę Jessego, który ze skupiającego się wyłącznie na cielesnych doznaniach lekkoducha, zamienia się w opiekuńczego i wrażliwego partnera, pragnącego się ustatkować i założyć rodzinę z prawdziwego zdarzenia. Taki Ward całkiem mi odpowiada. Nie można pominąć jednak momentów, kiedy pokazuje swoje zadziorne oblicze i nie zważając uwagi na nic, walczy o Avę gotów zapłacić nawet najwyższą cenę.
„- Gdzie się podziewałeś od poniedziałku? – pytam, przyglądając się mu uważnie. Nawet nie drgnie. Po prostu dalej mnie myje.
- W piekle – odpowiada cicho.”
Także i ta część wyposażona jest w liczne chwile uniesień, kiedy to zdolny Jesse okazuje swojej żonie jak bardzo kocha nie tylko jej osobowość, ale także i ciało. Tym razem jest jednak ostrożniejszy, a to za sprawą nadziei na to, że pod sercem Avy żyje już małe "coś". Mniej drapieżnie nie znaczy jednak gorzej, bo na jakość seksu bohaterka narzekać z pewnością nie może.
Książkę polecam wszystkim wielbicielkom erotyków. Jeżeli jeszcze nie znacie tej serii, koniecznie sięgnijcie po pierwszy tom. Jeżeli już pochłonęłyście czwarty i wahacie się nad kolejnym, wyciągnijcie rękę po nową odsłonę Warda, bo jego nowe oblicze może podbić Wasze serce.
Ta noc połączyła skromną dziewczynę i tajemniczego M. ryzykownym uczuciem. Bo M. wciąż nie wyznał prawdy o sobie… Livy wciąż nie wie, kim jest M...
Idealny romans dla fanów Bridgertonów! Eliza Melrose zawsze ceniła swoją niezależność. Kiedy wraz z rodziną mieszkała na wsi, łatwo było się wymknąć...
Przeczytane:2015-02-10, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki - 2015,