reklama

Tam, gdzie będzie lepiej

Ocena: 5.25 (4 głosów)

Ogromny dom, w którym wszystko jest doskonałe. Nieograniczone możliwości finansowe.

Życie godne pozazdroszczenia?

Tak, można by było podsumować los, który przypadł Marzenie w udziale. Wystarczy jednak zatrzymać się na chwilę, przyjrzeć uważniej, a na idyllicznym obrazie wyraźnie ukazują się rysy. W domu brakuje kogoś, z kim można by zamienić słowo. Za posiadane pieniądze nikt nie jest w stanie kupić rzeczy najważniejszych, najbardziej potrzebnych. Chociażby takich jak miłość czy szacunek. Lista jednak jest o wiele dłuższa, a Marzena z każdym dniem coraz bardziej dotkliwie odczuwa jej ciężar.

Kontynuacja losów bohaterów powieści ,,Pomimo wszystko".

Informacje dodatkowe o Tam, gdzie będzie lepiej:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-07-31
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383575599
Liczba stron: 432

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Tam, gdzie będzie lepiej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Tam, gdzie będzie lepiej - opinie o książce

Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2024-09-04, Ocena: 6, Przeczytałam,

To jedna z tych książek przy których często można się wzruszać. Porusza ona tak dużo ważnych tematów dotyczących wielu ludzi, że można się z nią utożsamiać. Czasami też sprawi, że zapragniecie mieć coś, czego lub na co wcześniej nie mogliście się zdecydować. Była tak piękna, aż nie wiem co mogę o niej napisać. Wydaje mi się, że tym razem najlepiej będzie, jeśli napiszę jakich problemów dotyczyła, a w jaki sposób została ukazana, to najlepiej nich każdy przekona się sam.
Od razu zaznaczam, że nie czytałam części pierwszej i choć mi to nie przeszkadzało, to jednak dało się wyczuć, że było coś wcześniej o czym postacie nie chciały mi wspominać. Tak naprawdę nie ma tutaj dokładnych ich opisów, bo widzimy, że oni między sobą bardzo dobrze się znają. Oczywiście jest nieraz wspomnienie ich ubioru, koloru włosów, sylwetki wcześniejszej, oraz obecnej. To było takie porównanie jak życie i doświadczenia potrafią nas zmieniać i nie ma niczego złego w tym, że ktoś stał się nieco pulchniejszy. Oczywiście nie dotyczy to toksycznego związku głównych postaci z którego aż kipiała niesprawiedliwość. Znając ogólny obraz tego, co przeszli widzimy jaką walkę postacie prowadzą z samym sobą, jakie były wcześniej i jakie są teraz, gdyż zdają sobie sprawę z tego, że czas ich nie oszczędza. Komuś udaje się zostać babcią i ogromnie się z tego cieszy, a ktoś inny nie potrafił utrzymać ciąży i zamiast walczyć, poddał się robiąc coś okropnego w przypływie nie tylko szoku, ale i wiedzy o swoich przodkach. Teraz ktoś dorósł i pragnie zaadoptować kogoś, kogo będzie mógł kochać całym sercem, lecz jej partner jest temu przeciwny. I tutaj dodam, że to gbur, kłamca, manipulant i ogólnie, to chyba nie posiadał dobrych cech. Każdą rzecz przestawiał na swoją stronę, unikał ważnych tematów, nawet poddawał pod wątpliwość poczytalność swojej połówki, która ogromnie cierpiała. Kibicowałam jej, aby przejrzała na oczy, bo ona była warta wszystkiego, co najlepsze. W całej tej opowieści przewijał się temat pokoleń. Tego, co ciążyło na postaciach, jak wielką bądź znikomą posiadali w sobie miłość, oraz jak pragnęli dawać ją innym. Jedni opowiadali się za stroną pieniądza, gdzie powinien załatwić wszystko, ale serca u nich widać nie było. Wszystko na pokaz. Okropnie mnie to denerwowało, bo nie jest łatwo być ptakiem w złotej klatce, podczas gdy te wolne stworzenia ich nie miały, ale radość w ich wnętrzu była ogromna. Bardzo polecam do przeczytania każdemu, kogo w jakikolwiek sposób temat dotyczy, lub chciały zobaczyć w jaki sposób można pozyskać szczęście. Przepiękne pióro pani Joanny zachwyci was na tyle, by chcieć poznać inne jej książki, gdzie przesłań znajdziecie ogrom. Nie musicie nawet czytać z uwagą, bo skupienie same do was przyjdzie. Przepiękna i pełna wzruszeń, bardzo ją polecam:-)

Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2024-08-14, Ocena: 6, Przeczytałam,
,,Bo czy może być coś piękniejszego od uczucia, że czyjaś radość i ciebie jest w stanie rozpromienić od środka." Zacznę nietypowo. Za każdym razem kiedy sięgam po książkę Joanny Kruszewskiej zgrzyta mi kategoria, do której przypisywane są jej książki. Dlaczego? A to dlatego, że w moim odczuciu twórczości autorki bliżej jest do literatury pięknej niż obyczajowej. To zdecydowanie literatura na bardzo wysokim poziomie. Wyróżnia ją absolutnie wszystko. Od przedstawienia postaci i zdarzeń począwszy, na stylu, języku i opisach skończywszy. Najnowsza powieść Joanny Kruszewskiej ,,Tam, gdzie będzie lepiej", będąca kontynuacją serii ,,Pomimo wszystko", mistrzowsko utwierdza mnie w tym przekonaniu. Satysfakcja towarzysząca czytaniu obejmuje każdą frazę, narrację, doskonałą budowę zdań i szykowną formę. Perełką na tym literackim torcie jest mozolnie splątana sieć relacji międzyludzkich, z których dość trudno się wyplątać, choć potrzeba owego uwolnienia i pragnienia miłości jest wielka. A miłość, warto o tym wspomnieć, będąca motywem przewodnim tej książki jest trudna. W powieści ,,Tam, gdzie będzie lepiej" czytelnik uwikłany zostaje w całą masę zależności, które są udziałem bohaterów. Jesteśmy świadkami przemocy psychicznej, bierności i braku sił do uwolnienia się od niej. Uzależnienia od męża psychopaty. Lęku przed uczuciami, aljenacji życiowej, nieustannej potrzeby akceptacji. Niskiego poczucia własnej wartości i tęsknoty za tym co kiedyś dawało szczęście. Niespełnienia, gry wyobraźni i sytuacji, w których postaciom jest raczej trudno niż szczęśliwie. Śledząc losy bohaterów, szczególnie tej jednej grającej można rzec pierwsze skrzypce, zastanawiamy się gdzie leży podłoże tych zachowań i zależności. Uważnemu czytelnikowi autorka z każdą kolejną stroną książki udziela na to pytanie odpowiedzi. Pomaga również wyciągnąć wnioski. Dowodzi, że każda życiowa sytuacja, każde zachowanie mają swoją przyczynę i skutek. Z każdej beznadziei jest wyjście. Wystarczy tylko podjąć wysiłek, przepracować trudne relacje, otworzyć się na drugiego człowieka. Wpuścić go do swojej ,,samotni". Prosić o pomoc, bez skrępowania i wstydu. Rodzinę, przyjaciół, specjalistów jeśli tego wymaga sytuacja. Na każdym końcu trudnej drogi, czeka na człowieka coś dobrego. I ta nadzieja, również przemawia do czytelnika z kart tej książki. Na pierwszy rzut oka nowa powieść Joanny Kruszewskiej wydaje się dość prosta, ktoś może się nawet pokusić o stwierdzenie, że banalna. Jednak to błędne wyobrażenie. Powieść nie jest ani prosta ani łatwa. To historia o esencji życia. Napisana delikatnie i ujmująco. Powieść, która jest jedną wielką emocją. Cały tekst w zasadzie aż od niej kipi. A przy tym refleksja, dotycząca systemu życiowych wartości i potrzeb, do której nakłania autorka. Jedna z ważniejszych książek w tym roku. Bierzcie i czytajcie!
Link do opinii
Avatar użytkownika - z_ksiazka_w_plec
z_ksiazka_w_plec
Przeczytane:2024-08-06, Ocena: 4, Przeczytałem,

,,Tam, gdzie będzie lepiej" to kontynuacja książki ,,Pomimo wszystko". Główna bohaterka tej książki na własnej skórze przekonuje się każdego dnia, że pieniądze szczęścia nie dają. Posiada ogromny dom i nieograniczone możliwości finansowe. Jednak to tylko pozory. W tym idealnym domu nie ma nikogo do kogo można by się odezwać. Nie ma tutaj również miłości i szacunku. Za to jest smutek, żal i pogarda.

 

Książka potrafi dostarczyć wielu emocji, a los Marzeny nie jest czytelnikowi obojętny. To co przeżywała bohaterka każdego dnia skłania do refleksji nad wartościami jakimi się kierujemy w życiu. Męża Marzeny za to nie polubiłam. To jak traktował żonę i jak wypowiadał się o niej przy bracie sprawiało, że miałam ochotę facetowi przyłożyć.

 

Los Marzeny pokazuje, że pieniądze to nie wszystko. Że nie zawsze poznamy kogoś do końca, z kim planujemy spędzić resztę życia. Czasami życie z taką osobą przepełnione jest samotnością, pomimo, że w około nas jest wiele osób.

 

Autorka posiada niezwykle lekkie pióro i pomimo, że książka porusza trudne tematy, które mogą dotyczyć nie jednej z nas, to czyta się bardzo szybko. Niestety, ale pojawiały się tutaj nużące dialogi i opisy, których było za wiele. Uważam, że pierwsza część była o wiele ciekawsza. Jednak polecam ten tytuł, zwłaszcza tym którzy lubią serie książkowe oraz czytali część pierwsza i podobała im się ja mnie. Nie jest to zła książka. Posiada po prostu momenty, które spowalniają akcję, a przez to mogą trochę nudzić. I może nie jest najlepszą książką jaką czytałam, ale myślę, że warto wyrobić sobie o niej własnej zdanie.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - KamaZ03
KamaZ03
Przeczytane:2024-08-05, Ocena: 5, Przeczytałem,

Czy warto tkwić w relacji w której nie znajdujemy szczęścia? Czy w imię dostatku i dóbr materialnych warto zatracać siebie? 

Na te pytania będzie musiała odpowiedzieć bohaterka powieści Joanny Kruszewskiej ,Marzena. 

Kobieta przez lata związku nie podjęła pracy zarobkowej za to robiła wszystko by zadowolić męża, Mateusza. 

Ten zaś zachowywał się niczym hrabia traktując małżonkę bez najmniejszego szacunku , lecz na zewnątrz prezentując światu swoje najbardziej czarujące oblicze. 

Mężczyzna prowadzi rozliczne interesy , lecz na co dzień jest , delikatnie mówiąc trudny do zniesienia.

Czy kobieta wreszcie ocknie się z marazmu i zrozumie ,że tego , ci naprawdę istotne, czyli uczuć nie są w stanie zapewnić złote karty kredytowe i pieniądze?

To była dla mnie niezwykle emocjonująca choć trudna lektura. 

Momentami miałam ochotę po prostu potrząsnąć narratorką tej historii i powiedzieć jej : "Otwórz oczy , dziewczyno! On Tobą manipuluje!".

Toksyczne relacje , brak miłości i uwiklanie w pełen emocjonalnych pułapek układ. 

To właśnie te trudne tematy autorka porusza w drugiej części swego cyklu "Pomimo wszystko ". 

Jej pióro jest niesamowicie refleksyjne, a sposób oddawania rzeczywistości skłania do refleksji. 

"Tam gdzie będzie lepiej ' zostaje w pamięci na długo i właśnie to jest najlepsze. 

 

Link do opinii
Inne książki autora
Dom samotnych
Joanna Kruszewska0
Okładka ksiązki - Dom samotnych

Złych decyzji nie da się cofnąć, ale można próbować naprawić ich skutki. O prawdziwą miłość też warto powalczyć. Niektórzy, tak jak Beata, szukają...

Coś musi trwać
Joanna Kruszewska0
Okładka ksiązki - Coś musi trwać

Nigdy nie jest za późno, by wyrwać się schematom i podążyć za głosem serca. Czasem wystarczy popchnąć jedną kostkę, aby zasiać spustoszenie w mozolnie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy