Taka jak ty

Ocena: 5.19 (16 głosów)
Inne wydania:

Gabriela Gargaś

Taka jak ty

To historia o zwyczajnych kobietach, ich codziennych zmaganiach, zwątpieniu i rozterkach. Powieść, która niesie nadzieję, podtrzymuje na duchu i obiecuje lepsze jutro.

Karolina i Mariona przyjaźnią się od dziecka i wiedzą o sobie wszystko. Mariona pierwsza wychodzi za mąż i zostaje matką. Całkowicie oddaje się rodzinie i pracy. Bywają jednak chwile, gdy w jej życiu brakuje spontaniczności. Wtedy za sprawą koleżanki syna poznaje jej ojca Bartka. Między dwojgiem dorosłych zaczyna rodzić się uczucie.

Karolina zwleka z założeniem rodziny. Zdeklarowana singielka, chłonie życie i korzysta z jego uroków. W końcu spotyka Michała, mężczyznę swoich marzeń. Jednak nie wszystko układa się tak, jak oboje by chcieli. W wyniku błędu popełnionego przez lekarzy Karolina rodzi chorego synka. Jej świat się rozpada. Czy wsparcie przyjaciółki to dość, by poradzić sobie z traumą, jaką jest ciężka choroba syna...

Informacje dodatkowe o Taka jak ty:

Wydawnictwo: Lekkie
Data wydania: 2023-04-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383430027
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Taka jak ty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Taka jak ty - opinie o książce

Avatar użytkownika - ejotek
ejotek
Przeczytane:2018-01-19,

Moja przygoda z twórczością Gabrieli Gargaś rozpoczęła się w 2015 roku, kiedy to sięgnęłam po "Pośród żółtych płatków róż". Może i książka mnie nie zauroczyła, nie rozkochała, ale podobała mi się na tyle, by sięgać po kolejne powieści. Jakże się cieszę, że posłuchałam wtedy intuicji :) Późniejsze historie były bowiem coraz lepsze - "Tylko Ty", "A między nami wspomnienia", "W plątaninie uczuć" oraz "Wieczór taki jak ten". Chyba zatem nie dziwi Was fakt, że sięgnęłam również po powieść „Taka jak Ty”? :) A przecież nie czytałam jeszcze wszystkich książek pisarki.     Przyjaźń Karoliny i Mariony rozpoczęła się już na porodówce – choć jeszcze wtedy nie były tego świadome, bowiem to one wtedy przychodziły na świat. Ich mamy połączyła bliska więź a że mieszkały blisko siebie to właściwie całe dzieciństwo spędziły razem – bawiąc się na trzepaku, grając w klasy czy skacząc w gumę oraz szabrując śliwki z całą osiedlową paczką. Rodzice urządzali wspólne imprezy, na których mamy tańczyły na stole, co na długie lata pozostało w pamięci przyjaciółek.   „Miłość to wspólne teraz, to spoglądanie  razem ku przyszłości. Lepszej lub gorszej, ale wspólnej.” *   Życie Karoliny i Mariony mamy szansę obserwować przez kolejne lata… Woda z syfonu, gry na Atari, paczki ze Stanów, fascynacja Bravo Girl, pierwsze imprezy, szlabany, miłostki. Pierwsza w dorosłość wkracza Mariona – wychodzi za mąż, rodzi dwóch synów, jej codzienność to rodzina, praca w domu, ciągłe zmęczenie. Kobieta zapomniała już co to znaczy cisza i chwila dla siebie. Na czele jej listy znajdują się synowie a jako dobra matka chce zapewnić im szczęśliwe dzieciństwo – pełne śmiechu, zabawy, a i czasem piasku czy brudu. Generalnie cieszy się ze swojego życia, choć czasem zazdrości Karolinie… I to właśnie w takim kryzysowym momencie, gdy ma wrażenie że już zawsze będzie w dresie i bez makijażu szyła w domu firany poznaje Bartka – ojca koleżanki z klasy jej synka. Zaczyna się niewinnie – od rozmów, spojrzeń, wyjścia na kawę… Ale z daleka widać jak bardzo między nimi iskrzy… Czy to będzie romans? Czy Mariona porzuci rodzinę i wiele lat budowaną stabilizację?   „(…) życie jest za krótkie na chowanie uraz. A wybaczając, można wiele zyskać.” **   Na szczęście nad zawirowaniami w życiu Mariony czuwa Karolina, która wciąż jest singielką. Jakoś nie potrafi znaleźć swojego miejsca na ziemi – ma problemy z pracą, o mężczyznach życia nie wspominając. Daje sobą pomiatać, źle lokuje uczucia a kolejne związki tylko ją otumaniają i powodują, że traci zdrowy rozsądek. Widząc jednak codzienność przyjaciółki docenia swoje białe ściany, ciszę i szansę na długi sen. Ale i na jej drodze los w odpowiednim momencie postawi mężczyznę godnego najlepszych uczuć. ‘Piorun’, który uderzy w Michała, nie wybierze żadnych szczególnych okoliczności…   Uczucie znienacka spłynęło na Karolinę i Michała, a potem przyszedł ten dzień, który zmienił nieodwracalnie ich przyszłość… Nie takiej się spodziewali… Pragnęli radości, szczęścia, uśmiechu i pierwszych słów swojego dziecka… a otrzymali chorego synka i musieli stoczyć niejedną walkę o niego, siebie, swój związek i przeciwności losu. Dlaczego??   Jakże zwyczajne kobiety, zwykli mężczyźni, żadna tam landrynkowa codzienność, ot szaro i z problemami. Ale przecież tak wygląda prawdziwe życie… Moje, Twoje, Jej… Dlatego kiedy już nasze bohaterki miały dom, męża, dzieci wypowiedziały magiczne i prawdziwe zarazem słowa:   „To już? To tyle? Nic mnie więcej nie spotka?” ***   Powieść pokazuje dwie ogromnie ważne kwestie – miłość i przyjaźń, choć chyba większy nacisk został położony na bliskość bohaterek. Łącząca je relacja jest godna pozazdroszczenia – są dla siebie ważne, pojawiają się zawsze kiedy tylko są potrzebne – wspierają, pocieszają, ocierają łzy i stawiają do pionu.

 Jeśli zaś chodzi o miłość to Gabriela Gargaś skupiła się przede wszystkim na macierzyństwie, chociaż nie zapomniała o relacjach damsko-męskich. Jednak nie wszystkie nazwałabym miłością, czasem była to fascynacja, zauroczenie oraz romans… Zresztą jeden z nich, którego bohaterami są Stefania i Krzysztof można określić mianem ‘niszczycielskiego’. Dlaczego? O tym musicie przekonać się sami. Gwarantuję mocne przeżycia, złość, wściekłość, żal, współczucie i rozczarowanie. Mocno ściskam kciuki za Karolinę i jej rodzinę w dalszym ciągu historii, którą autorka opowiedziała w powieści „Zanim wstanie dla nas słońce”, licząc że chociaż w ułamku milimetra zrozumiem postępek Stefanii i Krzyśka – to oni będą jej głównymi bohaterami, ale liczę że Gargaś pokaże też główne bohaterki "Takiej jak Ty", które bardzo mocno polubiłam. Nie wiem czy potrafię wybaczyć ‘czarnym charakterom’… [Kurczę, przecież to książka! To tylko bohaterowie! Sami widzicie… tak właśnie wciągnęły mnie perypetie bohaterów, że całą sobą przeżywam i kibicuję]   „Przyjaźń to nie targowanie, kto da więcej, a kto mniej.” ****   Podsumowując - „Taka jak Ty” to piękna i poruszająca (płakałam ze smutku, ale i ze śmiechu) historia zwyczajnych kobiet, które borykają się z problemami różnego kalibru, upadają, błądzą, ale podnoszą się dzięki pomocnej dłoni przyjaciółki i… walczą dalej. Jest to książka, która pokazuje jak trudne wybory są przed nami, jak ostre zakręty do pokonania, jakie błędy możemy popełnić. Alkoholizm, ucieczka, romans, niska samoocena, miłe chwile przykurzone obowiązkami, moc plotek i związki bez przyszłości. Ta książka będzie mi się kojarzyła z pralinkami i wkładaniem dresu do towarzystwa. Ale również z wybaczeniem, tragedią, niepełnosprawnością dziecka, bólem w sercu i rodzącą się miłością. Przeczytałam tę powieść w niecałe dwa dni, tak bardzo zżyłam się z bohaterami, że nie pozwoliłam ot, tak się wyrzucić z ich świata. Gorąco polecam!

* G. Gargaś, "Taka jak Ty", Wyd. Filia, Poznań 2017, s. 258
** Tamże, s. 156
*** Tamże, s. 248
**** Tamże, s. 349

Link do opinii
Kobiety - czyż można wybrać sobie wdzięczniejszy obiekt do tworzenia znakomitych, emocjonujących, zaskakujących powieści? Uwielbiam czytać o kobietach! To jeden z najbardziej ulubionych przeze mnie tematów w literaturze. Uwielbiam, kiedy w powieściach, które czytam, kobiecość jest podstawą fabuły. Kiedy to właśnie kobiety nadają wyjątkowy, ten niepowtarzalny charakter opisywanej historii. Zachwycam się, dobrze odzwierciedloną i odpowiednio zgłębioną psychologią kobiecych postaci. Uważam, że kobiecość jest warta wszelkiego celebrowania i takiej właśnie wspaniałej, godnej najwznioślejszych słów celebracji dokonała Gabriela Gargaś w swojej najnowszej powieści „Taka jak Ty”. Autorka przekazała w ręce czytelników mądrą, prawdziwą życiowo, poruszającą historię. Pochłonęłam ją błyskawicznie, a fragmentów, które przemawiały do mnie najbardziej zdążyłam się nauczyć niemalże na pamięć. Fabuła skupia się na losach dwóch wiernych przyjaciółek z dzieciństwa - Marionie i Karolinie. Autorce udało się fenomenalnie oddać klimat lat naszego dzieciństwa! Przez chwilę cofnęłam się w czasie i razem z Marioną i Karoliną biegałam na szaber, wisiałam na trzepaku, zjadałam oranżadkę w proszku, śpiewałam do grzebienia i przebierałam się w sukienki mamy! Wzajemna relacja bohaterek ewoluuje wraz z upływem lat i kolejnymi doświadczeniami życiowymi. One trwają przy sobie niczym skały, tarcze, opoki. Ani zawirowania w życiu prywatnym, ani rozdźwięk między aspiracjami, marzeniami a codziennością, w której funkcjonują, nie są w stanie osłabić łączącej ich więzi. Ta wyjątkowa relacja chociaż przesiąknięta różnymi losowymi wypadkami, potrafi wiele udźwignąć. W obliczu nieuleczalnej choroby dziecka więź jeszcze bardziej się umacnia. To właśnie u siebie bohaterki mogą liczyć na zrozumienie, wyrozumiałość, solidarność, wsparcie, pomocną dłoń, ramię do wypłakania, postawienie do pionu i te ważne tak momenty śmiechu do utraty tchu. Przedstawione przez autorkę bohaterki to kobiety takie jak my. Każda ma swój bagaż doświadczeń. Swoje sukcesy, radości i smutki. Swoje małe tajemnice, nadzieje i marzenia. Chwile zwątpienia, słabości, kompromisów i goryczy. Swoje tragedie, dramaty i chwile rozpaczy. Każda z nich ma lepsze i gorsze dni. Każda ogrzewa swoich bliskich ogromem miłości. Dla nich potrafi rezygnować z siebie. Dla nich jest w stanie uczynić niemożliwe – możliwym. Każda z nich ma silne ramiona, by podnieść się po najcięższej burzy. Poukładać popękany świat i z optymizmem patrzeć w przyszłość. Bo na tym właśnie polega życie. Jakkolwiek się ono układa, trzeba dostrzegać pozytywne strony w każdej sytuacji, godzić się z rzeczami, na które nie ma się wpływu szukać drobnych radości i iść przed siebie z podniesionym czołem. My, kobiety potrafimy to wszystko! „My, kobiety, ciągle chcemy więcej – podsumowała Karolina. – Coś w tym jest.” S. 278 Zagłębiając się w losy Mariony i Karoliny uświadomiłam sobie, że moja ulubiona autorka podarowała nam, kobietom, przepiękną opowieść o kobiecości, która jest człowieczeństwem. Gabriela Gargaś realnie i subtelnie angażując nas w historię bohaterek, dotyka każdej z nas. Wszak, która z nas nie marzy o posiadaniu przy sobie tak wiernej, lojalnej przyjaciółki? Bratniej duszy? Podsumowując dodam tylko, że warto przemyśleć każde słowo zawarte w tej wyjątkowej książce. Należy uczcić chwilą wyciszenia i refleksji mądre przesłania i wartości ukazane przez autorkę. Polecam stokrotnie!
Link do opinii

Karolina i Mariona to przyjaciółki, które swoje dzieciństwo spędziły wśród bloków z wielkiej płyty. Mariona to mama dwóch synów i mężatka. Jej poukładane dotąd życie zmienia się, gdy poznaje Bartka. Natomiast Karolina to singielka, która korzysta z życia. W końcu jednak i ona pragnie miłości, mężczyzny. Pewnego dnia spotyka Michała. Wszystko wskazuje na to, że to mężczyzna jej życia. Jednak los bywa złośliwy... Jak potoczą się losy obu kobiet? Czy wyjdą na prostą?

Każdego dnia zbieram okruchy swojego szczęścia. Moje życie, moje wybory, moje zakręty i wywrotki, moje emocje. Ziarenko do ziarenka. Miłość do miłości. Nadzieja do nadziei. Łza do łzy. Dużo już tego mam. Moje małe szczęście. I te rozczarowania też są moje...

Gabriela Gargaś dotyka spraw, które dotyczą każdej kobiety. Wszystko co opisuje jest realistyczne, prawdziwe, a dodatkowo autorka przemyca nam garść swojej życiowej mądrości. Pokazuje co jest tak naprawdę w życiu ważne. Podejmuje trudny temat nieuleczalnej choroby. Pokazuje tym samym związane z nią rozterki, zwątpienie, zmęczenie, wyrzeczenia, walkę, smutek, ból. Chwile szczęścia przeplatają się ze łzami. Ale z drugiej strony widzimy, że mimo tak ogromnej niesprawiedliwości, można być szczęśliwym, zobaczyć pomiędzy ciemnymi chmurami codzienności promyk słońca. 

Ważną rolę odgrywa tu również przyjaźń. Autorka stara się pokazać, gdzie przebiega granica pomiędzy przyjaźnią a miłością. Nawet pomiędzy miłością a zauroczeniem. Codzienność, obowiązki, pośpiech, sprawiają że zapominamy o wzajemnym zainteresowaniu, zabieganiu o siebie. A goniąc za nieosiągalnym, za pożądaniem, za wrażeniami, kierując się egoizmem i zaślepieniem, można bardzo łatwo zranić nie tylko drugą osobę, ale i siebie. A wystarczyłoby czasem po prostu być szczerym w związku, wobec naszego partnera, rozmawiać ze sobą. 

Czasami trzeba się znaleźć na skraju przepaści, by zrozumieć, co jest rzeczywiście ważne, by zrozumieć, o co w tym życiu naprawdę chodzi. (..) Może chodzi o to, by być. Po prostu być. 

Dla mnie ta powieść ma wielką wartość, bo dzięki niej przypomniało mi się moje dzieciństwo. Powróciły wspomnienia, kiedy to kupowało się gumę balonową Donald, oranżadkę w proszku, grało w gumę czy robiło fikołki na trzepaku. To były czasy, ech... Z perspektywy upływu lat, jestem szczęśliwa, że nie wychowywałam się w otoczeniu tych wszystkich dzisiejszych gadżetów, smartfonów, laptopów itp. Gdy patrzę na dzisiejsze dzieci i młodzież wiem, że ile tracą. Oni sami zaś pewnie nigdy tego nie zrozumieją. 

Książka przepełniona jest ogromnymi emocjami. Bohaterowie również budzą skrajne emocje. Zarówno Witek, jak i Mariona - raz ich lubimy, a za chwilę ich postępowanie jest nie do końca w porządku. Wraz z nimi wszystko przeżywałam, kibicowałam im i trzymałam kciuki w dążeniu do szczęścia.

Akcja powieści biegnie niespiesznie, miarowo, by pod koniec wywołać lawinę emocji, niedowierzania, szoku. Jestem bardzo ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów i czy prawda ujrzy światło dzienne? 

Autorka uwodzi prostym i trafnym w przekazie językiem. I choć od czasu do czasu pojawia się wulgarne słowo, to zupełnie mi to nie przeszkadzało, przeciwnie dzięki temu cała ta historia nabrała jeszcze większej realności. W jednym miejscu pomylono imiona głównych bohaterek, ale nie jest to coś, co by jakoś szczególnie raziło i przeszkodziło w zrozumieniu tekstu. 

Taka jak ty to poruszająca powieść o zwykłych kobietach, o sile przyjaźni i miłości, nie tylko tej do mężczyzny, ale i dziecka. O zwykłej codzienności, zwykłych problemach dnia codziennego, którym każda z nas musi stawić czoła. To powieść, która tchnie nadzieją i dodaje otuchy. Polecam każdej kobiecie bez wyjątku. Jestem pewna, że każda z Was znajdzie w niej cząstkę siebie.

Link do opinii

? Uwielbiam książki Gabrieli Gargaś. Mówię to za każdym razem po przeczytaniu jej książki i za każdym razem nie zmieniam zdania.
?Autorka w wyjątkowy dla siebie sposób pisze o uczuciach. Bardzo prosto i bez zbędnego ubierania w słowa. Tak po prostu, od serca. Uwielbiam taki styl. Balansuje na emocjach, potrafi czytelnika wciągnąć w historię, zmusić do śmiechu a kiedy potrzeba, wycisnąć łzę.
?Historia dwóch przyjaciółek z dzieciństwa, Mariony i Karoliny. Jedna to oddana matka i żona, która na zakręcie życia poznaje Bartka i rozpoczyna romans. Druga to singielka,która czerpie z życia garściami. Jednak i ją dopada strzała amora. Niestety los nie jest dla niej łaskawy. Jej wyczekiwane dziecko rodzi się chore. Jak obie przyjaciółki poradzą sobie w trudnych sytuacjach?
?Piękna opowieść o sile przyjaźni ale i miłości. O radościach, smutkach, problemach, nierównej walce z losem ale przede wszystkim o nadziei na lepsze jutro.
?Jakie to piękne, że jest ktoś taki jak przyjaciel, na kogo zawsze można liczyć w trudnych chwilach.
?Bardzo polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - Librariada
Librariada
Przeczytane:2023-04-17, Ocena: 5, Przeczytałam,

Karolina I Mariona przyjaźnią się od dzieciństwa. Razem przeżywały pierwsze potyczki w piaskownicy, pierwsze miłości, wzloty i upadki. W dorosłym życiu także się wspierają. A nie jest one łatwe. Czy rodzina Mariony przetrwa kryzys? A Karolina znajdzie szczęście? Przekonajcie się sami...
Bardzo podobała mi się ta książka. Jest do bólu prawdziwa, pokazuje codzienne życie kobiet, które zmagają się z obowiązkami domowymi, opieką nad dziećmi, oceną otoczenia... Ale przede wszystkim to książka o kobietach I ich przyjaźni. Pokazuje, jak druga osoba może być dla kogoś wsparciem, pomocą. Bez zawiści, zazdrości - prawdziwa bezinteresowna przyjaźń. Autorka porusza q książce wiele problemów współczesnych kobiet ( ale nie tylko) - poczucie wypalenia w związku, szukanie własnej drogi, opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem. Myślę, że każdy z nas znajdzie tu coś dla siebie. Bardzo poruszyła mnie ta historia. Jeśli jeszcze nie czytaliście - gorąco polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - izanaglik
izanaglik
Przeczytane:2023-04-11, Ocena: 6, Przeczytałam,

? RECENZJA PRZEDPREMIEROWA ?

 

Tytuł: "Taka jak Ty"

Autor: Gabriela Gargaś

Wydawnictwo: Lekkie

Premiera: 12 kwietnia 2023

#współpracareklamowa 

Z całego serca dziękuję @lekkiewydawnictwo za zaufanie i możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki ?

 

Karolina i Mariona to przyjaciółki które znają się od piaskownicy czyli od zawsze.Sa nierozłączne.Jedna na drugą zawsze mogła liczyć. Mariona szybko założyła rodzinę wiodąc szczęśliwe życie żony i matki. Całkowicie oddana rodzinie prowadzi monotonne,nudne życie. Kobieta już zapomniała co znaczy cisza i chwila dla siebie. W takim właśnie kryzysowym momencie swojego życia poznaje Bartka.Z czasem między nimi zaczyna rodzić się więź... Czy to będzie romans?

Karolina przebojowa singielka, pełna życia.Marzy o tym by w końcu się ustatkować i założyć rodzinę. Pewnego dnia poznaje Michała - mężczyznę swoich marzeń i myślała że w końcu odnalazła swoje szczęście. Pragnęła mieć dziecko, szybko też spełniło się jej marzenie.Los jednak miał dla niej inne plany.Synek Karoliny i Michała rodzi się z porażeniem mózgowym. Muszą znosić trudy opieki i wychowania niepełnosprawnego dziecka. Przyjaciółka Karoliny obdarzyła ja wsparciem i podnosiła na duchu. Czy wsparcie przyjaciółki wystarczy by poradzić sobie z traumą?

 

Powieść bardzo porusza serce. Czytałam ją z ogromnym zainteresowaniem.To piękna opowieść o przyjaźni, miłości i codziennym życiu,w którym trzeba podejmować nie zawsze łatwe decyzje.Jest to lektura,która potrafi wycisnąć łzy,ale też wywołać uśmiech.Sama odnalazłam wiele odniesień do własnych czasów młodości,aż łezka zakręciła się w oku. Uważam że książka jest godna polecenia gdyż skłania czytelnika do refleksji. Prawda jest taka że codzienność bywa okrutna, a los przewrotny, jednak jeśli posiadamy prawdziwe wsparcie, możemy poradzić sobie ze wszystkim.

Polecam całym ?

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - JolaJola
JolaJola
Przeczytane:2020-08-13, Ocena: 4, Przeczytałam,

Poznajemy historię przyjaźni Karoliny i Mariony. Kobiety wspierają się w każdej chwili, zawsze mogą na siebie liczyć. Razem stawiają czoła problemom związanym z narodzinami chorego dziecka. Książka na jesienne wieczory.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dorota198
dorota198
Przeczytane:2020-01-04, Ocena: 6, Przeczytałam,

Rewelacyjna książka o przyjaźni, bólu i walce. Napisana w bardzo ciekawy sposób. Każdy rozdział wzrusza aż do łez.

Link do opinii
Inne książki autora
Jutra może nie być
Gabriela Gargaś0
Okładka ksiązki - Jutra może nie być

Czy miłość może być zła? Czy może niektórzy ludzie spotykają się za wcześnie, a inni za późno? Czy możliwe jest prawdziwe uczucie, wbrew...

Wpadka roku
Gabriela Gargaś0
Okładka ksiązki - Wpadka roku

Najnowsza powieść autorki bestsellerowej Matki roku! Wpadamy w zauroczenia, w dramy, w zawiłe sytuacje. Z kretesem wpadamy, po pas, po szyję, w życiową...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy