Każdy medal ma dwie strony – to stwierdzenie wydaje się idealnie pasować do tezy książki. Za pewnymi decyzjami stoją, niekiedy starannie ukryte, pierwotne, prawdziwe przyczyny. Za wydarzeniami, obserwowanymi przez nas za pośrednictwem mediów, kryją się czasami incydenty, o których istnieniu nie dane jest nam się dowiedzieć. Autorka „Tajemnic zza zasłony”, opierając się na materiałach źródłowych i własnej wiedzy historycznej i politologicznej, próbuje ukazać czytelnikom właśnie tę drugą, zakamuflowaną, mroczniejszą stronę medalu.
Książka Bożeny Wolińskiej to udana próba wieloaspektowego spojrzenia na wydarzenia, co do których opinia publiczna ma już wyrobione zdanie. Autorka stara się pokazać, że zło, choć bezdyskusyjnie negatywne, nie bierze się znikąd. Oczywiście mamy prawo potępiać, ale jednocześnie powinniśmy choć postarać się dostrzec jego genezę.
„Tajemnice zza zasłony” niczego nam nie narzucają. Wręcz przeciwnie – mają nas zainspirować do poszukiwań, chcą wskazać szczegół, byśmy, poszerzając wiedzę i zdobywając nowe informacje, mogli powiększyć pole widzenia i wyciągnąć własne, ogólne wnioski.
Monika Wójtowicz
[fragment recenzji]
Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2014-06-05
Kategoria: Polityka
ISBN:
Liczba stron: 208
Język oryginału: Polski
Przeczytane:2019-05-23, Ocena: 4, Przeczytałam, 12 książek 2019,
Książka przypomina najważniejsze światowe spiski. Pani Wolińska, opierając się na tekstach źródłowych, tłumaczy czytelnikowi kto i w jaki sposób rządzi światem. Dla osób niezaznajomionych z tematem będzie to zachętą do sięgnięcia po bardziej szczegółowe pozycje, dla pozostałych - książką, którą warto trzymać w domowej biblioteczce ze względu na podsumowujący, "pigułkowaty" charakter publikacji. Jest tu całkiem sporo o powiązaniach tzw. "świata demokratycznego" z terroryzmem (z Osamą bin Ladenem na czele) oraz z nazizmem wspieranym z ukrycia. Jest o Rotschildach, Banku Światowym, słynnej ustawie zakazującej posiadania złota i strategiach zadłużania, a przez to uzależniania od siebie poszczególnych krajów. Jest o odkryciach naukowych, które mogłyby zrewolucjonizować nasze spojrzenie na życie na Ziemi, ale, z racji niezgodności z najpopularniejszymi hipotezami, spychanych na margines i nienagłaśnianych. Warto przeczytać.