Przekrocz granice strachu i odkryj, czym jest zakazana miłość w miejscu, w którym pogańska magia wciąż żyje.
Fallon, samotna dziewczyna o księżycowych włosach, niewiele wie o swojej przeszłości. Kiedy traci bliskich, powraca do odciętego od świata rodzinnego miasteczka, które zna tylko z opowieści. Opowieści, które wydają się zbyt niepokojące, by mogły być uznane za prawdziwe. W WeepingHollow władzę sprawuje zgromadzenie starszyzny, a obcy nie są mile widziani. Dziewczyna jednak pragnie poznać prawdę o swoim pochodzeniu.
Gdy spotyka Juliana, na którym ciąży przekazywana z pokolenia na pokolenie klątwa, nie wie jeszcze, z jaką siłą będzie musiała się mierzyć. W tym samym czasie miasteczkiem wstrząsa seria tajemniczych morderstw. Staje się więc jasne, że ktoś poluje także na Fallon.
Czy miłość i poświęcenie sprawią, że przełamane zostanie przekleństwo, które dręczyło mieszkańców od stuleci? Co jeszcze skrywa to miejsce?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-10-25
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 608
Tytuł oryginału: Hollow Heathens: Book of Blackwell. Tales of Weeping Hollow
„Jak niegdyś wspomniał Frankenstein, każdy odgłos, który nie był jękiem rozpaczy, stanowił dla mnie udrękę. Potwór mógł znaleźć ukojenie tylko w głębokiej, ciemnej, śmiertelnej samotności”.
Fallon po otrzymaniu listu od schorowanego dziadka wsiada w samochód i wybiera się do tajemniczego miasteczka Weeping Hollow. Wjechać do niego łatwiej, niż wyjechać. Magiczne moce czynią miejsce niedostępnym oraz odciętym od świata. W nim dzieją się rzeczy dziwne i trudne do wyjaśnienia.
Dwa konweny Nordyckie Lasy i Święte morze współtworzą społeczność miasteczka. Łączy ich przeszłość, która zmusza ich do nawiązania nici porozumienia. Nie zawsze to jednak wychodzi z dobrym skutkiem.
Po przeczytaniu opisu poczułam się zaintrygowana. Skusiłam się na lekturę książki, bo gdzieś w głębi wiedziałam, że to moje klimaty i może mi się spodobać. Przeczucie mnie nie myliło. Zostałam pochłonięta przez atmosferę panującą w miasteczku i dałam się omamić magii, która z każdej strony wylewa się na czytelnika.
Z każdym kolejnym rozdziałem pojawiały się niewyjaśnione tajemnice, zagadki i dziwne sytuacje. Nie mogłam się doczekać odpowiedzi na wszelkie pytania. Autorka przez prawie całą książkę wodziła mnie za nos, co rusz podsycając moją ciekawość.
Bohaterowie zwani Zgasłymi Duszami zostali wykreowani po mistrzowsku. Na co dzień nosili maski, władali różnymi żywiołami, a przede wszystkim budzili strach. Spojrzenie na ich twarz pozbawioną maski zwiastowało śmierć. Nie spotkałam się jeszcze z czymś takim i bardzo mi się to podobało.
„Śmierć przybyła — wyszeptał wówczas, a echo jego głosu towarzyszyło mi przez całą drogę z lasu. - Przybyła, a ja nie potrafię jej powstrzymać.„
Mroczny klimat towarzyszył mi przez całą historię. Miałam wrażenie jakbym była wraz z bohaterami w miasteczku i razem z nimi przeżywała wszystko. Wczułam się totalnie.
Ciekawa jestem, jak autorka poprowadzi dalszą fabułę w drugim tomie. I jakie jeszcze zagadki ma w zanadrzu. Niecierpliwie się na samą myśl o kolejnych przygodach Fallon.
Jeżeli raz trafisz do Weeping Hollow wiedz, że tak szybko nie wypuści cię ze swoich macek. Ono rozdaje tutaj karty. Dopóki nie zrealizujesz jego planów, jakie ma względem twojej osoby, nie zaznasz spokoju. Prędzej doprowadzi cię do obłędu, nim pozwoli ci wrócić do bezpiecznego świata, od którego zostałeś odcięty. W powietrzu unosi się odór śmierci, każdy twór krok obserwuje kruk, jego przenikliwy wzrok potęguje strach i przerażenie. Tajemnice i przenikliwy mroczny, gęsty klimat podnoszą włoski na karku, a niewyjaśnione siły, które dyszą w kark, potęgują obawę i przerażenie. Jak ta historia dobiegnie końca?
Uczucie, które nie powinno mieć miejsca, ale jak walczyć z niebezpiecznym przyciąganiem? Jak poradzić sobie z siłą silniejszą od zdrowego rozsądku i konsekwencji, jakie to uczucie ze sobą niesie? Czy przekleństwo, które niszczyło rodziny, da się w jakikolwiek sposób przełamać? Czy to, co się dzieje wokół bohaterów, przyniesie im zgubę czy jednak ocalenie? Jak ich wspólna dobiegnie końca? Będzie szczęśliwa, czy wprost przeciwnie? Może pozostawi za sobą chaos i masę zniszczeń, z których nie będzie sposobu się wydostać?
Poczujcie tę niezwykłą magię, która towarzyszy czytelnikowi od początku do końca. Poznajcie Fallon, która wraca do rodzinnych stron, by pomóc swojemu schorowanemu dziadkowi i po części odkryć wszystkie sekrety swojej rodziny oraz historię Juliana, zgasłej duszy, której towarzyszy śmierć i klątwa, która zbiera za sobą okropne żniwo. Dajcie się porwać tej gęstej atmosferze, która pochłania w swoje odmęty. Gdy raz się trafi w jej toń, nie sposób będzie wydostać się na powierzchnię. Swym nurtem wciąż i wciąż coraz bardziej człowiek będzie się zanurzał w ciemność, która doszczętnie pochłania. Zakazana miłość sprawi, że serce będzie szybciej pompować krew, a niebezpieczeństwo, które stoi tuż za rogiem, potęgować strach i niepewność. Bohaterowie świetnie wykreowani, tak samo, jak cała otoczka, do której czytelnik zostaje wrzucony. Czuć te przyciąganie, te iskry, które pojawiają się za każdym razem, gdy na horyzoncie spotykają się Fallon i Julian. Tę wrogość i nieufność mieszkańców, do zgasłych dusz, którzy za każdym razem niosą ze sobą odór śmierci. Jestem strasznie ciekawa, co wydarzy się dalej i na pewno nie omieszkam sięgnąć po kontynuację. Polecam serdecznie!
Znacie serial Prawdziwe powołanie? Mnie bardzo się podobał i przyznam ,że nigdy nie czytałam książki w podobnym klimacie ,aż do teraz.
Zgasłe dusze to niesamowita przepełniona mrokiem historia. Główna bohaterka Fallon sama jest dość niezwykłą osóbką.
Księżycowe włosy oraz błękitne oczy A także wyrazisty image czynią ją intrygującą. Poza tym.. Nie oszukujmy się niewiele osób podjęłoby pracę w kostnicy.
Na dodatek dziewczyna widzi duchy , a nawet z nimi rozmawia.
Konwersacja z jednym z mężczyzn sprawi, iż jej życie całkowicie się odmieni.
Weeping Hollow to niewielka miejscowość o magicznych właściwościach. Po pierwsze nie sposób znaleźć lokalizację na mapach bowiem setki lat wcześniej dwa obecnie skłócone klany czarownic. W powietrzu ciągle krąży pradawna magia zaś pogańskie wierzenia nie stanowią jedynie bajek opowiadanych przy ognisku . Tu wszyscy są podporządkowani jej działaniu, zaś samo miasto decyduje komu się ukaże..
Julian jest jedną ze Zgasłych Dusz. Na tajemniczym przystojnym mężczyźnie ciąży klątwa.. On zaś uczyni wszystko by ją przełamać. Nie spodziewał się jednak, że relacja z Fallon będzie tak intensywna i nęcąca.. czy dwoje młodych ludzi znajdzie drogę do tego by być razem mimo przeciwności losu?
Zakazane uczucie, miłość , która nie miała prawa się wydarzyć. Przeznaczenie, magia a także walka o to co w życiu najważniejsze.
Te wszystkie motywy odnajdziecie w bardzo oryginalnej i magnetycznej powieści Nicole Floriny.
Jestem ogromną entuzjastką fantasy i do tej pory miałam wrażenie, że wszystkie wątki już gdzieś się pojawiały, napisane z lepszym i gorszym skutkiem , a jednak autorce udało się mnie zaciekawić. Książkę czytało się naprawdę dobrze. A im dalej tym bardziej wciągająco..
Lektura jest dość obszerna, bo liczy sześćset stron.
Bardzo podobał mi się sam zamysł i poprowadzenie wątku romantycznego.
Małym minusem były nieco zbyt długie opisy i mnogość i informacji serwowanych czytelnikowi , ponieważ wówczas akcja książki nieco spowalniała. Mimo wszystko serdecznie polecam i z przyjemnością sięgnę po kolejny tom tego cyklu.??
Nie chciała pamiętać, nie chciała czuć... Nie chciała poznać Olliego Mastersa. W ostatniej, desperackiej próbie pomocy ojciec dziewiętnastoletniej Mii...
Nawet ci, którzy raz zostali potępieni, też zasługują na szczęście Mia kiedyś myślała, że jest niezdolną do uczuć socjopatką. Ollie niegdyś sądził, że...
Przeczytane:2023-12-13, Ocena: 4, Przeczytałam,
„𝒵𝑔𝒶𝓈ł𝑒 𝒹𝓊𝓈𝓏𝑒” 𝒩𝒾𝒸𝑜𝓁𝑒 𝐻𝑜𝓁𝓁𝑜𝓌
Zanurz się w tajemniczym świecie Weeping Hollow. Poznaj historię zakazanej miłości,
pełną pogańskiej magii, sekretów i mroku.
▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪
Fallon powraca do rodzinnego miasteczka po stracie bliskich. Weeping Hollow skrywa nie tylko mroczne tradycje i przerażające przesądy. Historie o tym miejscu, które dotąd znała jedynie z opowieści, zdają się być zbyt niepokojące, by mogły być prawdziwe. Tam poznaje Juliana nad którym wisi klątwa. W dodatku w mieście rozpoczyna się seria niepokojących morderstw. Jaką mroczną tajemnice z przeszłości skrywa Weeping Hollow? Czy uczucie, które łączy dwójkę pozornie obcych sobie ludzi, może przełamać przekleństwo, które dręczy mieszkańców od wieków?
Przyznam całkiem szczerze, że naprawdę nie mogłam się doczekać momentu, aż zabiorę się za czytanie tej książki od chwili, gdy tylko dotarła do mnie przesyłka. Akcja toczy się w niej non stop, w każdym momencie dzieje się coś, co przykuwa uwagę i nie pozwala się nudzić. Z daleka dający się wyczuć magiczny klimat tej historii zdecydowanie wzmaga przyjemność z poznawania tej historii. Bardzo przypadło mi do gustu również to, że autorki dają czytelnikowi szansę na poznanie nowych bohaterów, którzy nieco bardziej występują na pierwszy plan i dzięki temu jest świetna szansa na ujrzenie ich w kompletnie innym świetle
„Zgasłe dusze” to książka, od której czytania nie mogłam się oderwać. Napisana jest w niesamowicie przystępny sposób, dzięki czemu czyta się ją w cudownie szybkim tempie, a przyjemnie wartka akcja jest powodem dosłownego pożerania każdej kolejnej strony. Dla mnie jednak najważniejsze jest to, że dostarczyła mi ona bardzo wielu ciekawych wrażeń. Ta książka to totalny mix romansu, fantastyki i kryminalnego wątku. Przy takim zestawieniu nie można się nudzić.