Nie chciała pamiętać, nie chciała czuć... Nie chciała poznać Olliego Mastersa.
W ostatniej, desperackiej próbie pomocy ojciec dziewiętnastoletniej Mii przenosi ją do Uniwersytetu Dolor. Miejsce to ma być schronieniem i ostatnią szansą przed więzieniem lub szpitalem psychiatrycznym. Zdeprawowani młodzi ludzie próbują tam zbudować swoją przyszłość.
Mii kompletnie to nie obchodzi. Nie czuje niczego -strachu przed zamknięciem, tęsknoty za domem ani podniecenia nowymi możliwościami. Inni uczniowie jej nie interesują, przechodzi obok wszystkiego z obojętnością. Zamierza po prostu to odbębnić.
Trudno jednak zignorować jego.
OllieMasters to niespodziewana fala na jej spokojnym morzu - uniesienie i pokusa, na którą nigdy nie liczyła. Nigdy nie chciała kogoś tak pragnąć. Chłopak przyciąga ją spojrzeniem swoich zielonych oczu, tatuażami i hipnotyzującym głosem. Mia nie robi sobie żadnych nadziei,bo dobrze wie, że przez jej brak uczuć nic się między nimi nie narodzi.
Ollie jest zbyt groźny - mógłby wyciągnąć głęboko pogrzebane wspomnienia dziewczyny.
Mia jest zbyt groźna - z łatwością mogłaby go złamać, zniszczyć, zrujnować.
Czy któreś z nich przetrwa to nieuchronne zderzenie?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-03-06
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Stay With Me
🌺 „𝒮𝓉𝒶𝓎 𝓌𝒾𝓉𝒽 𝓂𝑒. 𝒵𝑜𝓈𝓉𝒶ń 𝓏𝑒 𝓂𝓃ą” 𝒩𝒾𝒸𝑜𝓁𝑒 𝐹𝒾𝑜𝓇𝒾𝓃𝒶 🌺
▪ 𝒯𝒪𝑀 𝐼 📚
Co się stanie, gdy dziewczyna, która nie czuje nic, spotka chłopaka, który chce sprawić, by poczuła wszystko?
▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪
Główną bohaterkę Miię poznajemy w chwili, gdy jej rodzina wysyła ją do szkoły specjalnej, która zapewni jej odpowiednią opiekę psychologiczną, ponieważ dziewczyna boryka się z licznymi problemami. Mia trafia do grupki przyjaciół, którzy przyjmują ją do swojej paczki. Tam poznaje pewnego chłopaka, który w końcu sprawia, że dziewczyna odczuwa emocje. Podczas zajęć na uniwersytecie wszyscy uczniowie mają odebrać edukację i zadbać o swoje zdrowie psychiczne. Nad Mią i Oliverem wisi jednak nieuchronna katastrofa. Pożądanie miesza się z niechęcią, uczucia nie powinny wchodzić w grę... Czy będą w stanie powstrzymać się od wzajemnego zniszczenia?
Początkowo opornie szło mi czytanie tej książki, ponieważ miałam wrażenie, że będzie to bardzo schematyczna i dość pospolita historia. Jednak wraz z zagłębianiem się w lekturę zdałam sobie sprawę, że "Stay with me” to bardzo emocjonalna historia, a dalsze czytanie to była czysta przyjemność.
Osobowość Mii jest doskonałym powiewem świeżości, ponieważ nie jest zwykłą szarą myszką, tylko wystrzałową, pyskatą dziewczyną, która wie czego chce i nie boi się po to sięgnąć. Muszę przyznać, że momentami kompletnie nie rozumiałam jej zachowania. Była wulgarna, manipulowała ludźmi i często ich raniła. Aż w końcu w jej życiu pojawił się ON - Ollie, chłopak, który wyciąga do niej pomocną dłoń i stara się ją „naprawić”. Mia przeżyła w swoim życiu koszmar, który pozostawił ślad w jej psychice przez co dziewczyna kompletnie wyłączyła swoje uczucia i nie jest w stanie przywrócić ich z powrotem.
Jestem pod ogromnym wrażeniem jak autorka potrafi bardzo emocjonalnie pisać. Każda strona przesycona jest niezwykłymi emocjami, które wylewają się wprost do naszego serca. Życie pisze różne scenariusze, tą historią autorka uświadamia nas jak takie zmiany kształtują naszą osobowość. Czasem jednak potrzeba drugiej osoby, która wskaże nam drogę i pomoże dostrzec prawdę.
Jeśli jesteście fanami emocjonalnych historii o miłości, to z pewnością powinniście sięgnąć po ten tytuł. Autorka przedstawia nam bolesną ścieżkę, jaką muszą pokonać bohaterowie. Fani Brittainy C.Cherry czy Colleen Hoover będą zachwyceni. 📖 Książka zawiera ciężką tematykę. Może nawet trochę przytłoczyć, jednak sama historia jest warta poznania pomimo tylu ciężkich emocji.
„Stay with me” to niesamowicie emocjonalna historia, która zawładnie sercem każdej romansiary. Ta historia wyciągnęła ze mnie wszystkie emocje, jakie jestem tylko w stanie okazać. Historia Mii i Olliego zostanie ze mną długo. Czuję, że tak szybko o nich nie zapomnę. A zakończenie jak dla mnie świetne. Już czuję niedosyt i z tymi pytaniami w głowie czekam na drugi tom! 🥺
"Nawet najmroczniejsze zakamarki naszych dusz mogą zdać się piękne zewnętrznemu obserwatorowi."
💔💔💔
Wywołująca wiele emocji i skłaniająca do refleksji.
Nasączona bólem i niezrozumieniem, które doprowadziły do podjęcia radykalnych kroków.
Rozrywająca serca, a jednocześnie napawająca nadzieją.
"Stay with me" Nicole Fiorina, to niezwykle emocjonalna powieść, która zakorzenia się w umyśle i zapada w pamięć. Jestem pewna, że poruszy nawet najbardziej zatwardziałe serca.
Historia Mii i Olliego nie jest usłana różami.
Wręcz przeciwnie.
Mnóstwo jest w niej cierni.
Mnóstwo wyboi.
Mnóstwo bólu i cierpienia.
Mnóstwo niezrozumienia.
A jednocześnie mnóstwo miłości.
Miłości zakazanej.
Miłości, która puka do serc w najmniej spodziewanym momencie.
Mia i Ollie poznają się na Uniwersytecie w Dolor. To miejsce dla trudnej młodzieży, a jednocześnie ich ostatnia szansa na ucieczkę przed więzieniem bądź szpitalem psychiatrycznym.
Każda z osób, które tu przebywa zmaga się z tarymatyczną przeszłością.
Mia i Ollie także.
Oboje mają za sobą trudne doświadczenia. Zmuszeni przez los do podjęcia głupich, a zarazem poważnych decyzji, trafiają do miejsca, które staje się dla nich pewnego rodzaju azylem. Tutaj mają możliwość poznania nie tylko siebie nawzajem, ale przede wszystkim spojrzeć w głąb siebie i zastanowić się nad tym, co właściwie tu robią i dlaczego tu trafili. Terapie grupowe pozwalają na dogłębną analizę życia.
Jednak Mia i Ollie najlepiej czują się w swoim towarzystwie.
Chociaż dziewczyna jest wyprana z uczuć i emocji, to obecność chłopaka budzi w niej to, co utraciła. A każda ich rozmowa, każde muśnięcie dłoni, każde przytulenie przełamuje mury, jakimi się otoczyła.
I chociaż bardzo tego nie chciała, zbliża się do chłopaka.
Oboje stają się dla siebie wzjamnym narkotykiem.
Oboje zaczynają się od siebie coraz bardziej uzależniać.
Obojga z nich czeka jednak katastrofa.
"Stay with me" to książka, która budzi wiele emocji. Dogłębnie wzrusza, a jednocześnie potrafi wywołać uśmiech. Rozgrzewa do czerwoności, a jednocześnie poraża chłodem. Niesamowicie realna. Niesamowicie piękna. Niesamowicie bolesna.
Autorka stworzyła naprawdę trudną historię dwojga ludzi. Ich odczucia i emocje są namacalne. Razem z nimi przeżywa się ich wzloty i upadki. Dopinguje się im i płacze nad ich losem, bo to że doświadczyli ogromnej krzywdy jest oczywiste, tak samo jak to, że wszyscy pozostawali głusi na ich wołanie o pomoc.
Teraz mają siebie.
A przebywając w swoim towarzystwie mogą albo siebie nawzajem ocalić, albo nawzajem siebie zniszczyć...
Dziękuję Wydawnictwu Papierowe Serca za możliwość przeczytania tej powieści.
Oczywiście z ogromną niecierpliwością czekam na kolejną część
Nicole Fiorina w swojej książce "Stay with Me" przedstawia historię o Mii, dziewczyny pogrążonej w apatii, i Olliego, chłopaka pragnącego jej pomóc.
Książkę rozpoczyna się desperacka decyzji ojca Mii, który przenosi ją do Uniwersytetu Dolor, który ma być dla niej schronieniem przed więzieniem lub szpitalem psychiatrycznym. Mimo nowych możliwości Mia pozostaje obojętna, aż do momentu, gdy na jej drodze staje Olivier Masters. Jego zielone oczy, tatuaże i hipnotyzujący głos sprawiają, że dziewczyna zaczyna odczuwać emocje, których wcześniej nie znała i nie dopuszczała do siebie.
Czy Mia i Ollie pozwolą sobie na coś więcej? Jak się to dla nich skończy?
Relacja między głównymi bohaterami szybko ewoluuje, stając się głównym elementem fabuły. Ollie z determinacją stara się dotrzeć do zamkniętej w sobie Mii, co budzi podziw. Mia ma trudną przeszłość i skomplikowaną osobowość, dzięki czemu jest to postać autentyczna i łatwo się z nią utożsamić.
Autorka porusza trudne tematy, takie jak problemy nastolatków i krocząca za nimi trudna przeszłość. Motywy dark academia i friends to lovers są obecne w całej narracji, dodając intensywności opowieści.
"Stay with Me" to romas, który nie jest lekką opowieścią, wywołuje silne emocje i zmusza do myślenia. To historia, która zostaje na długo po zakończeniu lektury, a zakończenie sprawia, że natychmiast chce się sięgnąć po kolejny tom. To historia o poszukiwaniu światła w ciemności, o sile uczuć i o tym, jak ważne jest, aby pozwolić sobie na ich doświadczenie.
Kategoria (wg @wydawnictwopapieroweserca): ❤ spicy
Rekomendowany wiek: 18+
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwopapieroweserca (współpraca reklamowa) 🩷
,,Stay with me" Nicole Fioriny to pierwszy tom, który od pierwszych stron rzuca w stronę czytelnika obraz psychologiczny bohaterów z traumami, którzy w pewnym sensie nie mogą odnaleźć się w rzeczywistości. Stąd też rodzice przenoszą ich do Uniwersytetu Dolor, który po części ma ich zmienić, zapewnić schronienie przed szpitalem psychiatrycznym, bądź więzieniem. Jedni muszą nauczyć się czuć, drudzy mają czuć mniej, a jeszcze inni muszą żyć zgodnie z prawem, a nie na przekór prawu. Każdy z bohaterów mierzy się ze swoimi demonami i każdy chciałby zbudować swoją przyszłość.
Główną bohaterką jest Mia, która z obojętnością patrzy na życie. Nic jej nie zachwyca, nie czuje żadnych emocji, ani pozytywnych, ani negatywnych. Na Uniwersytecie poznaje Olliego, który jest odwrotnością dziewczyny. Ta dwójka zupełnie różna będzie miała się ku sobie. Jednak czy w pozytywnym tego słowa znaczeniu? To zostawię już w tajemnicy.
Fabuła zaskoczyła mnie dojrzałością przekazu. Autorka ukazała dorastającego człowieka, który czasami nie rozumie sam siebie, potrzebuje wsparcia, mierzy się z problemami, traumami i różnymi innymi emocjami.
Jest to dość solidny przekaz, gdyż w tych czasach bardzo dużo młodzieży zmaga się z problemami, chodzi do psychologów, bo nie radzą sobie ze szkołą, z relacjami, z innymi problemami. Poruszony temat w książce jest do głębszych przemyśleń.
Całość naprawdę emocjonująca.
Czekam na ciąg dalszy, bo jestem bardzo ciekawa, jak potoczą się losy bohaterów.
Nie muszę chyba mówić, że okładka wywarła na mnie ogromne wrażenie. Uwielbiam takie piękne, na których moje srocze oko może zawiesić wzrok na dłużej.
,,Niewiele wiedziałam o miłości, ale Ollie zdążył mnie nauczyć, że najlepiej się jej oddać. Chwycić ją, jeśli tylko nas dotknie. Utonąć w uczuciu, które przeszywa nam duszę. Jeśli miłość jest głęboka, a przyszłość niepewna, należy chwytać każdą cenną chwilę."
Gdy fale emocji ogarniają cię niczym burza morska, czasem czujesz się jak okruch porwany na wietrze, rozdzierany na strzępy w wirze namiętności. Stopniowo topisz się w tych emocjach, stając się bezwładną bryłą, kamieniem bez odczuć otulonym w ciało ludzkie. Twoje serce, które kiedyś tętniło życiem, staje się twierdzą, twierdą przeciwko największym lękom i obawom. Jednak nawet najpotężniejszy mur może zostać zniszczony, a wtedy, gdy zdołasz przełamać tę barierę, odkryjesz w sobie ponownie piękne kwiaty zakwitające pośród zaniedbanych krzaków.
Zburzenie twierdzy emocjonalnej to nie tylko wyzwolenie, ale również nowy początek, w którym kwitną nadzieja, miłość i przebaczenie. To moment, w którym ponownie odkrywasz, że jesteś zdolny do odczuwania i kochania, tworząc nową rzeczywistość pełną kolorów i życia.
Oprawa tej książki może kusić przyjemnymi obietnicami, lecz gdy zanurzymy się w jej stronicach, odkrywamy mrok tak przytłaczający, że trudno nam złapać oddech. Krzywdy sprzed lat wciąż pulsują w fabule, budząc w czytelniku głęboką konsternację. Stopniowo układamy puzzle, odtwarzając obraz bohaterki na nowo, nie zapominając o jej znamiennych bliznach - głębokich, raniących, obecnych nawet teraz. Z początkowego niezrozumienia przechodzimy do stanu wspierania, empatii i tłumaczenia.
Fabuła tej książki potrafi przytłoczyć czytelnika ciężarem doświadczeń, ale jednocześnie nastroi emocjonalnie. Nie jest to lektura, którą pochłonie się jak kawałek szarlotki. Wymaga to czasu na analizę, zrozumienie i przetworzenie tych wrażeń. Podróż przez nią jest jak wędrówka w nieznane, gdzie jednocześnie dostrzegamy piękno, ale odczuwamy także niepewność, zimny oddech na karku.
Jeśli odważysz się wkraczać w ten świat, pamiętaj, że potrzebne są czujne oczy i otwarte umysły. Tylko wtedy ta książka stanie się dla ciebie czymś więcej niż oczekiwano, przekraczając granice twoich wyobrażeń.
Przekrocz granice strachu i odkryj, czym jest zakazana miłość w miejscu, w którym pogańska magia wciąż żyje. Fallon, samotna dziewczyna o księżycowych...
Nie mogą żyć bez siebie. Razem jednak czeka ich tylko zniszczenie. Ollie nie wie już, kim jest. Musi zapomnieć o wszystkim, co myślał, że wie. Co uważał...
Przeczytane:2024-04-17, Ocena: 5, Przeczytałem, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku,
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Do sięgnięcia po "Stay with me" zachęcił mnie interesujący opis i piękna okładka, która bezapelacyjnie przyciągająca uwagę. Jest to powieść z gatunku literatury młodzieżowej (new adult), w której znajdziemy motyw friends to lovers oraz klimat dark akademia. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie to bardzo młodzi ludzie, dopiero wkraczający w dorosłość, a już borykający się z poważnymi problemami. Postaci zarówno pierwszo jak i drugoplanowe zostały w niesamowicie prawdziwy sposób wykreowane, mają swoje tajemnice, wady i zalety, borykają się z różnymi problemami, tak jak my popełniają błędy, postępują pod wpływem emocji, chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu przypadkach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy Mii, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się mierzy każdego dnia, stopniowo mogłam dowiedzieć się jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na jej obecnym życiu, jak wpłynęły na jej relację z rówieśnikami, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję. Chociaż nie ukrywam, że wielu z jej zachowań nie pochwalam. Żałuję, że autorka dopiero na sam koniec przedstawiła urywek tej historii oczami Olliego, bo naprawdę ogromnie mnie ciekawiło co siedzi w głowie tego młodego mężczyzny. Relacja bohaterów należy do dość skomplikowanym i została poprowadzona w naprawdę interesujący i angażujący Czytelnika sposób. Mia od samego początku wywoływała we mnie masę skrajnych emocji, trudno było mi przewidzieć jej kolejny ruch, jej zachowanie, co z jednej strony mnie frustrowało, a z drugiej bardzo mi się podobało. Jeśli chodzi o Olliego, to on również ma swoje demony, jednak jego postawa wielokrotnie mnie zaskoczyła, oczywiście w pozytywnym sensie, szczególnie w stosunku do Mii. Naprawdę miło było obserwować jak za każdym razem ją wspiera, troszczy się o nią, a Mia się przed nim otwiera i z czasem odwdzięcza tym samym. Jednak manipulacje, kłamstwa i tajemnice sprawiają, że z pozoru powracające na właściwe tory życie bohaterów ponownie wywraca się do góry nogami! I to jak! Autorka w świetny sposób kreśli portrety psychologiczne postaci, poruszając przy okazji wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich, mowa o zdrowiu psychicznym, chorobach psychicznych, próbie samobójczej, traumach, trudnych relacjach rodzinnych, problemach z wyrażaniem emocji, wycofanie emocjonalne czy braku zrozumienia. Zaczynając czytać tą książkę nie spodziewałam się aż tak potężnego ładunku emocjonalnego! A to co autorka zrobiła na sam koniec dosłownie roztrzaskało mi serce! Takie obrotu sprawy, to ja się nie spodziewałam, naprawdę! Nie mogę się doczekać ciągu dalszego! Już teraz podskórnie czuję, że autorka jeszcze nie raz wystawi uczucia bohaterów na niejedną próbę! Polecam!