Tajemnica zamku Gniesz

Ocena: 3 (1 głosów)

„Historia zamku Gniesz” to opowieść o Lasach Darskich, ich mieszkańcach i tajemnicy pewnego zamku, którego od lat nikt nie odwiedza...Wszyscy bowiem unikają tego miejsca przez pewną legendę... Pewnego razu skrzat Nabi korzysta ze skrótu prowadzącego tuż przy samym zamku i tam spotyka niezwykłego jelenia...mówiącego ludzkim głosem... Wydarzenie te, które z początku wydaje mu się znem, bardzo go porusza. Niespodziewanie w pobliskiej gospodzie w Krali i w sklepie Pana Petrusa w Goworze odkrywa dokumenty, które opisują losy hrabiego von Hareina, historię zamku oraz tragicznej miłości tancerki Deirdy i pochodzącego z dalekich ziem portugalskich Diogo...Nabi zaczyna żyć historią zamku...

Adriana Jurczyk Duarte, absolwentka filologii niderlandzkiej na Uniwersytecie Wrocławskim. Od prawie 10 lat wraz z mężem, córeczką i trzema psami mieszka w uroczym nadmorskim miasteczku Estoril, położonym pod Lizboną. Dzieli życie między Portugalię, gdzie mieszka, a Polskę, za którą tęskni... I właśnie z tej tęsknoty narodziła się „Tajemnica zamku Gniesz”. Lasy Darskie to Kotlina Kłodzka, do której Autorka zawsze chętnie powraca...

Informacje dodatkowe o Tajemnica zamku Gniesz:

Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2013-08-16
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7856-138-5
Liczba stron: 183

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Tajemnica zamku Gniesz

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Tajemnica zamku Gniesz - opinie o książce

Avatar użytkownika -

Przeczytane:2014-01-16, Mam,

Adriana Jurczyk-Duarte od prawie 10 lat mieszka wraz z mężem i córeczką w Portugalii, bardzo jednak tęskni za Polską. Z tej tęsknoty powstała powieść Tajemnica zamku Gniesz.

Nabi jest skrzatem. Ma żonę Leę i wspaniałe, pełne życia dzieci. Prowadzi spokojne życie i nic nie wskazuje na to, by ten stan rzeczy miał się zmienić. Rzecz w tym, że pewnego dnia nasz bohater spotyka osobliwego jelenia i poznaje tragiczną historię pary kochanków. 

Książka wciąga już od pierwszych stron. Mamy w niej świeży pomysł na niezwykłą historię. Z początku lektura kojarzyć się może z Hobbitem Tolkiena - mamy tu bohatera, którego życie toczyło się zupełnie normalnym rytmem aż do spotkania pewnej niezwykłej istoty. Szybko okazuje się, że Tajemnica zamku Gniesz w niczym nie ustępuje opowieści Tolkiena.

Liczne opisy zawarte w powieści nie sprawiają, że tempo zdarzeń zwalnia. Powieść intryguje, wciąga akcja zwalnia, albo staje się mniej ciekawa, w dodatku pewien dreszczyk emocji dodaje również fakt, iż wszystkiego dowiadujemy się w tym samym czasie co Nabi, nie denerwujemy się też na głównego bohatera że tak wolno kojarzy fakty, co często się czasem zdarza w książkach w których występuje, jakaś tajemnica.

Ponieważ uwielbiam  gdy w książki są wplatane wątki romantyczne, książka jest wprost stworzona dla mnie. Miłość jednak, nie będzie razić tam w oczy, jeśli ktoś o takowej czytać nie lubi, wręcz przeciwnie, pięknie komponuje się z tajemniczą atmosferą książki.

Mogę również dodać iż w lekturze nie ma zbyt wiele zła, są jednak liczne przeciwności losu które jak się wydaje próbują uwikłać w swoje sidła również Nabiego.

Tytułowa tajemnica zamku Gniesz, jest skomplikowana i poznajemy ją w całości dopiero na końcu książki, do tej pory, możemy tylko się domyślać co ona kryje.

Czytając o lasach Darskich i Zamku Gniesz, niemal uwierzyłam w istnienie tych wspaniałych miejsc, w skrzaty urządzające targ gdzie sprzedają swoje pyszne przetwory. Te miejsca wydają mi się przepełnione nie tylko magią, ale też miłością, uczciwością, przyjaźnią, wyobrażam sobie tą krainę jako miejsce w którym w każdym domu do którego zapukamy, zostaniemy powitani jak starzy przyjaciele, ciepłą herbatką i miłymi słowami.

Podsumowując, nawet jak bym chciała nie potrafię znaleźć żadnych minusów tej książki, jest ona wspaniałą, lekką lekturą i mam przeczucie że jeszcze nie raz do niej wrócę. Czyta się szybko i łatwo. Pomysł na historię, ciekawy i zaskakujący koniec. W taką pogodę jak teraz kiedy jest zimno, wieje wiatr i pada deszcz, książka jest doskonała zwłaszcza z kakałem leżąc wygodnie pod miękkim kocykiem.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy