Sztuka kreacji marzeń. Najprostszy sposób na wprowadzenie pozytywnych zmian

Ocena: 4 (1 głosów)

Odkryj rewolucyjną koncepcję Matrycy, która pozwoli ci jeszcze skuteczniej wywoływać zamierzony efekt i pokaże, w jaki sposób wybrać pożądany rezultat końcowy, unikając nadmiernego przywiązania do szczegółów czy zajmowania się przeklętym jak.

To najobszerniejsza i najbardziej zaawansowana dotychczas książka Mikea Dooleya, która zabierze cię za zasłonę czasu i przestrzeni, pokazując, skąd się tutaj wziąłeś, kim naprawdę jesteś i w jaki sposób możesz natychmiast zacząć powodować zmiany w otaczającym świecie.

Sztuka kreacji marzeń rozkłada na czynniki pierwsze metafizyczne mechanizmy stojące za każdą fizyczną manifestacją. Aby pokonać twoje mechanizmy obronne, Dooley wykorzystuje ćwiczenia, anegdoty i analogie, ilustrujące sposób, w jaki Matryca uwidoczni przepływ wydarzeń, które spowodują, że w oparciu o twoje słowa, myśli i działania w twoim życiu zajdą zmiany. Zastosowanie koncepcji autora pozwala zrozumieć, że do urzeczywistnienia zmiany wystarczy jedynie określić swoje oczekiwania, a następnie zacząć po prostu podążać w kierunku ich realizacji.

Kluczem jest  odkrycie, czego tak naprawdę chcesz, z jakiego powodu oraz co zrobić, by to otrzymać.

Informacje dodatkowe o Sztuka kreacji marzeń. Najprostszy sposób na wprowadzenie pozytywnych zmian:

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2013-04-05
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788362476367
Liczba stron: 208

więcej

Kup książkę Sztuka kreacji marzeń. Najprostszy sposób na wprowadzenie pozytywnych zmian

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sztuka kreacji marzeń. Najprostszy sposób na wprowadzenie pozytywnych zmian - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2013-08-12, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Każdy z nas ma marzenia i pragnie, aby się spełniły. Nie znam człowieka, który zaprzeczyłby temu zdaniu. Marzenia piękna sprawa, gorzej tylko bywa z ich realizacją. Ale dlaczego? W czym tkwi problem? Przecież mówi się, że jak czegoś bardzo chcemy to nic nie stoi na przeszkodzie - dostajemy to. Więc? W rozwikłaniu tej zagadki pomóc Wam może książka Mike'a Dooley'a - ,,Sztuka kreacji marzeń". To moje pierwsze spotkanie z tym autorem, więc zupełnie nie wiedziałam, co mnie czeka. Książka zapowiadała się bardzo sympatycznie. Już w przedmowie dowiedziałam się, że pan Dooley w młodości sięgnął po dobrze znaną mi książkę jaką jest ,,Samokontrola umysłu metodą Silvy". To już dało mi pewne przejaśnienie odnośnie tego, co znajdę w jego twórczości. Dużo się nie pomyliłam, bowiem jak w wielu książkach tego typu - wszystko opiera się na autosugestii, afirmacji i wizualizacji. Oczywiście znaleźliby się tacy, którzy zarzuciliby autorowi brak oryginalności, jednak nie mogę się z tym zgodzić. Od dawien dawna wiadomo, że te trzy techniki to prosta i efektywna droga do osiągnięcia naszych celów. Kwestia teraz tylko tego, w jaki sposób dany ,,nauczyciel" nam to przedstawi. Mike Dooley we wstępie zaznacza, że ,,Sztuka kreacji marzeń" to prawdopodobnie jego ,,najbardziej dogłębna" publikacja. Niestety, w tej kwestii wypowiedzieć się nie mogę, bowiem nie czytałam innych. Mogę Wam natomiast powiedzieć, że z pewnością jest ona konkretna i na temat. Nie od razu dowiadujemy się, w jaki sposób dobrze kreować marzenia. Początek stanowią istotne fakty, które mają nam na celu uświadomić to, że sami jesteśmy stwórcami i potrafimy wpływać na nasze życie. Autor wspomina także nieco o reinkarnacji i perspektywie naszego postrzegania świata, albo inaczej - jak to sam ładnie nazwał - o rozumowaniu dedukcyjnym. Są to bardzo ciekawe fragmenty, które z pewnością dają do myślenia. Później otrzymujemy już coraz to ważniejsze nauki, a w każdym rozdziale znajdujemy podrozdział ,,Potrafisz to zrobić!". Tam umieszczone zostały pewne krótkie ćwiczenia, które mają nam nieco pomóc na naszej nowej drodze postrzegania. Bardzo sympatycznymi przerywnikami są fragmenty, z których każdy jest zatytułowany ,,Wiadomość od Wszechświata". Mike Dooley stworzył swoją własną Macierz, która pomaga w kreowaniu pragnień i ich wizualizacji. Do tej pory się z tym nie spotkałam, więc było to ciekawą informacją i nowością. Jest dosyć prosta w zrozumieniu, podobnie jak cała książka, ponieważ język, którym autor się posługuje jest naprawdę wyjątkowo przyjemny i przystępny. ,,Sztuka kreacji marzeń" to coś znacznie więcej niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. To książka, która pewne osoby może wprowadzić na zupełnie nową drogę. Efekty mogą być zaskakujące i bardzo zadowalające. Ta pozycja zmusza nas do refleksji nad naszym życiem i nad nami samymi. Dodatkowo ma działanie mobilizujące - daje nam sporą motywację i energię do działania. Osoby, które już doskonale znają techniki, o których wspomniałam wyżej, nie dowiedzą się pewnie z niej nic nowego (może poza Macierzą autora), jednak istnieje prawdopodobieństwo, że ta książka przypomni im o kilku istotnych faktach, które być może zagubili podczas swojego rozwoju. A jeśli nie, to zawsze warto sobie utrwalić wiedzę. Natomiast szczególnie polecam ją osobom, które mają dość bieżącego stanu rzeczy i pragną zmian. www.sheti-shetani.blogspot.com
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy