Nie zawsze da się uciec od przemocy
24-letnia Mona wie, czym jest piekło - wylądowała w nim jako nastolatka. Bita i gwałcona przez swojego szwagra, po skończeniu liceum uciekła z domu. Pozbawiona środków do życia i nadziei na lepsze jutro, przypadkiem trafia do Krakowa, gdzie zostaje ekskluzywną prostytutką pod opieką ochroniarza znanego jako Chudy. Gdy po kilku latach wydaje jej się, że najgorsze już minęło, przeszłość ponownie daje o sobie znać. Jej były oprawca odnajduje ją w Krakowie i zmusza do ponownego zmierzenia się z koszmarem sprzed lat. I choć wokół Mony są ludzie gotowi podać jej pomocną dłoń, zastraszona kobieta nie jest pewna, czy może im zaufać... Kto okaże się przyjacielem, a kto wrogiem?
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 386
Język oryginału: polski
Mimo wyzywającej okładki i bardzo czytelnego tytułu Szmaciana lalka to lektura ważna, poruszająca istotne kwestie, obok których nie można przejść obojętnie. Boli, i to bardzo, przeraża, i to mocno, i daje wiele do myślenia. Ale też przestrzega, aby nie wpaść w pułapkę, z której nie ma wyjścia … A w zasadzie jest tylko jedno …
24-letnia Mona jest luksusową prostytutką. Po ukończeniu szkoły uciekła z domu, w którym przeżywała horror, który sprawiali jej najbliżsi. Była gwałcona i bita, upokarzana fizycznie i psychicznie. A to wszystko było dziełem jej siostry i szwagra. Była w piekle na ziemi. I była przekonana, że w końcu z niego uciekła, ale niedaleko. Trafiła do bardzo znanego alfonsa, a jej osobistym opiekunem został Chudy. Przez lata żyła w Krakowie w przekonaniu, że najgorsze już ma za sobą, że zamknęła mocno drzwi za swoją przeszłością. Wszystko było ułudą. Jej oprawca ją odnalazł i koszmar zaczął się od nowa. Dziewczyna staje nad przepaścią, nie ma komu się poskarżyć. Rodzicom nie może, gdyż szwagier ją przed tym przestrzegał, Chudy nic nie wie o jej traumatycznej przeszłości. Ale pojawia się ktoś, kto chce jej pomóc wyjść z tej matni, w której się znalazła. Ale czy ona chce jego pomocy? Czy może mu zaufać? A jeżeli on jest nasłany przez jej opiekuna? Może ją sprawdzają? I może skończyć jak ta dziewczyna, którą znalazła martwą na chodniku, wracając na d ranem do domu …
Szmaciana lalka to smutna historia zagubionej dziewczyny, zdanej tylko na siebie. Ma wokół siebie kilka osób, ale tak naprawdę to nie ma pewności, komu może zaufać, a kto próbuje ją wykorzystać dla własnych celów. Bohaterka to zagubiona dusza, która ma problem ze wskazaniem granicy między złem, a dobrem. Boi się i dlatego pozostaje w zamkniętym kokonie własnych rozgrywek. Czasami odnosiłam wrażenie, że Mona nie wie, jakie są jej oczekiwania od życia. Czy chce zapomnieć o przeszłości czy woli żyć w dostatnim życiu nieprawości? Bywały już chwile, że byłam pewna, że podjęła zdecydowane decyzje dotyczące swojej przyszłości, ale nic bardziej mylnego. Wiadomo, kobieta zmienną jest. Przykre jest też, że kobieta nie potrafi, albo nie chce zauważyć tych, którym na niej zależy. Chwilami przemawia przez nią okrutny egoizm. To pewnie przeszłość sprawiła, że stała się taka obojętna i nieprzewidywalna. Autorka naświetla ważne kwestie, jak przemoc fizyczna i psychiczna, dręczenie, prostytucja, handel kobietami. Obok tych tematów nie można przejść obojętnie, nie można milczeć. Trzeba głośno potępiać takie zachowania i nie bać się otwarcie z nimi walczyć. Wiem, że to jest trudne, ale jak będzie panować wkoło zmowa milczenia, to takie procedery, jak czerpanie korzyści z nierządu będą się rozwijały.
Ale jak poznamy zakończenie, to wiele wątpliwości zostanie rozwianych, to być może zmienimy zdanie i opinię o bohaterce. Może będziemy w stanie wybaczyć jej złe i momentami wyrachowane zachowanie. Nie spodziewałam się takiego finiszu, byłam bardzo zaskoczona. Ciekawie to autorka wykombinowała …
Ta lektura powinna też być przestrogą dla młodych dziewcząt, aby ten świat szybkiego i łatwego zarobku ich nie wciągnął. Aby nie żyły nadzieją, że praca ciałem to spełnienie młodzieńczych marzeń. Z tego zaklętego świata już nie ma powrotu …
Opowieść czyta się bardzo szybko, napisana bardzo prostym stylem, bez zbędnych i niepotrzebnych opisów. Mnie bardzo wciągnęła i zaciekawiła. I jestem pewna, że was również zaintryguje. Gwarantuję, że emocje będą na najwyższym poziomie, cała paleta wrażeń na wyciągnięcie ręki.
Polecam zdecydowanie.
Mona przeżyła piekło i to dzięki osobie, która powinna zawsze po jej stronie. Bita i gwałcona przez chłopaka siostry, a ona nie tylko o tym wiedziała, ale również w tym uczestniczyła, stając po stronie kata, a nie jej. Młoda dziewczyna nie wytrzymuje i ucieka. Trafia do Krakowa, gdzie zaczyna pracować jako luksusowa prostytutka. Można by pomyśleć z deszczu pod rynnę, nic bardziej mylnego, teraz robi to, bo chce, nikt jej do tego nie zmusza. Ma mieszkania, sporą gotówkę, ochronę Chudego i liczy na to, że kiedyś będzie mogła odejść i założyć rodzinę i żyć jak inne kobiety – bezpieczna i szczęśliwa.
Niestety wystarczy chwila i koszmar sprzed lat wraca, na dodatek okazuje się, że ona nie do końca wie, w co się wpakowała. Czy uda jej się uwolnić od przeszłości? W co tak naprawdę się wpakowała, zostając ekskluzywną prostytutką? Co połączy ją z Chudym? Czy będzie miała szansę na szczęście?
Książka mi się podobała, a w zakończenie nie mogłam uwierzyć. Była w takim szoku, że ostatnie strony czytałam kilka razy. Po prostu ukłony do autorki, za aż taki zwrot akcji zmieniający praktycznie wszystko. Historia ciekawa i wciągająca, a przy tym pełna namiętności, a jednocześnie brutalności, niebezpieczeństwa, a nawet miłości. Czytało się ją dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje.
Mona jest bohaterką, którą niełatwo rozgryźć, przez to, co zgotowała jej siostra i jej chłopak (który później stał się mężem) założyła maskę. Z zewnątrz pyskata, zadziorna, mająca o sobie dość wysokie mniemanie. W środku zastraszona, złamana, pragnąca bezpieczeństwa, spokoju, miłości. To bohaterka, którą polubiłam, której mocno kibicowałam.
„Szmaciana lalka” to książka, która bardzo mi się podobała, a zakończenie bardzo zaskoczyło. Z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
„Nie zawsze da się uciec od przemocy”.
Mona ma 24 lata i jest ekskluzywną prostytutką w Krakowie. To piękna młoda kobieta świadoma swoich walorów. Wykorzystuje więc swoje ciało, by ułatwić sobie życie. Jej profesjonalne podejście do pracy skutkuje profitami finansowymi, które w przyszłości zamierza zamienić na tak zwane „normalne życie”.
Mona zdaje się być wyrachowaną zimną kobietą z piekła rodem.
Okazuje się jednak, że jest to nieszczęśliwa i zdewastowana psychicznie dziewczyna. Jako nastolatka była wykorzystywana seksualnie przez swojego szwagra, bita, gwałcona, poniżana. Te wydarzenia naznaczyły ją na zawsze. Gdy skończyła liceum, uciekła z rodzinnego domu w poszukiwaniu spokoju. Jednak brak środków do życia i niska samoocena sprawiły, że kobieta zabiła w sobie bunt i zaczęła zarabiać na życie swoim ciałem. Jej „opiekunem” został krakowski gangster – „Chudy”.
Mona, choć nigdy nie była szczęśliwa, ciągle narażona na tak zwane „ryzyko zawodowe” – żyła z dnia na dzień z nadzieją na lepsze jutro. W swojej naiwności naprawdę w nie wierzyła.
Po kilku latach względnego spokoju koszmar niespodziewanie powrócił.. Jej szwagier zdołał ją odnaleźć i zafundować powrót do przeszłości. Zaskoczona i zastraszona kobieta nie wie co robić. Nie ma pewności komu może zaufać i czy w ogóle jest ktoś taki.
Czy uda jej się uciec od przemocy?
„Szmaciana lalka” to thriller, który porusza trudne tematy i niesie gorzkie przesłanie. Główna bohaterka budzi skrajne emocje. Jej postawa, życiowe wybory – naiwne, niezrozumiałe, czasami płaskie innym razem makiaweliczne – sprawiają, że ciężko ją ogarnąć. Zakończenie wiele wyjaśnia..
Książka ze względu na swoją tematykę, choć napisana plastycznym językiem, jest pokręconą i przytłaczającą podróżą w towarzystwie smutku, traumy, bezwzględności i bezradności.
Książka jest zaliczona do thrillera, ale bardziej przypomina powieść erotyczną, w której obserwujemy zmagania i problemy bohaterki w świecie, który wybrała. Właściwie ona sama nie przechodzi żadnej przemiany pozytywnej, jak to z reguły bywa, lecz staje się wyrachowaną, zimną i pewną siebie prostytutką. Do tego, jak twierdzi, doprowadziły ją wcześniejsze wydarzenia, jednak o nich dowiadujemy się w niewielkim stopniu. Autorka bardziej skupiła się na czasie obecnym i przeżyciach Mony, niż na przeszłości, która miała ogromny wpływ na jej psychikę.
Narracja jest prowadzona tylko z perspektywy Mony, co sprawia, że niewiele wiemy o tym, co dzieje się poza nią. Fabuła obfituje w wiele wydarzeń, nie ma w niej nudnych przestojów, czy przydługich opisów, a czasami sytuacja zmienia się bardzo szybko. Z tego względu czytanie przebiega dosyć płynnie, ale cała historia jest dla mnie mało wiarygodna.
,,Szmaciana lalka" to powieść pokazała życie erotyczne zostało dosyć mocno wyeksponowane, a przy tym autorka starała się pokazać, że jest to świat, w którym nie ma zasad, a jedynie liczy się zysk, który jest motorem napędzającym działania ludzi zamieszanych w prowadzenie tego typu interesów. Lektura tej książki mnie nie zachwyciła, gdyż trudno mi było wniknąć w uczucia bohaterki. Szczerze mówiąc, miałam do niej mieszane odczucia, gdyż z jednej strony współczułam jej ze względu na to, co przeszła, jako nastolatka, a z drugiej strony trudno mi było ją polubić, jako osobę dorosłą, gdyż jej zachowanie i sposób myślenia nie raz mnie irytowały.
Książka mnie nie porwała, lecz mimo to dobrnęłam do końca, bo byłam ciekawa, jak to wszystko się zakończy. Gdy dotarłam do epilogu, moje zaskoczenie było totalne, gdyż zupełnie niezrozumiałe było dla mnie zakończenie, które wymyśliła autorka. Finałowe akapity miały z pewnością na celu wyjaśnienie wiele wcześniejszych wydarzeń, ale nie do końca spełniło swoje zadanie. Okazało się, że wszystko wygląda inaczej, niż było nam to przedstawione, jednak mnie takie przedstawienie sprawy nie przekonało.
Finałowe sceny były jakby wyjęte z innej powieści i pobiegły w całkowicie absurdalne, nieprawdopodobne rejony. To nadało jeszcze bardziej dziwnego charakteru wydarzeniom w życiu bohaterki. Efekt sprawia wrażenie, jakby autorka sama zapętliła się w stworzoną przez siebie fabułę i musiała jakoś to zakończyć, więc odkładając książkę, czułam lekki zawód, konsternację i niedosyt, gdyż liczyłam na lepsze, bardziej klarowne rozwiązanie sytuacji.
Pani Katarzyna Primus debiutuje na polskim rynku wydawniczym i swoją pierwszą książką pokazała, że ma talent pisarski i nietuzinkowe pomysły, a do tego jej styl jest jak najbardziej poprawny, lekki i nie sprawia problemów w poznawaniu historii. Jednak zbyt mocno skupiła się w niej na życiu obecnym swojej bohaterki, jej dylematach wewnętrznych, charakterze, rozmyślaniach o swoich odczuciach. Jednocześnie pokazała, że w tak brudnym świecie, w jakim żyła bohaterka, jest też miejsce na przyjaźń, a nawet miłość, chociaż nie jest ona tutaj czysta i niewinna.
Cała recenzja:https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/05/1098-szmaciana-lalka.html
Przeczytane:2022-03-27,
Thrillery to mój ulubiony gatunek, czasami robię przerwy, żeby tematyka mogła nadal zaskakiwać. Po dłuższej przerwie sięgnęłam po "szmacianą lalkę", która okazała się strzałem w 10! Autorzy nadal potrafią mnie zaskoczyć zakończeniem, a to duży plus dla osoby, która naprawdę sporo czyta.
IG: Czytomanka
👉Mona przeżyła piekło już jako nastolatka. Była bita i gwałcona przez szwagra. Tuż po skończeniu liceum uciekła z domu i wylądowała w Krakowie, gdzie została ekskluzywną prostytutką. Przeszłość ją dopada i sprawca odnajduję Mone... Czy ma komu zaufać? Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem?
👉Książka na początku nie zrobiła na mnie wrażenia, jednak z każdą kartką czułam coraz większe napięcie. Książka jest lekka wbrew pozorom, a akcja jest tutaj na każdym kroku. Największym zaskoczeniem okazało się zakończenie, którego w ogóle się nie spodziewałam! Świetna, polecam szczególnie dla osób kochających thrillery/kryminały.
❗Ocena: 9/10