Życie szesnastoletniej Oli i jej rodziny wywróciło się do góry nogami, kiedy umarła mama. Dziewczyna nie umie sobie z tym poradzić. Zbyt wiele obowiązków zwala się na jej głowę. Wszyscy oczekują od Oli rozsądku, są ekspertami w jej sprawie, i to jest naprawdę wkurzające. Niepotrafiąca znaleźć porozumienia ani z ojcem, ani z młodszym rodzeństwem, nastolatka stopniowo pogrąża się w apatii. Jest smutna i porządnie zagubiona. Wkrótce okazuje się, jak bardzo...
"Świat do góry nogami" to opowieść o dorastaniu nastoletniej dziewczyny, konflikcie pokoleń i poszukiwaniu swego miejsca na ziemi.
Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2014-03-11
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 224
"Kraina Kolorów. Księga Intryg". Druga w kolejności a pierwsza pod względem chronologii wydarzeń powieść z magicznego cyklu Kraina Kolorów. I tu, podobnie...
W Krakowie, przy ulicy Karmelickiej, stoi kościół karmelitów pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny ,,Na Piasku". Na ścianie kaplicy,...
Przeczytane:2014-11-27, Ocena: 6, Przeczytałam,
Życie po śmierci
Niekiedy życie doświadcza nas wyjątkowo boleśnie, podcina nam skrzydła, odbiera sens istnienia. Od naszej siły i umiejętności mobilizacji zależy to, w jaki sposób przyjmiemy te niemiłe niespodzianki i pojawiające się na naszej drodze przeszkody. Możemy bowiem poddać się, złamać pod naporem negatywnych doświadczeń i bólu z nimi związanego, możemy też dzielnie stawić czoła problemom i krok po kroku przeć do przodu.
Którą z tych strategii obrała szesnastoletnia Ola, bohaterka powieści Beaty Ostrowickiej „Świat do góry nogami”? Powieść, opublikowana nakładem wydawnictwa Literatura, to kolejna już książka z serii „Plus minus 16”. To cykl poruszający tematy tabu, mówiący o wszystkim, co dotyczy współczesnych nastolatków, pokazujący całe spektrum ich zachowań – zarówno tych poprawnych, jak i tych niepożądanych. W opowieściach, młodzież zmaga się z kłopotami sercowymi, z używkami, staje w obliczu nieplanowanej ciąży, patologii i innych zagrożeń płynących z otoczenia. Tym razem, autorka postanowiła zmierzyć się z tematem mało popularnym i trudnym, a mianowicie z tematem śmierci rodzica.
Olę poznajemy w chwili, w której nic nie dzieje się tak, jak powinno, a cały świat wydaje się działać przeciwko nastolatce. Kilka tygodni wcześniej mama dziewczyny zginęła pod kołami samochodu prowadzonego przez pijanego kierowcę, a śmierć zniszczyła nie tylko jej plany, marzenia i nadzieję, ale pociągnęła za sobą cierpienie wielu bliskich osób. Odchodząc, pozostawiła kochającego męża oraz tróję dzieci – najstarszą Olę, dwunastoletnią Kukuśkę, zwaną także Kuką oraz siedmioletniego Szymka. Każde z nich inaczej radzi sobie z traumą, każde z nich inaczej wyraża swoje cierpienie.
Ojciec koncentruje się na pracy zawodowej i utrzymaniu rodziny, odpowiedzialność za dom cedując na najstarszą córkę. Kuka, zawsze butna i skoncentrowana na sobie, teraz pieczołowicie pielęgnuje w sobie te negatywne cechy, zawłaszczając pokój mamy i uporczywie unikając włączenia w realizację domowych obowiązków. W domu jest również zagubiony Szymek, który nie umie jeszcze zrozumieć znaczenia ostateczności, który intuicyjnie wyczuwa atmosferę wrogości i powolnego rozpadu rodziny. Brak poczucia bezpieczeństwa przejawia się nie tylko nocnym moczeniem. Chłopiec jest zupełnie zagubiony, staje się nieporadny, a przy tym można odnieść wrażenie, że wszyscy ignorują jego potrzeby.
Mimo, że każde z nich cierpi na swój sposób, Ola jest przekonana, że to na nią spadło najwięcej obowiązków. Co więcej, stara się wziąć odpowiedzialność za wszystkich domowników, a ta presja zaczyna ją przytłaczać. Mówi: „Nasz rodzinny czas się zatrzymał. Nagle. Bezpowrotnie. Nieodwołalnie (…). Jesteśmy uwiezieni wewnątrz zepsutego mechanizmu. Zabrakło jednego elementu i … trach! Pozostałe nie potrafią prawidłowo funkcjonować”. Wystarczyło kilka tygodni, aby rodzina zaczęła przypominać czwórkę obcych sobie ludzi zmuszonych mieszkać pod jednym dachem. Rozpadowi rodziny towarzyszy również dezintegracja osobowości Oli – jej dotychczasowy, bezpieczny świat przestał być przyjaznym miejscem, dziewczyna zaczyna zatem uciekać w sen, unikać spotkań z ludźmi, a nawet szkoły. Bezskutecznie próbując się skoncentrować na zastąpieniu mamy w domowych obowiązkach traci swoje życie, swoja osobowość, stając się zgorzkniałą i zobojętniałą. Nie pomagają nawet rozmowy z Majką, najbliższą przyjaciółką, wszak nikt nie może zrozumie problemów osieroconego dziecka za wyjątkiem osób, które tego doświadczyły. Sytuację pogarsza jeszcze fakt, że Mateusz, chłopak do którego Ola zaczynała czuć coś więcej niż tylko sympatię, okazał się być innym, niż sądziła. Kiedy na jaw wychodzi jego tajemnica, dziewczyna marzy tylko o tym, żeby od wszystkiego uciec, żeby pogrążyć się w błogim śnie, żeby spać…spać …spać.
„Świat do góry nogami” to poruszająca i mądra opowieść o życiu, które czasami zdaje się mieć więcej cieni, niż blasków. Ostrowicka doskonale oddaje całe spektrum zachowań i postaw ludzi w obliczu śmierci bliskiej osoby, pokazuje też, jak często zapominamy o innych i o tym, że w cierpieniu możemy podświadomie krzywdzić otoczenie. Ola, skupiając się na swoim bólu i swojej trudnej sytuacji, przestała postrzegać domowników, jak rodzinę. Stali się w jej oczach osobami roszczeniowymi, nie potrafiącymi docenić ogromu jej poświęcenia. Stali się wrogami.
Autorka wykorzystała problem Oli również do pokazania reakcji nauczycieli na pogłębiające się problemy ucznia. Postawie wychowawczyni, która skupiła się na powtórzeniu utartych zwrotów i omijaniu tematu, przeciwstawiła postawę nauczycielki chemii, która – być może z powodu własnych doświadczeń – potrafiła wczuć się w sytuację dziewczynki nawet, jeśli ostatecznie ograniczyła się wyłącznie do porady.
Jestem przekonana, że ta lektura (jak i inne z cyklu „Plus minus 16”), ma ogromną siłę sprawczą i może pomóc niejednej osobie borykającej się z problemami. Obejmująca szerokie spektrum tematów powieść znakomicie nadaje się do omawiania jej na forum klasy, na godzinach wychowawczych, a także do wspólnej dyskusji z rodzicami. Ostrowicka również daje przykład tego, że lektura dla nastolatek nie musi być infantylna - traktuje swoich czytelników niczym dorosłe, odpowiedzialne osoby, pokazując konsekwencje określonych zachowań i możliwe postawy wobec pojawiających się przeciwności. Z każdą osobą, która w „Świecie do góry nogami” czy innych pozycjach serii, znajdzie oparcie czy wskazówkę na dalsza drogę życia, świat będzie stawał się lepszy…