Suki bywają różne: Wredne, Bezwzględne, Pazerne, Napalone, Durne, Zimne, Bure, Leniwe, Pruderyjne, Agresywne, Wścibskie, Podłe - gorzej gdy: Zaniedbane, Podstarzałe albo wręcz Stare, Zdewociałe czy Nawiedzone.
,,Ta Wredna Suka, Ewa Szot, prezeska medialnego imperium i wieloletnia szefowa magazynu dla kobiet, leżała samotnie w wielkim sześcianie bez okien i drzwi, wypełnionym lekkim powietrzem o zapachu ozonu. I ciszą. W firmie, oprócz Wrednej Suki, miała ksywę Ewita. Jej ludzie uważali, że jest kimś w rodzaju latynoskiej dyktatorki. Zarządza imperium medialnym, stroi się w markowe ciuchy, ma setki par pantofli i - co najistotniejsze i najgorsze - nie toleruje sprzeciwu. Wymaga feudalnego posłuchu. Chcesz u mnie pracować? Musisz się podporządkować. Jesteś niewolnicą, albo wasalem".
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2015-05-06
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 336
Naszym obozem rządzi ekonomia socjalistyczna. Coraz większa ilość stali przypada na głowę obywatela. Mój ojciec narzeka, że łeb mu pęka od tego ciężaru...
Chcę, żeby moje dzienniki stanowiły jako taką pełnię. I mam w nosie opinie, że być może stawiam sobie kapliczkę, bo wiem, że raczej odzieram się ze skóry...
Przeczytane:2024-01-30, Ocena: 4, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku,
To nie jest książka, jakiej się spodziewałam. Jest dość trudna i ciężka w odbiorze. Spodziewałam się lektury łatwej, lekkiej i przyjemnej a dostałam coś w rodzaju felietonu, poruszającego bardzo trudne tematy. Jest to książka o czterech kobietach. Takich, które odniosły sukces. Przynajmniej tak się wszystkim wydaje. Tymczasem każdą z nich prześladują ich własne demony. Jest tu przedwczesna śmierć, depresja, przemoc domowa, złe relacje z rodzicami. Ciężko to się czyta bo nie ma ciągłej fabuły. Ale warto sięgnąć po tę książkę.