Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2011-09-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 168
RECENZJA
„STRZEŻ SIĘ PSA”
AUTOR: IZABELA SZOLC
WYDAWNICTWO: PAPIEROWY MOTYL
„Strzeż się psa” wypisywali Rzymianie na swoich rozgrzanych słońcem mozaikach. Cave canem — czyż nie za sprawą tego hasta tu byłem? Tak, ale wcale nie jest łatwo rzucić się włoskim stylem w ogień awantury domowej, o której wiadomo, że gorsza od skutego wiecznym lodem dantejskiego Piekła”.
„Strzeż się psa” to nieszablonowy, oryginalny, z nutką humoru i tajemnic cosy crime. Książka napisana jest z dużym dystansem.
Kryminał, w którym autorka skupia się przede wszystkim na przedstawieniu psychologii postaci, ich zawiłości ludzkiej i psiej psychiki i scenerii, w której dzieje się akcja. Więc tutaj nie znajdziesz brutalnych opisów morderstw, za to możemy liczyć na ciekawą psią zagadkę kryminalną, nietypowego detektywa i wiele opowiedzianych przez niego historii z życia swoich znajomych i ukochanej pani Laury.
To nie są zwykłe postacie, ponieważ głównymi bohaterami tej historii są psy, czworonożni pupile, mieszkańców supernowoczesnego warszawskiego osiedla, i tu muszę przyznać, czytałam taką historię pierwszy raz i tu plus za oryginalność.
Autorka miała ciekawy pomysł na fabułę książki, ciekawe opisuje świat oczami pasa, jego przemyślenia i pokazuje dużą różnorodność w przedstawieniu postaci.
Dostajemy wiele odniesień do literatury, sztuki, kina, nauki, zawiera dużo łacińskich sentencji.
Wielki potencjał miała ta historia, nie mówię, że jest zła, to na pewno nie, ale gdyby autorka pokusiła się bardziej rozwinąć wątek kryminalny i bardzo zaangażować Albrechta do rozwiązania zagadki zbrodni, wyszłoby genialnie, ale z drugiej strony Izabela Szolc miała, właśnie inny zamysł na tę książką, chcąc uchwycić postrzeganie naszych pupili i ich punkt widzenia na swoich właścicieli, a wątek kryminalny miał być tylko dopełnieniem tej historii.
Nie wiem, czy wszystkim przypadnie do gustu, bo to naprawdę specyficzna historia.
Mimo wszystko ja spędziłam z nią przyjemnie czas.
Autorka ma lekki styl, dzięki czemu książkę czyta się szybko.
Książka przedstawiona , została z psiej perspektywy, co było bardzo ciekawym doświadczeniem. To na pewno historia, która intryguje, jednocześnie wciąga kawałek po kawałku do fabuły książki. Autorka idealnie oddaje zachowania psich postaci i za jej pomocą, możemy wejść w umysł zwierzaków. Ale również widzimy w nich duże podobieństwo do swoich właścicieli.
Głównym bohaterem tej historii jest Albrecht, pies rasy bloodhound, który sypie sentencjami, ciekawostkami, błyskotliwymi przemyśleniami i mądrościami. Jest inteligentny, mądry, obdarzony przenikliwym umysłem i dużym poczuciem humoru, dosyć ironiczny, i zdystansowany. Kocha swoją panią Laurę nad życie. Powiem szczerze, że ta postać ma bardzo dużo z człowieka. No na pewno bardzo charakterystyczna postać. Ciekawie było patrzeć oczami niezwykłego bohatera na otaczający go świat, jego spojrzenie na ludzi i otaczający go świat. Czasami było bardzo trudno zdążyć za jego tokiem rozumowania.
„Assassino! – ujadała moja dusza, ale postanowiłem to na razie zostawić dla siebie. Czy może nie miałem odwagi podzielić się z innymi swoim okrutnym spostrzeżeniem? Niedokonanie wyboru samo w sobie jest wyborem”.
Pewnego dnia na jednym z warszawskich osiedli dochodzi do morderstwa, w pobliskim lasku zostaje odkryte ciało martwego psa, a to dopiero początek serii niewyjaśnionych zgonów. Mieszkańcy osiedla jeden po drugim umierają w niewyjaśnionych okolicznościach, a na mieszkańców pada blady strach.
W sprawę rozwiązania zbrodni angażuje się Albrecht, w którym obudziły się geny fili brasileiro. Albrecht zapuści się w gąszcz tropów, kłamstw i swoich przemyśleń.
-Kto morduje mieszkańców warszawskiego osiedla?
‐Czy ma coś z tym wspólnego jeden z nich?
-Czy Albrecht wytropi mordercę w tym gąszczu kłamstw?
-Czego dowiemy się o Albrechcie?
Polecam.
Albrecht jest psem rasy bloodhound oraz głównym bohaterem książki.
W jego okolicy zaczynają ginąć psy.
Początkowo śmierć czworonogów wydaje się przykrym wypadkiem, ale kolejne zgony zaczynają być podejrzane.
Z racji tego, że Albrecht jest psem św. Huberta, obdarzonym świetnym instynktem myśliwskim postanawia przyjrzeć się tym zaginięciom jego przyjaciół.
Czy Albrecht rozwiąże zagadkę śmierci tylu czworonogów?
Czy naszemu bohaterowi grozi niebezpieczeństwo?
Kocham psy oraz kryminały.
Ta książka była połączeniem idealnym i bardzo dużo od niej oczekiwałam.
Niestety chyba zbyt wiele, bo czytanie jej szło mi bardzo topornie.
Przede wszystkim jestem przyzwyczajona do książek pisanych prostym językiem, tutaj musiałam bardziej wysilać swój umysł.
Autorka często używała zdań, zwrotów w innym języku i nie zawsze były one przetłumaczone, co zmuszało mnie do tłumaczenia tekstu poprzez tłumacza, bądź czytanie bez zrozumienia.
Zwroty w innym języku były dość częste, a nie za każdym razem miałam telefon, by je tłumaczyć.
Książka jest cienka i wydawałoby się, że można ją pochłonąć na raz, niestety poprzez styl pisania autorki, zajęło mi to więcej czasu, niż się mogłam spodziewać.
Zamysł na historię i sama historia były ciekawe, jednak wykonanie niestety nie było w moim stylu.
Mimo wszystko zachęcam Was do sięgnięcia po książkę i przekonania się, czy Wam przypadnie do gustu historia Albrechta!
Ocenka: 4/10
Książka została napisana z punktu widzenia Psa. Psa imieniem Albrecht. Albrecht jest psem rasy bloodhound. Jak to się ciekawie czytało. Bo książkę z punktu widzenia Kota czytałam już wcześniej, jednak z punktu widzenia Psa nie zdarzyło mi się do tej pory. Książka jest cieniutka, nie zawiera rozdziałów, więc jest idealna do przeczytania na raz ??. A akacja jest wartka i szybko się rozwija.
Książka jest idealna dla osób, które lubią kryminały i czworonogów.
Gdy dochodzi do zabójstw mieszkańców, jednego po drugim, w dodatku umierają w niewyjaśnionych okolicznościach, to Albrecht wraz ze swoimi towarzyszami z osiedla postanawiają wkroczyć do akcji i zapobiec dalszemu rozlewowi krwi, szczególnie Albrecht postanawia temu zapobiec, gdyż martwi się o życie swojej pani, która co i rusz przyprowadza do mieszkania nowych facetów.
Polecam tę książkę, szybka i fajnie napisana, jednak szkoda mi było wszystkich tych psiaków. I zakończenie zostawiło mnie z taką jakąś pustką i niezrozumieniem ?.
Takiego kryminału to ja jeszcze nie czytałam. Chyba większość z Was nie czytała. Mimo że nie jest to kryminał, który aż kipi brutalnością i może nie jest mega mroczny, to i tak jest ciekawy, oryginalny i wyjątkowy na swój sposób.
Oryginalny choćby dlatego, że pisany jest w psiej perspektywy. To właśnie pies Albrecht w tej pozycji prowadzi śledztwo i próbuje rozwiązać zagadkę tajemniczych zgonów na supernowoczesnym warszawskim osiedlu.
To kolejna pozycja, która swoim miejscem akcji przyciąga. Fabuła staje się bardziej realna, gdy mamy do czynienia z akcją, która toczy się niedaleko nas, nawet jeśli jest zmyślona.
Rozkminy tych psiaków doprowadzały mnie czasami do łez, ale takich ze śmiechu. Przywołam tu cytat z książki ,,Co sądzisz o piersiach Dody? Chciałabyś mieć takie czy wolisz swoje sześć sutków? ?
Powiem Wam, że pozycja naprawdę warta uwagi. Krótka, zwięzła, zabawna i na temat. Powiewa grozą, choć nie taką jak w tradycyjnych kryminałach. Bardzo przyjemnie próbowało się rozwikłać zagadkę z psem.
To też pozycja, która ukazuje zawiłość ludzkiej i psiej psychiki, dość ciekawie przedstawiona.
Książki Wydawnictwa Papierowy Motyl mają to do siebie, że są oryginalne. Takie inne niż wszystkie. Kto już czytał choć jedną pozycję z tego Wydawnictwa, to wie, o czym piszę.
Cóż mogę Wam napisać, czytajcie ! ?
Przeczytane:2024-04-15, Ocena: 5, Przeczytałem,
🐕🐕🐕🐕🐕 Recenzja 🐕🐕🐕🐕🐕
Izabela Szolc " Strzeż się psa "
@izabelaszolc
Wydawnictwo : Papierowy Motyl
@wydawnictwo_papierowy_motyl
🐶🐶🐶🐶🐶🐶🐶🐶🐶🐶🐶
" Spojrzałem w jej czarne, przepastne oczy i zemdlałem. Miałem sześć tygodni i już byłem zakochany na zabój. Ja Al..."
" Strzeż się psa " to błyskotliwe i pełne humoru cosy crime, które pokochają miłośnicy kryminałów i czworonogów..
To naprawdę wciągająca historia, która z pewnością dostarczy wiele rozrywki i emocji.. Autorka stworzył świat supernowoczesnego warszawskiego osiedla, gdzie psi mieszkańcy zaczynają umierać w tajemniczych okolicznościach.. Wkracza na scenę Albrecht, detektyw wywodzący się z rodu mistrzów tropienia zbrodni.. Jego zadaniem jest znalezienie mordercy i zapobieżenie dalszym tragediom.. Ale to nie wszystko - na szali jest również bezpieczeństwo pani jego serca, Laury..
W tej książce autorka zgrabnie łączy elementy kryminału i humoru, tworząc unikalne doświadczenie czytelnicze.. Albrecht, będący bloodhoundem, nie tylko posiada wyjątkowe zdolności tropienia, ale także jest postacią pełną charakteru i zabawnych cech.. Jego łacińskie sentencje i niezwykłe spostrzeżenia dodają historii dodatkowego uroku..
Podczas lektury tej książki, czytelnik zostaje wciągnięty w gąszcz tajemnic, kłamstw i zawiłości ludzkiej i psiej psychiki.. Autorka doskonale buduje napięcie i trzyma czytelnika w niepewności, aż do zaskakującego finału.. Opisy miejsc i emocji są tak realistyczne, że czytelnik może się wczuć w atmosferę supernowoczesnego osiedla i poczuć emocje bohaterów..
Powieść jest opowiedziana z punktu widzenia samego Albrechta.. To znaczy, że to on opowiada historię i dzieli się swoimi myślami, uczuciami i doświadczeniami.. Dzięki temu możemy lepiej zrozumieć, co się dzieje w jego głowie i jakie ma motywacje.. To naprawdę pozwala nam bardziej wczuć się w historię..
Albrecht, nasz główny bohater - pies rasy Bloodhound.. Albrecht to niezwykle inteligentny i mądry pies, który ma w sobie mnóstwo sentencji i błyskotliwych przemyśleń.. Ma też wyjątkowe zdolności detektywistyczne, które pomagają mu rozwiązać zagadkę.. Ale oprócz tego, Albrecht ma też dużo poczucia humoru, jest lekko ironiczny i z dystansem podchodzi do życia..
" Żywy pies lepszy jest niż martwy lew, a ten, kto walczy i ucieka, może dożyć dnia, kiedy będzie walczyć znowu..."
Akcja toczy się na supernowoczesnym warszawskim osiedlu, gdzie psi mieszkańcy umierają w tajemniczych okolicznościach.. Albrecht, detektyw z wyjątkowymi zdolnościami, musi znaleźć mordercę, aby powstrzymać dalsze zbrodnie.. Na szali jest bezpieczeństwo jego pobratymców i ukochanej Laury.. Albrecht wyrusza na poszukiwanie prawdy, odkrywając zawiłości ludzkiej i psiej psychiki..
Czy uda mu się rozwiązać zagadkę?