Kiedy Elina odwiedza swoją babcię Adelajdę w domu opieki, ta przekazuje wnuczce wielką nowinę. Elina zostanie strażniczką Małych Ludzi! Obrończynią magicznych istot, które dbają o równowagę w przyrodzie i zapewniają szczęście wszystkim mieszkańcom Ziemi. I właśnie teraz potrzebują pilnej pomocy! Dziewczynka musi postępować zgodnie z radami Adelajdy, żeby na własne oczy zobaczyć Lyama, Nelvinę i pozostałe magiczne istoty. Ale przede wszystkim czeka ją pełna niebezpieczeństw wyprawa w poszukiwaniu rusałki, która w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła gdzieś nad brzegami Jeziora Ptaków. Adelajda powierza wnuczce swój największy sekret - recepturę na wróżkowy balsam. Elina wyrusza na misję do świata pełnego tajemnic i czarów. Musi ochronić magiczne istoty, a przy okazji znaleźć sposób, żeby mama nie dowiedziała się o jej nowych mocach... Wspaniałe i ekscytujące przygody dla młodszych i starszych, inspirowane wierzeniami i legendami, dzięki którym można poznać cudowny i czarujący świat magicznych istot. Scenariusz napisała znana polskiemu czytelnikowi autorka serii ,,Pozytywka".
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2024-07-31
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 56
Tytuł oryginału: La sentinelle du Petit Peuple - Tome 1 - La pommade de fée
Babcia Eliny Adelajda jest w domu opieki. Kiedy ta ją odwiedza, dowiaduje się ciekawej i dość ważnej rzeczy. Dziewczyna ma zostać strażniczką Małych Ludzi. Od teraz będzie obrończynią magicznych istot, od których zależy równowaga w przyrodzie, a także szczęście wszystkim mieszkańcom Ziemi. Te magiczne istotki potrzebują pomocy, a Elina z pomocą (a dokładniej radami) babci, ma im pomoc. Jakiej pomocy potrzebują? Co się dzieje? Jakie przygody czekają na Elinę? Czy da radę?
Kolejna ciekawa nowość wydawnictwa Egmont. Historia pełna sekretów, tajemnic, magicznych przygód. Według nas była ciekawa, a także wciągająca. Czytało się ją szybko, z przyjemnością śledząc losy bohaterów.
Główna bohaterka jest postacią ciekawą, dającą się lubić. To sprawia, że jej przygody śledzi się z przyjemnością.
Ilustracje w komiksie są dość ładne, a przy tym kolorowe. To sprawia, że przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.
„Strażniczka Małych Ludzi. Wróżkowy balsam. Tom 1” to komiks pełny magicznych przygód, który nam się podobał i z przyjemnością polecamy.
Recenzja komiksu również na moim blogu -Mama, żona - KOBIETA
Kolejny tom rewelacyjnej opowieści o najsłynniejszych postaciach z dawnych powieści i filmów przygodowych, które w ujęciu mistrza komiksu Alana Moore'a...
To piąty album z serii opowieści o dziobaku Toto i jego przyjaciołach: kolczatce Chichi, koali Wawie i nietoperzu Riri. Tym razem Toto się pogniewał i...
Przeczytane:2024-08-21, Ocena: 5, Przeczytałem,
POPKulturowy Kociołek:
Główną bohaterką serii jest młoda Elina. Dziewczyna, która bardzo mocno związana jest ze swoją babcią. W albumie Strażniczka Małych Ludzi tom 1 dowiaduje się ona o swoim niezwykłym dziedzictwie, co pociągnie za sobą wiele niezwykłych sytuacji. Podczas jednej z wizyt u ukochanej babci w domu opieki, ta przekazuje bowiem wnuczce wielką tajemnicę i namaszcza ją na strażniczkę Małych Ludzi. Obrończynię małych istot, które dbają o równowagę w przyrodzie i zapewniają mieszkańcom Ziemi szczęście i spokój. Potrzebują one jednak ochrony, gdyż czyha na nich wiele niebezpieczeństw.
Scenariusz komiksu został zaprojektowany głównie z myślą o młodszych czytelnikach. Oznacza to wartką i szybką fabułę, która od samego początku ma mocno zaangażować odbiorcę i utrzymywać jego uwagę przez kolejne strony.
Pomimo swojej prostoty i sięgnięcia po pewne dość klasyczne rozwiązania fabularne, całość prezentuje się jednak dość dobrze. Obok wartkiej fantazyjno-magicznej przygody nie brakuje tu odrobiny prostych emocji (związanych z międzypokoleniowymi relacjami) oraz nieźle skrojonych tajemnic. Nie można jednak oczekiwać od komiksu niczego nadzwyczajnego. Prym wiedzie tutaj bowiem „akcja” a głębia fabularna i złożona „psychologia” bohaterów jest tu jedynie tłem.
W przypadku dzieł kierowanych do młodszych czytelników ważna jest nie tylko historia, ale również oprawa graficzna. W tym przypadku prezentuje się ona naprawdę znakomicie. Śmiało można napisać, że rysunki Charline Forns są jednym z największych atutów tego dzieła. ...