Jack McEvoy, dziennikarz kryminalny „Los Angeles Times” traci pracę. Zarząd daje mu dwa tygodnie na wyszkolenie swojej następczyni, młodej reporterki Angeli Cook i pożegnanie z redakcją. Jack postanawia wykorzystać ten czas na napisanie ostatniego artykułu, tekstu o szesnastoletnim dilerze narkotyków i mordercy skazanym za wyjątkowo brutalne zabójstwo jednej ze swoich klientek, którą uduszoną workiem na śmieci, znaleziono w bagażniku skradzionego przez chłopaka wozu… Gdy Jack zagłębia się w sprawę, odkrywa, że chłopak nigdy nie przyznał się do popełnionych czynów…
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2011-05-06
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: The Scarecrow
Język oryginału: Polski
Tłumaczenie: Maria Frąc
Dziennikarskie śledzctwo okazuje się poważiejsze, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. A już na pewno Jack dla, którego ma to być ostatnia sprawa, jaką zajmie się w redacji. Z pozoru tylko błacha sprawa, okazuje się mieć drugie dno, a sam bohater oraz wszyscy, którzy będą mu pomagać przy tej sprawie znajdą się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
Autor pokazuje w swojej książce, że dziennikarskie śledzwta mogą być zarówno bardzo nudne, i nie wywoływać żadnych emocji. Mogą też wiązać się z ogromnym ryzykiem, a ujawnienien skrywanych tajemnic może zmienić życie bardzo wielu osób.
Strach na wróble to książka, którą moim zdaniem powinni przeczytać wszyscy Ci, którzy zastanawiają się nad tym, czy dziennikarstwo śledcze nie ma być ich powołaniem, i sposobem na życie. Ta pełna zwrotów książka pokazuje, że zawód dziennikarza nie należy do nudnych.
Los Angeles. W rurze kanalizacyjnej znaleziono ciało mężczyzny. Okazuje się, że detektyw Wydziału Zabójstw, Harry Bosch, zna denata. Służyli razem podczas...
"Obrońca potępionych" Mickey Heller, z biurem mieszczącym się na tylnym siedzeniu lincolna, z pewnością nie należy do prawniczej elity Los Angeles. Tym...
Przeczytane:2022-02-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2022,
Bardzo spodobał mi się styl narracji, choć trochę mnie drażniła nieomylność głównego bohatera i fakt, że dziennikarz potrafi walczyć lepiej niż agentka FBI. Ale ksiązkę szybko się czyta, mimo wielu (zbyt wielu, jak dla mnie) szczegółów technicznych dotyczących sieci i gromadzenia danych. Ciekawa fabuła, wciągająca akcja.