Stara Flota 1: Konstytucja


Tom 1 cyklu Stara Flota
Ocena: 4.5 (2 głosów)

Gdy po długim okresie spokoju Ziemię ponownie zaatakowali obcy, kapitan Granger właśnie żegnał swój okręt. "Konstytucja", na której poprzednie pokolenie walczyło w obronie ludzkości, miała zmienić się w muzeum, a jej ostatniego kapitana czekała tylko niechlubna emerytura. Nie takiego zakończenia służby pragnął Granger. Dla niego powrót obcych stał się szansą, aby wraz ze starym okrętem odejść w glorii zasłużonej chwały. Kapitan nie przewidział jednak, że na polu bitwy tylko "Konstytucja" może stawić opór niszczycielskiej technologii wroga. Nie spodziewał się, że stary okręt będzie ostatnią i jedyną linią obrony...

Informacje dodatkowe o Stara Flota 1: Konstytucja:

Wydawnictwo: Drageus Publishing House
Data wydania: 2016-11-10
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-65661-00-5
Liczba stron: 352

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Stara Flota 1: Konstytucja

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Stara Flota 1: Konstytucja - opinie o książce

Avatar użytkownika - slena1098
slena1098
Przeczytane:2019-12-16, Ocena: 5, Przeczytałam, 12 książek 2019,

Daleka przyszłość. Na skraju kosmosu kontrolowanego przez Zjednoczoną Ziemie dochodzi do incydentu. Nie wiadomo co się stało z szybką jednostką zwiadowczą. Nikt nie dopuszcza możliwości, że to robota Roju. Przecież kosmici zniknęli ponad 70 lat temu tak samo nagle, ja się pojawili. Nie mogli to być oni. Prędzej Rosjanie…

Tymczasem Timothy Granger, kapitan okręty Starej Floty Zjednoczonej Ziemi „Konstytucja”, leci na Księżyc, gdzie okręt, jego dom, ma zostać zdemobilizowany i zamieniony na multimedialne muzeum. A „ Konstytucja” jest jedną z nielicznych jednostek wojskowych, które przetrwały pierwsze starcie z Rojem…

Muszę przyznać, że książka wyjątkowo mnie wciągnęła. I pomimo takich pojęć jak „skok kwantowy”, „sprycstal” itp., które stanowią dla mnie całkowitą fantastykę, pierwszą część sześciotomowej serii czytało mi się bardzo dobrze. Przyzwoite tempo akcji i odwieczna rywalizacja pomiędzy Rosją a resztą świata (w sumie, to nawet resztą części wszechświata). A do tego intrygi polityczne na najwyższych szczeblach władzy, niesamowita technologia i poświęcenie normalnych ludzi.

Na pewno sięgnę po kolejne części cyklu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - antila
antila
Przeczytane:2017-05-13, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam,
Inne książki autora
Stara Flota: Legenda
Nick Webb0
Okładka ksiązki - Stara Flota: Legenda

Nadchodzą. Findiri – dziki, śmiercionośny gatunek, stworzony do walki z Rojem – wyruszyli na łowy. Jednak nie polują już na Rój. Zwrócili się...

Stara Flota. Tom 9. Majestat
Nick Webb0
Okładka ksiązki - Stara Flota. Tom 9. Majestat

W kierunku Ziemi leci planeta w całości stworzona z antymaterii. Gdzieś w Galaktyce czai się okręt Roju z odległej przyszłości, wyposażony w zabójczą,...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy