Sprint

Ocena: 4.5 (2 głosów)

Czy przy wszędobylskim systemie obserwacji i kontroli zbrodnia może ujść płazem?

Firma RCUS była szczytem marzeń wszystkich informatyków. Międzynarodowy potentat na rynku systemów komputerowych zatrudniał najlepszych i - jak wieść niosła - niezwykle dbał o ich zadowolenie i bezpieczeństwo. Ale czy na pewno?

W poniedziałkowy poranek do laboratorium RCUS zostają wezwani podinspektor Skalski i komisarz Walczak. Znaleziono ciało zamordowanego mężczyzny. Policjanci rozpoczynają mozolne przesłuchania, przy czym nie angażują się zbytnio, pewni, że przy rozbudowanym systemie monitoringu i kontroli przejść zidentyfikowanie sprawcy będzie formalnością. Jednak elektroniczne ślady okazują się sfałszowane, jednoznaczne dowody - podrzucone. Policjanci próbują odnaleźć się w nowych dla siebie realiach, w czym pomóc ma im aspirant Czerski, specjalista ,,od komputerów". Z każdym dniem śledztwo komplikuje się coraz bardziej...

Informacje dodatkowe o Sprint:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2019-02-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381165778
Liczba stron: 672

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Sprint

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sprint - opinie o książce

Avatar użytkownika - allison
allison
Przeczytane:2019-06-02, Ocena: 5, Przeczytałam,

Debiutancka powieść autorstwa trzech pracowników informatycznej korporacji to nowy i donośny głos na scenie polskiej powieści kryminalnej. Niesamowite intrygi, fabularne niepodzianki, nagłe zwroty akcji i narastające napięcie – oto znak firmowy literackiego tria. 

Piotr Kuzio, Marcin Majchrzak i Grzegorz Sunder pochodzą z różnych miast, ale połączyła ich praca w jednej firmie. Praca oraz pasja do gier, filmów i książek. W pewnym momencie przyjaciele postanowili samodzielnie stworzyć porywającą opowieść o zbrodni popełnionej w miejscu, które jest im doskonale znane z autopsji. Plany przerodziły się w liczący ponad sześćset siedemdziesiąt stron kryminał, który można odczytywać na różnych poziomach. 

Akcja "Sprintu" rozgrywa się przede wszystkim na terenie międzynarodowej firmy RCUS. To marzenie wziętych i ambitnych informatyków. Można tu spełnić się zawodowo, rozwijać, awansować i zarabiać wielkie pieniądze. 
RCUS to świat shierarchizowany, oferujący wielkie możliwości, ale wymagający w zamian bezwzględnej lojalności, podporządkowania i dyzpozycyjności. A takie oczekiwania muszą rodzić konflikty. 

Pewnego dnia na terenie firmy znalezione zostają zwłoki utalentowanego pracownika. Sprawę badają śledczy Skalski i Walczak, niesamowity i zapadający w pamięć duet. Ponieważ panowie są na bakier z komputerowymi nowinkami, a hermetyczny język informatyków jest dla nich niezrozumiały, do pomocy dostają znacznie młodszego aspiranta Czerskiego. 

Wydawać by się mogło, że w miejscu naszpikowanym kamerami odtworzenie ostatnich chwil ofiary będzie fraszką. Okazuje się jednak, że tak nie jest. W dodatku szefostwo firmy stara się ukryć prawdziwą przyczynę śmierci swego pracownika, a wśród załogi rodzą się różne spekulacje na temat tego, co dzieje się w korporacji. A dzieje się wiele i wcale nie są to uczciwe zagrywki. 

Pasjonujące jest śledzenie poszczególnych etapów śledztwa, które gmatwa się coraz bardziej. Kto i dlaczego zabił? I czy będą kolejne ofiary? 
To tylko niektóre pytania towarzyszące czytelnikowi podczas lektury. 

Powieść "Sprint" jest nie tylko świetnie skonstruowanym, wielowątkowym kryminałem o spiętrzonej intrydze. To również proza ukazująca prawdziwe oblicze i mechanizmy działania wielkich firm, w których wszystko nastawione jest na zysk, a człowiek jest potrzebny tak długo, jak długo poświęca całego siebie dla pracy. Podobnie rzecz ma się ze światem mediów, które odgrywają tu znaczącą rolę. 

Całość napisana jest błyskotliwie, interesująco i wciągająco. Trudno oderwać się od lektury, więc warto zarezerwować sobie na nią czas. 
Autorom udało się połączyć powagę z poczuciem humoru oraz wprowadzić do treści ciekawe wątki obyczajowe związane z osobistym życiem policjantów. 
Duży plus należy się też za język – barwny, plastyczny, soczysty. Jest on, co prawda, przesycony fachową terminologią, niezrozumiałą dla zwykłego zjadacza chleba, ale dzięki sprytnym zabiegom fabularnym, na przykład wprowadzeniu postaci Czerskiego, który staje się dla starszych policjantów kimś w rodzaju informatycznego tłumacza, także czytelnik-amator nie ma problemów ze zrozumieniem szyfru, jakim posługują się pracownicy firmy. 

Czyta się szybko i z emocjami – to naprawdę bardzo udany debiut!

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy