Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 0
Niektóre zdania irytują, szczególnie te, gdzie powtarzane są po kilka razy te same słowa (m.in. fragment, w którym około 7 razy ciurkiem po każdym zdaniu występuje "powiedział" - miałam wrażenie, jakbym czytała telegram z "stop" po każdym zdaniu). Zabieg męczący czytelnika.
Do tego: myślałam, że tematu seksu nie da się opowiedzieć nieciekawie. Po przeczytaniu "Smaku miodu" stwierdzam: owszem, da się.
Cieszę się, że nie mam jej na własność. Rada dla tych którzy chcą przeczytać: jeśli bardzo chcecie to owszem (ale lepiej pożyczyć w bibliotece), jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości i się wahacie - odradzam.
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2022/02/niektore-zdania-irytuja-szczegolnie-te.html
Przeczytane:2014-03-06, Ocena: 1, Przeczytałam, WYZWANIE 2014-52 książki,