Nazywam się Mercedes Athena Thompson Hauptman.
Mam tylko dwie supermoce - umiem zmienić się w kojota i naprawić każdego Volkswagena. Ale mam niecodziennych przyjaciół i wspiera mnie stado wilkołaków. Na szczęście, bo wygląda na to, że tym razem będę potrzebowała pomocy ich wszystkich.
Wieki temu magiczne istoty mieszkały w Podgórzu, czarodziejskiej krainie. Ta jednak zatrzasnęła przed nimi swe podwoje. Pradawni pozostawili po sobie wielkie zamki i skarbce pełne magicznych artefaktów. Porzucili swoich więźniów i pupili. Pozostawione samym sobie stwory zaczęły swobodnie grasować w Podgórzu siejąc chaos i spustoszenie. Przeżyły tylko te najbardziej zabójcze.
Teraz jeden z tych więźniów przedostał się z magicznej krainy do naszego świata. Żyje, by siać chaos i zniszczenie. Może przybrać kształt każdego człowieka, każdej istoty, którą wybierze. A dzięki ugryzieniu może przejąć kontrolę nad umysłem każdego i zmusić go do wszystkiego - nawet zabicia ukochanej osoby. Teraz, ten potwór jest tutaj, w Tri-Cities. Na moim terytorium.
Nie może tu pozostać.
I nie pozostanie.
Nie, jeśli ja mam w tej sprawie coś do powiedzenia.
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2021-07-21
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 413
Tytuł oryginału: Smoke Bitten
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Dominika Schimscheiner
W Tri-Cities znowu niespokojnie. W zasadzie u Mercy wszystko jest nie w porządku. Kłopoty w związku, podejrzana śmierć zaprzyjaźnionego małżeństwa, których duchy ściągnęły uwagę bohaterki i stalkujący niestabilny psychicznie wampir. Na domiar złego, w ogrodzie pojawia się Podgórze, a w okolicy wataha bezpańskich wilków. Oj, dzieje się.
Serie, które liczą sobie aż tyle tomów mają to do siebie, że niektóre książki są lepsze inne gorsze...
Ślad dymu plasuje się gdzieś po środku tych widełek. Nie jest to tytuł, który zapamiętam na dłużej, ale nie był też najgorszy z serii.
Każdy czytelnik ma chyba taki swój 'comfort read'. W moim przypadku są to książki z cyklu o Mercy. Nie wiem dlaczego tak jest? To nie jest jakaś wybitna czy nowatorska seria, a jednak zawsze sięgam po nowe tytuły z największą przyjemnością!
Cieszę się, że w końcu 'dogoniliśmy' oryginał i wydawnictwo jest już na bieżąco z wydawaniem tej serii, więc nie trzeba długo czekać na kolejne tytuły, a teraz wszystko już zależy od samej Patrici Briggs i tego kiedy ona napisze kolejny tytuł.
Ślad dymu spełnił moje oczekiwania - chciałam akcji, chciałam NIECO dramatów, chciałam śmiechu - i to dostałam. Niestety nadal w tych nowszych tomach brakuje mi większego czasu antenowego Stefana, ale cóż - nie zawsze można mieć wszystko ;) Może w następnym tomie?...
Ślad dymu to 12 tom serii o Mercedes Thompson - czyli wspaniałego urban fantasy, w którym znajdziecie wszystko co najlepsze!!! Wilkołaki, wampiry, pradawni, czy inne niesamowite stwory, plus masa akcji, świetnie wykreowani bohaterowie i bardzo dobrze przedstawiona hierarchia w watasze wilków (znaczy wilkołaków).
W tej części Mercy musi się zmagać nie tylko z tajemniczą postacią, która ma zdolność opętania swych ofiar, ale też z dziwnym zachowaniem Adama. Akcja zaczyna się niemal na pierwszych stronach powieści i kończy się wraz z książką. Bardzo podobał mi się też wątek wampirzego stalkera ? ma nadzieję, że w kolejnej części zostanie rozwinięty ?
Tej książki po prostu nie można odłożyć!! Historia niezwykle mnie wciągnęła i jak zawsze pozostawiła niedosyt - najchętniej chwyciła bym już kolejny tom tej serii ?
Jeśli nie poznaliście jeszcze Mercy, to może zachęci Was to, że jest ona jedną z moich ulubionych bohaterek - jest silna i uparta, potrafi sama o siebie zadbać, ale zna swoje ograniczenia, choć nie przeszkadza jej to pakować się w kolejne kłopoty. Z racji swojego wychowania wie dobrze jak postępować z silniejszymi od siebie, a pewna cząstka jej osobowości potrafi wprowadzić do życia jej przyjaciół "trochę" chaosu ??
Uwielbiam też to, że Mercy nie jest niepokonana i zdaje sobie z tego sprawę, jednak nie cofnie się przed niczym, by uratować ważne dla niej osoby...
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do sięgnięcia po ten tom, lub całą serię.
Polecam gorąco!!!
"Nasze iluzje działają najlepiej na wzrok i dotyk, nieźle na smak i słuch, ale znacznie gorzej w przypadku węchu. Większość ludzi ma kiepski węch, więc...
Ta opowieść „pracuje” jak dobrze wyregulowany silnik Seksowny sąsiad Mercedes Thompson jest… wilkołakiem. Mercedes, w swoim warsztacie...