Seria z Poczwarką. Morele rozkwitają nocą

Ocena: 0 (0 głosów)

Czy można zaprzyjaźnić się z... dronem? W świecie, w którym pole maku z dnia na dzień staje się polem minowym, wiele rzeczy przestaje dziwić. Opowieść o niezwykłej znajomości, potędze wyobraźni i codziennym życiu w rzeczywistości zmienionej przez wojnę.

Mam taką teorię, że życie w czasie wojny robi się... jakby mniej zauważalne. Chowa się. Ale się nie zatrzymuje. Ludzie mniej się śmieją, ale nadal się uśmiechają. Latarnie w miastach zapalają się później. A drzewa rozkwitają w nocy, kiedy nikt nie widzi.

Jest 2015 rok. Dziewięcioletni Ustym mieszka w miasteczku niedaleko okupowanego przez Rosjan Doniecka. Odkąd wybuchła wojna, jego świat stopniowo się zmienia: pobliskie pole zostaje zaminowane, przestaje działać szkoła, zaczynają się ostrzały.

Gdzieś w pobliżu stacjonuje Mistrz - żołnierz ochotnik obdarzony niezwykłą wyobraźnią.

Ustym i Mistrz nigdy się nie poznają. Poznają jednak Esa - zagubionego mówiącego drona, który staje się ich wspólnym przyjacielem. To on pomaga im zmierzyć się z nową, niełatwą rzeczywistością. Bo choć mało kto go widzi i słyszy, Es może zobaczyć bardzo wiele - i sprawić, by jego przyjaciele znów przenieśli się w miejsca, do których dostęp odebrała im wojna.

Morele rozkwitają nocą to książka nie tylko o wciąż trwającej wojnie w Ukrainie, ale też o tym, co niezmiennie ważne - o przyjaźni, nadziei i ocalającej sile wyobraźni.

Seria z Poczwarką to działające na wyobraźnię powieści dla tych, którzy zaczynają dorastać, w głowie mają mnóstwo pytań i chcą być traktowani serio. Dzięki wyrazistym bohaterom i bohaterkom mogą spojrzeć na świat z innej perspektywy - i być może zobaczyć go całkiem inaczej niż do tej pory.

Informacje dodatkowe o Seria z Poczwarką. Morele rozkwitają nocą:

Wydawnictwo: Dwie siostry
Data wydania: 2024-02-07
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788381504942
Liczba stron: 136

Tagi: Dzieci od ok. 9 lat

więcej

Kup książkę Seria z Poczwarką. Morele rozkwitają nocą

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Seria z Poczwarką. Morele rozkwitają nocą - opinie o książce

Kiedy dotarła do mnie książka Oli Rusiny, w mojej głowie pojawiła się myśl, czy to w ogóle książka dla mnie. Choć literatura dziecięca jest dla mnie czymś, co zawsze mnie cieszy i co z ciekawością poznaję, tak tutaj miałam pewne obawy – temat wojny jest bardzo trudny i obawiałam się, że ta historia zwyczajnie mnie przytłoczy. Czy tak się jednak stało? Odpowiedź na to pytanie w poniższej recenzji.


Jego zdolności sięgają daleko, a dzięki nim jest w stanie dotrzeć w miejsca, o których mało kto wie. Jego pojemna pamięć sprawia, że potrafi zapamiętać mnóstwo informacji. No i całkiem nieźle dogaduje się z gatunkiem ludzkim – jak na drona oczywiście. Od momentu, kiedy całkowicie stracił łączność ze swoją jednostką, swobodnie porusza się nad Donbasem, całkowicie pochłoniętym przez wojenny pył. Tak poznaje Usyma, a także Mistrza, który okazuje się żołnierzem o rozbudowanej wyobraźni. Dla każdego z nich ta znajomość jest początkiem czegoś pięknego.


Zaczynając lekturę tej powieści, a właściwie opowiastki (ponieważ książka liczy sobie niewiele ponad sto stron), nastawiłam się na coś wciągającego, ale jednocześnie okrutnie poruszającego. No cóż, za dużo się nie pomyliłam, ponieważ poznawanie historii Usyma i ciekawskiego drona wywołało we mnie ogromne emocje.


Choć głównym bohaterem jest tu w zasadzie dron, maszyna, która nie ma uczuć, to nie mogę o tejże “postaci” nie wspomnieć. Szczerze mówiąc, nie sądziłam, że kiedykolwiek stwierdzę, że wykreowanie postaci maszyny wyszło komuś naprawdę dobrze, ale Oli Rusinie zdecydowanie to wyszło — i to muszę przyznać. Jednak to nie dron okazał się tym, na którego zwróciłam swoją uwagę.


Usym to chłopiec, który nie do końca rozumie, co się wokół niego dzieje, choć z drugiej strony momentami miałam wrażenie, że rozumie to wszystko aż nadto. Jest to ciekawie wykreowany młody bohater, którego da się lubić i którego beztroska zdecydowanie chwyta za serce – bo jak być beztroskim, kiedyś nad Tobą latają samoloty, a kolejne bomby spadają na domy w Twojej okolicy? No właśnie. Usym to taka postać, która jest moim zdaniem słodko-gorzka (jak cała historia swoją drogą) - z jednej strony wesołe dzieciństwo, wypełnione marzeniami o przyszłości, z drugiej huk wystrzałów.


Ola Rusina zdecydowanie ma bardzo dobre pióro, którym czaruje czytelnika, ale jednocześnie sprawia, że zastyga on w oczekiwaniu na to, co jeszcze wydarzy się w przedstawianej historii. Tak, jest to docelowo powieść kierowana do młodszych czytelników, jednak autorka nie traktuje tutaj młodych odbiorców, jak głuptasów, a wręcz przeciwnie. Ponadto, uważam, że po tę pozycję swobodnie mogą sięgać i starsi czytelnicy, którym być może wydaje się, że dzieci nie do końca rozumieją powagę sytuacji wojennej.


Morele rozkwitają nocą to pozycja, która sprawiła, że na dłuższy czas zanurzyłam się w prozie Oli Rusiny i zapomniałam o otaczającym mnie świecie. To pozycja, której lektura kosztowała mnie kilka łez, ucisk w sercu i przejęcie tym, co czują i co myślą najmłodsi w tak tragicznej sytuacji, jaką jest wojna. Zastanawiając nad tym, wpadła mi do głowy myśl, że wojna to bitwa pomiędzy dorosłymi, a dzieci są tylko biernymi obserwatorami.


Jeżeli interesuje Was taka tematyka i z ciekawością sięgacie po pozycje, w których trudna tematyka umiejscowiona jest w pozornie lekkiej historii, ta książka może przypaść Wam do gustu.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy