Ścigając motyle

Ocena: 5.4 (5 głosów)

Czy miłość jest w stanie pokonać demony przeszłości?

,,Wyjdziesz za mnie, Victorio?" - te słowa na zawsze zmieniły jej życie... ale nie tak, jak się spodziewała.

Victoria miała wszystko, o czym marzyła: pracę, przyjaciół oraz ukochanego, który właśnie się jej oświadczył. Wystarczył jeden moment, aby to straciła. I to w dniu swoich urodzin.

Aby odzyskać kontrolę nad życiem i uporać się z demonami przeszłości, Victoria przeprowadza się do niewielkiego miasteczka. Nie zaznaje tam jednak spokoju. Dzień po dniu spotykają ją coraz dziwniejsze sytuacje, a do jej życia wkracza tajemniczy mężczyzna - Jude Montgomery.

Victoria myślała, że ucieczka pozwoli ukoić jej koszmary. Wkrótce przekonuje się, że przeszłość nie odpuszcza tak łatwo. Nic nie jest takie, jak się wydaje, a ona zaczyna kwestionować wszystko, co przyjmowała dotąd za pewnik. Jude może odpowiedzieć na nurtujące ją pytania, ale czy emocje nie zaciemnią jej prawdy?

Informacje dodatkowe o Ścigając motyle:

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-08-23
Kategoria: Romans
ISBN: 9788383214870
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Chase The Butterflies

więcej

Kup książkę Ścigając motyle

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ścigając motyle - opinie o książce

Avatar użytkownika - glinka_54_czyta
glinka_54_czyta
Przeczytane:2023-10-01,

Recenzja

Współpraca reklamowa z @niegrzeczne @wydawnictwokobiece

„Ścigając motyle” – Monica James

 

Kiedy wszystko się wali wsparcie drugiego człowieka jest niezastąpione. A powrót do zdrowia fizycznego i psychicznego to wielka walka.

Victoria miała wszystko aż do feralnego dnia, w którym wszystko się zmieniło. Kobieta przestaje mieć nadzieję, że wszystko się ułoży. Zostawia wszystko za sobą i walczy z demonami przeszłości. Dobra z niej kobieta, która po prostu znalazła się w złym czasie, a najbliższa jej osoba zareagowała dosyć specyficznie. Załamana i przestraszona wyjeżdża. Odbudowuje swoją niską samoocenę, stara się znaleźć szczęście. Nieznajomy pomaga jej w powrocie do dawnego „ja”. Wreszcie może poczuć, że wraca do żywych. Smutek zmienia się w radość, złości i frustracja zastępuje fascynacja, niechęć w pożądanie.

Jude to dobry facet, który nie ma zbyt dobrej opinii, tak twierdzą pewne osoby. Nam jednak pokazuje się z tej bardzo dobrej strony, chociaż są momenty zastanowienia. Z własnej, nieprzymuszonej woli pomaga nowej sąsiadce. Zainteresowany i fascynujący. Nasza bohaterka od razu czuje, że coś w nim jest intrygującego ale też dziwnego. Nie dość, że jest on przystojny, to czuły, troskliwy i potrafi rozczulić kobiece serce. Nie chce robić nic na siłę, potrafi jednak zrobić coś kompletnie za darmo. O takim facecie miło jest poczytać.

Od zwykłej pomocy do kochanków. Bliskość, której każdy pragnie narodziła się po wielu spotkaniach, miłych i szczerych rozmowach, bezinteresownej pomocy i wielu dziwnych przypadków. Wszystko dzieje się w swoim tempie, powiem nawet, że bardzo powoli. Takie zachowanie pokazuje jak wiele czasu czasem potrzeba aby uczucie rozkwitło tak jak powinno. Niewinna spojrzenia, odwracanie głowy, rumieńce na twarzy i palący żar pożądania.

Autorka ma bardzo ciekawe i kreatywne pomysły. Na pierwszy rzut oka zwykła historia o dwójce ludzi ze swoimi tajemnicami, ale gdy czytałam dalej to dowiadywałam się nowszych i bardziej dziwnych rzeczy. Oczy rozszerzały się z każdą stroną. To co się tam wydarzyło, było tak zaskakujące i nieprzewidywalne, że nie mogłam na początku uwierzyć. Tak samo zaskakuje zakończenie. Byłam w wielkim szoku kiedy się do tego wszystkiego docierałam. A najlepsze jest to, że autorka nie pisnęła nawet małym słówkiem o tym co może mnie czekać. Jakie ja wtedy emocje przeżyłam i gdy tylko pomyślę o tym tytule to dziwne dreszcze przechodzą przez moje ciało.

Pojawiły się również sceny intymne, które nie zostały szybko przedstawione, ale z wielką delikatności i namaszczeniem opisane. Zajmowały nawet kilka kartek. Nikomu się nie śpieszyło. Ważny był moment, słowa i czułość. Pięknie zostały opisane.

Autorka porusza także różne problemy po pewnych zdarzeniach. Mówi o odbudowie poczucia własnej wartości, o tym jak ciężko jest się mierzyć z demonami, które nawiedzają co chwile, jak to jest gdy traci się w jednej sekundzie wszystko, to jak bliscy są niewyrozumiali. Wszystko opisane w traki sposób, że łza się kreci w oku, a serce boje zbyt mocno.

Z całego serca polecam i na pewno przeczytam kolejne jej książki.

11/10

Link do opinii
Avatar użytkownika - zakochanawksiazk
zakochanawksiazk
Przeczytane:2023-09-25, Ocena: 6, Przeczytałem,

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszych powieściach jednak nie miałam przyjemności żadnej przeczytać, postanowiłam to zmienić właśnie przy okazji najnowszej książki pisarki - "Ścigając motyle", która zainteresowała mnie swoim opisem i skradła serce od pierwszego wejrzenia swoją cudowną okładką. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie poznałam zakończenia tej historii. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Natomiast jeśli chodzi o bohaterów to zostali oni w genialny sposób wykreowani, zarówno ci pierwszo jak i drugoplanowi. Każda z postaci odgrywa tutaj istotną rolę. To bohaterowie bardzo realni, tacy z którymi śmiało moglibyśmy się utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy Victorii, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się mierzy, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję. Początkowo żałowałam, że nie ma tutaj punktu widzenia Jude'a, bo byłam szalenie ciekawa co siedziało w głowie tego mężczyzny, jednak z czasem zrozumiałam dlaczego autorka właśnie w ten sposób to wszystko przedstawiła i poprowadziła. Victoria i Jude od pierwszych chwil zaskarbili sobie moją sympatię. Oboje mają swoje historie, które zasadniczo wpłynęły na ich życie. Ich przeszłość wywołała we mnie lawinę emocji, wszystko chłonęłam jak gąbka i przeżywałam razem z nimi. Mocno im przy tym kibicując. Relacja pomiędzy bohaterami została w fenomenalny sposób przedstawiona - czułam wyraźne przyciąganie między nimi, odczuwałam motyle w brzuchu. Autorka tak tutaj wszystko poprowadziła, że mogłam całkowicie skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących Victorii i Jude'owi. Muszę przyznać, że kiedy zaczęłam czytać tą książkę pomyślałam sobie, że to kolejny dość przewidywalny romans o dwójce ludzi, którzy dźwigają na swoich barkach już pewien bagaż doświadczeń... i wiecie co - tak bardzo się pomyliłam! Nie spodziewałam się tak potężnego ładunku emocjonalnego, nie spodziewałam się, że ta historia przybierze taki obrót, że tak bardzo mną wstrząśnie, wywołała potok łez. Nie spodziewałam się tak genialnego plot twistu! Mistrzostwo! Tutaj nic nie jest takim jakim wydawało się na początku. Do samego końca zakończenie było dla mnie jedną wielką niewiadomą. Nie wiedziałam co przyniosą kolejne czytane słowa, zdania.. nie wiedziałam jakie decyzję podejmą bohaterowie i podobało mi się to. Ta historia, te postaci chyba jak nikt inny przyprawiali mnie o szybsze bicie serca! Świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne tak cudowne, nieszablonowe i wciągające historię spod pióra autorki! Polecam! 

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytania
zaczytania
Przeczytane:2023-09-10,

Bryan oświadcza się Victorii w dniu jej urodzin. Pech chciał, że chwilę później para zostaje napadnięta. Chłopak tchórzy i nie staje w obronie narzeczonej. Dziewczynę ratuje tajemniczy mężczyzna.


Mijają miesiące. Victoria przeprowadza się do małego miasteczka. Chce rozpocząć wszystko od nowa. Jej sąsiad, Jude zaczyna bezinteresownie pomagać dziewczynie w zaaklimatyzowaniu się. Mężczyzna jednak nie jest tym, za kogo Victoria go uważa. Ona sama też nie jest tą samą radosną kobietą, co przed napaścią...


"Ścigając motyle" to niezwykle przejmujący obraz dziewczyny, która walczy z zespołem stresu pourazowego. W tej książce znajdziecie silne uczucia, tu nie ma półśrodków. Jak miłość, to na 100%, jak ból, to na całego — nawet Ketonal nie pomoże.


Ale! Do momentu odkrycia tajemnicy Juda, byłam totalnie kupiona, uwierzyłam w tę historię, dałam jej się porwać. Niestety, moja dusza realistki nie uległa późniejszym wydarzeniom. Lubię, kiedy zakończenie ma racjonalny wytłumaczenie, kiedy bohaterowie są z krwi i kości i realnie radzą sobie z problemami.


Ta książka nie jest zła, absolutnie! Po prostu ja jestem sceptyczna, jeśli chodzi o takie poprowadzenie fabuły. Ale jestem też przekonana, że historia Victorii i Juda zyska spore grono stuprocentowych fanów. Moje zadowolenie z tej lektury jest nieco mniejsze, bo tylko pierwsza połowa wciągnęła mnie na całego i sprawiła, że nie mogłam się oderwać. Druga nieco mnie zmęczyła.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanaulcia
zaczytanaulcia
Przeczytane:2023-08-23, Ocena: 4, Przeczytałem,

Pod tą niepozorną okładką, kryje się historia, która dosłownie zwala z nóg. 

Ot, wydawałoby się, prosta, banalna historia...

Tymczasem to było wielkie łaaał!

Zupełnie nie spodziewałam się tego, że ta książka tak bardzo mnie zaskoczy, tak bardzo mnie poruszy.

Nazanaczona ogromnym bólem.

Obrazująca potężna siłę przemijania.

Niezwykle emocjonująca.

Pełna niesamowitych zwrotów akcji.

Całkowicie nieprzewidywalna.

 

"Ścigajac motyle" to powieść, którą czyta się jednym tchem. Bohaterowie są tak idealnie wykreowani, że wprost nie można oderwać się od lektury.

Autorka połączyła kilka gatunków literackich, tworząc powieść wręcz idealną. Ja do tej pory zbieram szczękę z podłogi, gdyż tego, co tu się wydarzyło, w żaden sposób nie dało się przewidzieć. 

 

Już od samego początku, dzieje się tu naprawdę dużo.

Dla Victorii i Bryana, ten wieczór miał być wyjątkowy. 

Tymczasem okazał się on prawdziwym koszmarem.

 

Tuż po tym, jak Bryan oświadczył się dziewczynie, oboje zostają napadnięci. Victoria ma żal do narzeczonego, że nie uratował jej z rąk oprawców, tylko uczynił to nieznajomy mężczyzna. Na domiar złego, niebawem wychodzi na jaw, ze Bryan ma romans z siostrą Victorii.

Zrozpaczona dziewczyna, aby uporać się z obecną sytuacją, wyjeżdża do niewielkiego miasteczka. Tutaj poznaje Juda. Wspólnie spędzany czas z sąsiadem i liczne dziwne sytuacje jakie mają tu miejsce sprawiają, że dziewczyna czuje się coraz bardziej niepewnie. 

Wkrótce jednak los rozłoży przed nią wszystkie karty. 

A prawda, z jaką Victorii przyjdzie się mierzyć, nie śniła się jej nawet w najśmielszych snach...

 

"Ścigajac motyle" to książka warta uwagi. Nie chcę Wam zdradzać zbyt wielu szczegółów. Po prostu zachęcam Was do jej lektury 🦋

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - KamaZ03
KamaZ03
Przeczytane:2023-09-29, Ocena: 6, Przeczytałem,

"Nigdy nie wstydź się swoich blizn. One świadczą o tym, że byłaś silniejsza od tego, co miało cię zmiażdżyć. Jesteś wojowniczką, jak ja. Nigdy o tym nie zapominaj"?

?

W życiu każdego z nas są wspomnienia, które chcielibyśmy wymazać z pamięci.  

Dla Victorii Armatrong dzień dwudziestych siódmych urodzin miał być najpiękniejszym w dotychczasowym życiu a jednak przez jednego człowieka przeistoczył się w największy koszmar. Młoda kobieta padła jednak ofiarą napaści.  

Ocalił ją jednak nie Bryan, jej narzeczony, a nieznany mężczyzna, którego twarzy Tori nie dostrzegła. 

Po tym wydarzeniu już nic nie będzie wyglądać tak samo. 

Związek tych dwojga mimo dziesięcioletniego stażu nie przetrwał, zaś sama kobieta wyjechała do niewielkiego ,bo liczącego tysiąc dwustu mieszkańców miasteczka, gdzie nikt nie zna jej traumatycznej przeszłości.  

Na miejscu również nie brakuje zaskoczeń, a największe wrażenie robią tamtejsi ludzie.  

Zwłaszcza jeden.

 Nowy sąsiad Vicky, Jude nieustannie jest obecny w jej codzienności i za wszelką cenę pragnie poznać przyjezdną..

Jesteś inna. Od razu to wiedziałem, gdy tylko cię zobaczyłem. Jesteś silna (...) a to, co czyni cię inną, sprawia, że jesteś piękna".

Młody atrakcyjny mężczyzna o ujmującym uśmiechu jest również niesłychanie uparty.

Pomocny i taktowny próbuje skruszyć mur jaki zbudowała wokół siebie Tori. 

Czy mu się uda? I czy będzie w stanie odpłacić szczerością za szczerość? Jakie tajemnice ujrzą światło dzienne? Co się wydarzy?

 

Kocham takie książki jak ta. Pełne magii miłości. W tej niesamowitej fabule przeplatają się wszystkie możliwe emocje od nienawiści, przez lęk , niepewność aż po poświęcenie i empatię.  

Znalazłam tu pięknie poprowadzony wątek romantyczny i powoli rozkwitającą niezwykłą relację Victorii i Jude'a. 

Poza tym.. opowieść jest napisana w sposób bardzo lekki, interesujący i dopracowana w najmniejszych szczegółach.  

W najmniej oczekiwanym momencie autorka zaserwowała zwrot akcji,który sprawił, że- dosłownie zbierałam szczękę z podłogi. 

Coś wspaniałego. Cudowna , niezapomniana lektura,która skradnie niejedno serce, tak jak zrobiła to z moim ?

 

 

 

Link do opinii

,,Nasze ścieżki naznaczone są bliznami zarówno w środku, jak i na zewnątrz, ale te blizny są jak odznaki pokazujące światu, że przetrwaliśmy."

 

,,Ścigając motyle" to literacki klejnot, który zaprasza czytelnika w fascynującą podróż przez labirynt emocji i tajemnic. Książka ta jest jak subtelny taniec między marzeniami a rzeczywistością, a jej fabuła ukazuje się jako misternie utkana sieć, którą czytelnik z niecierpliwością rozplątuje. 

 

Historia rozpoczyna się od chwili tajemniczego spotkania głównej bohaterki z tajemniczym mężczyzną. To spotkanie staje się iskrzącym początkiem jej podróży przez świat nie tylko miłości, ale także własnych przekonań i wartości. Mistrzowsko budowane napięcie wokół tej relacji uciekające od błahych romansów na rzecz głębszych i bardziej złożonych emocji. Jednym z najmocniejszych aspektów tej książki jest jej zdolność do eksploracji psychologicznych aspektów postaci. Główną bohaterkę charakteryzuje wewnętrzna walka, a jej wybory i dylematy wnoszą do fabuły głębię i autentyczność. Czytelnik odnajdzie w niej kawałek samego siebie, w jej wątpliwościach, pragnieniach i marzeniach. 

 

Fabuła, choć pełna niespodziewanych zwrotów akcji, jest jak wisienka na torcie tej opowieści. Autorka buduje napięcie i intrygujące związki między postaciami, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury. W miarę jak historia rozwija się, czytelnik jest coraz bardziej pochłaniany przez labirynt tajemnic, którymi jest przepełniona ta opowieść. Wykorzystuje wspaniałą i pełną detali narrację, która pozwala niemalże poczuć dotyk wiatru na skórze bohaterów, czy usłyszeć szmer liści. Jej talent do opowiadania historii o miłości i ludzkich uczuciach jest niezaprzeczalny, a fabuła tej książki jest jak kwiat, który powoli się rozwija, ukazując swoje piękno i delikatność. 

 

W trakcie lektury trudno nie zaangażować się w losy bohaterów. Autorka pozwala nam zajrzeć do ich serc i umysłów, odkrywając głęboko skrywane uczucia i pragnienia. To nie tylko historia miłosna, ale także opowieść o odwadze, samopoznaniu i akceptacji. Główna bohaterka, przechodzi przez wewnętrzną przemianę, która jest równie fascynująca jak jej romans. Autorka w mistrzowski sposób balansuje między dramatem a romantyzmem. Jej proza jest pełna symboliki i metafor, co dodaje warstw subtekstu tej historii. Motyw motyli, które unosi się na stronach książki, stanowi doskonałe odzwierciedlenie przemiany, jaką przechodzą bohaterowie. 

 

,,Ścigając motyle" to powieść, która zachwyci każdego czytelnika, kto poszukuje literatury pełnej głębokich emocji, pięknych opisów, która przypomina nam o magii natury i jej wpływie na ludzkie uczucia. Monika James stworzyła perłę literatury, które zostaje w pamięci i sercu na długo po zakończeniu lektury.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zfascynacjaoksia
Zfascynacjaoksia
Przeczytane:2023-08-21, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2023,

 Nieobliczalna, zmysłowa, wyzwalająca całą plejadę intensywnych emocji, a zarazem odurzająca niczym silny narkotyk! Monica James naszkicowała wyjątkową opowieść, która porusza najczulszą strunę, sięga najciemniejszych zakamarków duszy, nie tylko po to, by otulić nadzieją, że koniec może być początkiem, ale także, aby udowodnić, iż prawdziwa miłość przekracza wszelkie ramy i nie zniszczy jej nawet śmierć. Ten emocjonujący rollercoaster to chyba najpiękniejsza historia miłosna, jaką było mi dane poznać, a dopieszczenie jej wątkiem paranormalnym, uczyniło z niej kojący balsam dla duszy!

 

Kreacje głównych bohaterów są doskonałe! Postacie nakreślone przez Monicę James są wyraziste, wielowymiarowe, boleśnie prawdziwe. To dwójka pokiereszowanych przez los ludzi, ich spotkanie może okazać się prawdziwym lekarstwem, wyzwoleniem, a jednak coś nie pozwala im do końca się zbliżyć. Z zapartym tchem śledziłam losy tych dwóch nadzwyczaj wrażliwych dusz, z jakimi życie obeszło się wyjątkowo brutalnie. Czy rozwijająca się otumaniająca i głęboka miłość będzie w stanie ich uleczyć? A może okaże się całkowitym zatraceniem?

 

Klimat, w jakim utrzymana jest ta nietuzinkowa historia, jest niewiarygodnie odurzający, zarazem fascynuje, niepokoi, jak i porusza do granic. Chłonęłam słowa z zapartym tchem, i choć uczucie niepokoju towarzyszyło mi niemal od początku, nie było szans, bym domyśliła się, jak wielki sekret skrywa zdawać się mogło idealny Jude. Autorka wprawiła mnie w absolutne zdumienie, roztrzaskując moje serce na milion kawałków, jednocześnie wywołując niepohamowaną fascynację i ogromne wzruszenie. Czy miłość rzeczywiście jest w stanie uleczyć wszelkie rany i pokonać każdą przeszkodę?

 

 

Głęboka, sensualna, dotykająca duszy, lecz zarazem przeszywająca na wskroś! ,,Ścigając motyle" to nie tylko odurzająca, torpedująca silnymi emocjami opowieść o niezwykłym uczuciu, wystawionym na największą z możliwych prób, ale także przepiękna, napełniająca serce nadzieją, dopieszczona paranormalnym wątkiem historia, jaka przeniesie Was do innego wymiaru! Pokochałam ją bezgranicznie i jestem pewna, że skradnie ona jeszcze wiele czytelniczych serc!

Link do opinii
Inne książki autora
Bad Saint
Monica James0
Okładka ksiązki - Bad Saint

,,Bad Saint", pierwszy tom trylogii Moniki James, uzależnia i przyspiesza bicie serca. Mroczna sieć zależności między ofiarą a porywaczem została utkana...

Korona Diabła. Tom 2
Monica James0
Okładka ksiązki - Korona Diabła. Tom 2

Jest bezwzględny, zimny i arogancki. Czas, żeby król ponownie przejął władzę. Podobno lepszy diabeł, którego się zna, ale czy to samo można powiedzieć...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy