Samotność we dwoje

Ocena: 4.18 (11 głosów)
Jak budować wzajemne relacje, pielęgnować miłość i dlaczego nie zawsze jest tak, jak sobie wymarzyliśmy? Maja i Adam uchodzą za wzorowe małżeństwo. Jednak myśląc o swoim życiu oboje czują...niedosyt. Szukając spełnienia zapominają o tym, że związek to nie tylko wspólne spacery i kolacje… Jak to jest, że się zakochujemy, bierzemy ślub i żyjemy szczęśliwie…ale czegoś nam brakuje? Jak to jest, że jako małżonkowie kochamy się...ale żyć ze sobą nie potrafimy? I w końcu, czy poczucie samotności w związku to coś, do czego trzeba się przyzwyczaić?

Informacje dodatkowe o Samotność we dwoje:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2011-09-13
Kategoria: Romans
ISBN: 9788376741307
Liczba stron: 238

więcej

Kup książkę Samotność we dwoje

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Samotność we dwoje - opinie o książce

Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2016-12-06, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2016,
Maja i Adam to młode, bezdzietne małżeństwo, które w oczach znajomych i przyjaciół uchodzi za wyjątkowo wzorowe. Ona spełnia się zawodowo błyskawicznie wspinając się po szczeblach kariery, on z mniejszymi ambicjami zawodowymi czuje się w swojej pracy stabilnie. Niby wszystko jest super, a jednak czegoś w tym idealnym małżeństwie brakuje. Ona coraz bardziej uciekając w pracę nie zauważa jego samotności a on szukając szczęścia próbuje odnaleźć je w ramionach innej kobiety. Kiedy wreszcie dociera do nich, że to ich małżeństwo tak właściwie już nie istnieje postanawiają po raz ostatni spędzić wspólnie urlop. Czy wspólny wyjazd zmieni coś w ich relacjach? Czy odnajdą się na nowo? Czy ten urlop spędzony w pięknych zakątkach Chorwacji będzie jedynie przypieczętowaniem ich rozstania? Książka została napisana dość specyficznie, w osobie pierwszej, w formie pamiętnika pisanego przez... mężczyznę. Przyznam szczerze, że nie często zdarza mi się czytać coś takiego, literatura kobieca kojarzy mi się szczególnie z przemyśleniami kobiet, a tu taka niespodzianka. Chociaż... może nie do końca, ale nie zdradzę szczegółów, ponieważ zaskakujące zakończenie przenosi czytelniczkę/czytelnika w zupełnie inny, trochę bardziej kobiecy świat. Jest to powieść wyjątkowo refleksyjna, pisana z punktu widzenia mężczyzny, być może wielu kobietom da sporo do myślenia. Nam wydaje się często, że to my - kobiety - jesteśmy w związkach zaniedbywane, rutyna, codzienne obowiązki, sztuczne uprzejmości to często maksimum tego czego doznajemy w małżeństwie, które miało być bajkowe, cudowne i cały czas bardzo ekscytujące. Ale jak często same doprowadzamy do tego, że ta nasza piękna bajka zaczyna być po prostu nudna. Przecież dwojga kochających się ludzi nie scalają tylko wspólne posiłki, wspólne oglądanie telewizji czy rozmowy o wszystkim i niczym. Jak często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że sami zabijamy tę magię, która tak pięknie kiedyś iskrzyła. Nie jest to lektura łatwa, ponieważ dotyka jednej z najpoważniejszych stron naszego życia, dotyka doznań miłosnych często zaszufladkowanych gdzieś głęboko w naszych sercach i umysłach. Ukazuje nam, że nie wszystko w życiu jest takie jaki wykreowała nasza miłosna wyobraźnia. Myślę, że uświadamia nam, że miłość nie polega tylko na patrzeniu sobie w oczy i trzymaniu się za rękę. Miłość to nie tylko cudowny seks, to często wielkie, trudne wyzwania z którymi musimy mieć odwagę walczyć i... mieć odwagę o nich mówić. Nic tak nie łączy ludzi jak szczera rozmowa, kiedy jej zabraknie, to z pewnością coś w tym związku pęknie i nie zawsze można to naprawić. Książka jest napisana prostym językiem, ale piękną polszczyzną, mam tu na myśli brak tak często ostatnio spotykanych wulgaryzmów. Ciekawe dialogi i intrygująco przedstawione osobowości bohaterów, to z pewnością nie jedyne atuty tej powieści. Do tego malowniczy język wprowadzony przy opisach przyrody. Na przykład pięknie opisany Park Narodowy Jezior Plitwickich wprost zaprasza do odwiedzenia tego miejsca.
Link do opinii
Avatar użytkownika - magdalena130
magdalena130
Przeczytane:2015-03-15, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2015, Przeczytane,
Nie jest to gatunek który uwielbiam lecz mimo wszystko zaciekawił mnie opis. Nie nastawiałam się do niej źle ale niezbyt mi się spodobała. Problemy małżeńskie jakie są w tej książce opisane mogą się wydarzyć naprawdę i w wielu domach tak było. Nie ma w niej nic takiego co odbiegałoby chociaż troszeczkę od normalnego życia.
Link do opinii
Ciekawy pamiętnik pisany przez męża znudzonego po 7 latach małżeństwa. Jest spokojnym domatorem i najwyżej ceni spokój. Jego żona, Majka jest totalnym przeciwieństwem - robi karierę zawodową, lubi wyzwania. Przestają się dogadywać, spędzają coraz mniej czasu razem, wkrótce on poznaje spokojną Beatę... Przełomem w związku staje się wyjazd na wygraną wycieczkę do Chorwacji, podczas której małżonkowie uświadamiają sobie, że coś ich jednak łączy.. Po powrocie miłość ożywa, jednak nie ma happy endu. Zakończenie książki zaskakuje bardzo. Przesłaniem tej lektury jest konieczność ciągłego dbania o związek, bo nic nie zrobi się samo. Książkę czyta się dość dobrze, choć już na pierwszy rzut oka widać, że to pamiętnik pisany ręką kobiety - ten styl, szczegóły...
Link do opinii
Według mnie książka jest lekko i ciekawie napisane. Dlaczego tak uważam , ponieważ przez same opisy autorki zawarte w książce pobudza naszą wyobraźnię i dodaje jej uroku . Jest napisana tak ,że chciałoby się ją przeczytać na jeden ''dech" lecz przy dialogach głównych bohaterów dowiadujemy się jak bardzo nasze życie może płatać nam figla. Można się dowiedzieć również jak mężczyzna patrzy na kobiety w sposób zdrady oraz zagubienia. Niektóre fragmenty książki mogą doprowadzić do śmiechu a niektóre do chwili zruszeń i refleksji.
Link do opinii

Od dwóch lat, od kiedy zmieniła pracę, strasznie się ode mnie oddaliła. (s. 24)

Marianna nazywana Mają to ambitna kobieta z wieloma pomysłami do zrealizowania. Docenili ją przełożeni, kobieta dostała awans. W pracy koncentrowała uwagę na zdarzeniach, w których jej mąż Adam nie brał udziału. Jej pracowitość i rzetelność zaowocowały kolejnymi szczeblami kariery i pracoholizmem. Zaowocowały również delegacjami, biznesowymi kolacjami, rzadszym bywaniem w domu i uwzględnianiem męża w życiowych planach. Idealne małżeństwo, lecz tylko dla rodziny i bliskich.

I wygrałam! Adam, wygraliśmy! Dwa tygodnie w Chorwacji!!! (s. 9)

Lekarstwem na samotność w związku i ponowne zbliżenie się miał być 2-tygodniowy urlop w Chorwacji. On by wolał nigdzie nie wyjeżdżać, ona z chęcią ruszyłaby ku nowym wyzwaniom, nowej przygodzie. Szkoda by było zmarnować wygranej. Do wyjazdu pozostało kilka miesięcy…

Mijała mnie w domu niczym mebel, który czasem nawet trochę zawadzał. (s. 60)

Adam czuł się coraz gorzej. Żona przestała się z nim liczyć i nim zajmować. W domu po pracy czekał na niego pusty dom, wymiana uwag przy mijaniu się. Nie było wspólnych rozmów, nie było wymiany opinii na temat przeczytanych książek, nie było dzielenia się wrażeniami po wspólnie obejrzanym filmie ani wspólnych kolacji. Była za to samotność – wspólna, lecz przeżywana osobno. W życiu mężczyzny pojawiła się nowa kobieta i nowa miłość. Adam kocha obie kobiety, ma bogate życie, jednak czuje się zagubiony i samotny. Chce się rozwieść.

Bo my się zmieniamy. Ty się zmieniasz, ja się zmieniam. (s. 49)

Ludzie zmieniają się z wiekiem i doświadczeniem życiowym. Ewoluują ich marzenia i pragnienia. Zmieniają się też bohaterowie powieści. Autorka ukazuje w powieści ich stopniową przemianę pod wpływem nowych czynników, ich nowe cele, choć wyznawane wartości wydają się być takie same. Bohaterowie dążą do nich starymi i nowymi drogami. Wprawdzie dalej łączy ich uczucie, lecz to już nie jest to samo. Każdy chce być w życiu szczęśliwy i dąży do tego szczęścia. Tak tez było z Adamem.

Wiem, byłam zajęta, zapracowana, wiecznie nieobecna. (s. 148)

Samotność we dwoje to studium rozpadu związku małżeńskiego, studium oddalania się od siebie, studium popadania w samotność, mimo że obok jest partner życiowy. W pewien przewrotny sposób autorka niejako uświadamia czytelnikowi, jak nie postępować, czego nie robić, by związek przetrwał. Ludzie chcą się spełniać na różnych niwach, także w pracy, lecz nie sama pracą człowiek żyje. Związek to również praca, i to bardzo ciężka i długotrwała. Sama Majka przyznaje, że:

Fajnie jest mieć dobrą pracę, ale jeszcze fajniej jest mieć do kogo wracać. (s. 82)

Tę powieść od innych wyróżnia narrator. Rzadko się bowiem zdarza, żeby narratorem pierwszoosobowym w obyczajówce był mężczyzna. To on opowiada historię swego małżeństwa, swoich związków, mówi o uczuciach nim targających, o emocjach w nim drzemiących, o swoich przyziemnych potrzebach i pragnieniach. Nie ukrywa przed czytelnikiem swoim przemyśleń, refleksji ani pytań, na które stara się odpowiedzieć. Robi też rachunek sumienia. Ta powieść to swego rodzaju dziennik z zaskakującym epilogiem. W sumie to jeszcze wcześniej zaskakuje bohater, a właściwie los i życie. Historia opowiedziana prostym językiem i raczej po męsku – emocji nie brakuje, ckliwości tak.

Dzisiejsze czasy nie należą do łatwych. Mimo wielu znajomości ludzie są samotni wśród tłumu. Są także samotni w związkach, małżeństwach z różnych powodów. Poznajcie historię Majki i Adama, dwojga samotnych młodych ludzi przed ośmiu laty związanych węzłem małżeńskim i zastanówcie się, jak uniknąć samotności w związku i czy o miłość warto walczyć w nieskończoność… A Samotność we dwoje lepiej niech pozostanie w wersji papierowej ku przestrodze.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Saucy
Saucy
Przeczytane:2018-01-21, Ocena: 3, Przeczytałem, 52 książki 2018,

Po książkę sięgnęłam zachęcona jej opisem, ale trochę mnie rozczarowała, zwłaszcza postać Adama. Opowiada ona o małżeństwie, które ma wyraźne problemy z komunikacją, co sprawia, że praktycznie nic o sobie nie wiedzą. Tak naprawdę jest to pamiętnik męża - Adama, który czuje się znudzony małżeństwem. Próbuje on coś zmienić i postanawia rozstać się z żoną i wybiera kochankę. Jednak po długich przemyśleniach, wakacjach z żoną, stwierdza, że kochanka też jest dla niego za "nudna". Potem robi zaczyna robić dokładnie to samo, co zarzucał swojej żonie - popada w pracoholizm. Jak dla mnie z tej książki jest kilka morałów: mężczyzna, który raz zdradził zdradzać będzie, prawda zawsze wyjdzie na jaw, ranić człowieka można nawet nieświadomie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Grehann
Grehann
Przeczytane:2018-01-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu,

Czytałam tę książkę już kiedyś, a teraz, otrzymawszy jej nowe wydanie, ponownie do niej zajrzałam. Chciałam tylko ocenić to wydanie pod względem technicznym, lecz lektura tak mnie wciągnęła, że przeczytałam całość  i tak, jak za pierwszym razem, przeżywałam losy bohaterów.

Myślę, że to powinno wystarczyć za rekomendację.

Link do opinii
Avatar użytkownika - MonikaSmu
MonikaSmu
Przeczytane:2019-08-20, Ocena: 4, Przeczytałam, 2019,
Avatar użytkownika - jasmin79
jasmin79
Przeczytane:2017-03-15, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Inne książki autora
Kawiarnia pełna marzeń
Agnieszka Lis 0
Okładka ksiązki - Kawiarnia pełna marzeń

W grupie wieloletnich przyjaciół mnóstwo się dzieje. Rodziny Arkadiusza i Klemensa od zawsze spędzają razem Wigilię, nie inaczej ma być w tym roku. Nie...

Witraże
Agnieszka Lis0
Okładka ksiązki - Witraże

Dwanaście lat temu grupa obcych sobie ludzi spotkała się na Wyspach Kanaryjskich. Ta podróż zmieniła ich życie. Jak potoczyły się losy bohaterów? Kim są...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy