Joanny trudno nie zauważyć - burza rudych włosów, fioletowy szalik i wojskowe spodnie robią swoje. Kto by przypuszczał, że obok kolekcji rockowych płyt dziewczyna skrywa pudełko z nigdy niewysłanymi listami do mamy? Znak rozpoznawczy Wiktora to znoszony angielski sweter, jedyna pamiątka po matce, która wyjechała za granicę w poszukiwaniu szczęścia.
Co może wyniknąć z przypadkowego spotkania tych dwojga młodych ludzi, których łączy tylko - lub aż - tęsknota za najbliższymi? Czy Wiktor odważy się kraść, żeby zdobyć pieniądze dla chorej babci, z którą mieszka? I czy samotność to choroba, którą da się leczyć?
Barbara Kosmowska pisze o sprawach smutnych i trudnych z wielką pogodą ducha i optymizmem.
Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2021-02-04
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 184
Aby nie popaść w literacką jednostajność czytelniczych gatunków , mam dość szerokie spektrum przyswajanych lektur . W związku z tym , od czasu do czasu nie pogardzę też książką dla młodzieży . Niektóre z tego typu opowieści są naprawdę świetne i ukazujące prawdziwe szkolne i prywatne życie obecnych młodych ludzi . Niestety w '' Samotni.pl '' tego nie dostrzegłam . Pierwsze moje spostrzeżenie jest takie , że autorka jakby pisała tę książkę '' na akord '' . Wszystkie ważne sprawy poruszane w niej , są li tylko '' liźnięte '' , napomknięte , dotknięte . Jakby autorce bardzo się spieszyło . Jakby pisała tę książkę późną nocą i na rano miała ją mieć skończoną . Wszytko płasko i '' po łebkach '' , tak fabuła , jak i postacie . A przecież problemy i sprawy poruszane w '' Samotnych '' , są trudne i bardzo na czasie . Główny i wiodący temat , to samotność dzieci i młodzieży dzisiejszych czasów , nazywanych przez media ogólnie '' eurosierotami '' . Jednak są też i inne problemy , jak chociażby , przemoc psychiczna i fizyczna w szkole . Odpowiedzialność za młodsze rodzeństwo , bądź za osobę starszą i schorowaną itp. Co z tego że to wszystko ważne i potrzebne skoro w byle jakim wydaniu . Chwila agresywnego nastoletniego slangu w wykonaniu '' królowej gimnazjum i jej świty '' nie załatwia sprawy . No i zakończenie , mocno lukrowane , jakoś tak WSZYSTKO się ułożyło wspaniale , tak to mało wiarygodne . A może po prostu narzekam , bo już zbyt daleko '' odskoczyłam '' wiekiem od czasów gimnazjalnych ?
Nowa powieść Kosmowskiej - autorki "Terenu prywatnego" to skrzący się dowcip, świetne dialogi, celność obserwacji przyprawiona nutą ironii. Powieść...
Kochani, świat Myślinków istnieje naprawdę! Tylko nam, ludziom, wydaje się, że nie ma innej rzeczywistości niż ta, którą znamy. Myślinki są mądrzejsze...
Przeczytane:2014-02-04,