Saga rodu Czartoryskich to opowieść o ludziach, którzy, choć urodzili się w wyjątkowej rodzinie i w wyjątkowych czasach, kochali i nienawidzili jak wszyscy inni. Bywali wielcy i podli, wierni i zdradliwi, dobroczynni i mali, rozważni i romantyczni. Ich nieprawdopodobne wręcz losy nie tyle wplatają się w historię Polski i Europy, co współtworzą ją, pozostawiając niezatarte ślady.
Ta pierwsza całościowa historia rodu Czartoryskich nie jest pracą naukową, choć rzetelnie opiera się na źródłach; nie jest słownikiem biograficznym, choć prezentuje życiorysy prawie wszystkich prominentnych członków rodziny (oraz drzewo genealogiczne ułatwiające orientację); nie jest też albumem, choć zawiera liczne piękne ilustracje.
Jest to autorska, osobista, barwna opowieść „do poczytania” – o znaczących dla historii rodziny, a równocześnie dla historii Polski osobach, o ich działalności publicznej (i jej motywach), zasługach i potknięciach, a także o ich życiu prywatnym, rodzinnym, towarzyskim.
Czytelnik, podobnie jak autorka, będzie miał sposobność odkrywania wspólnego „wyróżnika” tej rodziny, a poznawszy bohaterów – jednych polubi, do innych będzie mieć stosunek krytyczny…
Barbara Czartoryska
PRZEWODNICZĄCA RODZINNEGO ZWIĄZKU CZARTORYSKICH
HERBU POGOŃ LITEWSKA
Wydawnictwo: Iskry
Data wydania: 2020-10-27
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 512
Bywają ludzie, którzy są świadkami historii. Bywają tacy, którzy się kreują na jej twórców. I są w końcu ci nieliczni, którzy...
Przeczytane:2023-07-22, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2023,
Pierwsza historia rodu Czartoryskich. O wielu członkach tej rodziny powstały oddzielne biografie, ale jak do tej pory nie o wszystkich. Autorka postanowiła zapełnić tę lukę i wykonała tytaniczną pracy, aby to zrobić. Poprowadziła historię tego rodu od XIV wieku do czasów II wojny światowej, czego ja żałuję, bo chętnie dowiedziałabym się o powojennych losach Czartoryskich.
Mnóstwo w tej książce, faktów, ciekawostek (ponoć Czartoryscy mają te same korzenie co król Władysław Jagiełło), unikatowych zdjęć i kawał historii naszego kraju. Nie zdawałam sobie sprawy jak liczna to była rodzina i jak wiele jej dzieł przetrwało do czasów współczesnych. Być może nawet geniusz Chopina zostałby zapomniany, gdyby nie jego najwierniejsza uczennica i powierniczka Marcelina z Radziwiłłów Czartoryska, która zrobiła zrobiła wszystko, aby świat o tym wielkim kompozytorze nie zapomniał i jak widać udało jej się to z wielkim powodzeniem.
Jedyną rzeczą, do której mogłabym się przyczepić w tej książce to styl autorki. Nie jest taki lekki, gawędziarski, że nie możemy się oderwać. Są autorzy, którzy potrafią o nieciekawych rzeczach pisać niezwykle zajmująco i czasami biografie wciągają mnie bardziej niż proza. Zofia Wojtkowska raczej pisze w sposób stonowany, bez emocji, opierając się głównie na faktach. Pomimo tego książka i tak jest bardzo dobra.
Pozycja z pewnością warta przeczytania. Polecam.