Książka opowiadająca o sposobach komunikacji roślin i zwierząt. Jak porozumiewają się ze sobą drzewa? Jak pszczoła pokazuje drogę do miejsca bogatego w nektar? Jak daleko niesie się śpiew wieloryba? Przeczytajcie o tym, w jak różne sposoby potrafią porozumiewać się zwierzęta i jakie informacje sobie przekazują.
Wydawnictwo: Muchomor
Data wydania: 2020-06-08
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 44
Język oryginału: polski
O tym, że zwierzęta porozumiewają się ze sobą wiadomo nie od dzisiaj. Czy wiedzieliście jednak, że rośliny, a nawet jaja również posiadły tę sztukę? Jeśli nie, to się nie martwcie. Też nie miałam o tym pojęcia. Dowiedziałam się takich ciekawostek dzięki lekturze książki kierowanej do młodszego odbiorcy, czyli Rozumiemy się bez słów autorstwa Katarzyny Radziwiłł i Joanny Gębal.
Książka zawiera kilkanaście krótkich tekstów opowiadających o komunikacji w świecie przyrody. Ukazane zostały sposoby porozumiewania się ssaków, owadów insektów czy nawet roślin. Świat przyrody zaskakuje swoją różnorodnością, kanałami jakimi przekazywane są informacje. Okazuje się, że np. akacje wydzielają toksyczne związki, kaczki przekazują sobie informacje będąc jeszcze w jajkach, a pszczoły tworzą coś w rodzaju niewidzialnej mapy, by wskazać swoim współpracownicom kwiaty z największą ilością nektaru.
Dwadzieścia różnorodnych stron wprawia w zachwyt nie tylko wyróżniającymi się, bardzo ciekawymi grafikami autorstwa Joanny Gębal lecz także treścią, która zaskakuje nie tylko młodego, ciekawego przyrody czytelnika lecz również osoby zdecydowanie starsze. Przybliżone zostały zwierzęta i rośliny z różnych stref klimatycznych, żyjące na całym świecie.
Rozumiemy się bez słów zaskakuje i fascynuje pokazując mechanizmy stosowane przez opisywane gatunki fauny i flory. Okazuje się bowiem, że są one oszczędne w słowach, a komunikacja jest często zabiegiem stosowanym by się bronić lub chronić swoje terytorium.
Jak już wspomniałam, Rozumiemy się bez słów po prostu mnie zafascynowało, bo jako osoba dorosła dorosła nie miałam pojęcia o wielu z opisywanych ciekawostek. Chociaż mój syn jest jeszcze nieco za mały, by zrozumieć treść tej książki, to nie mogę się doczekać aż podrośnie i wspólnie będziemy omawiać zawarte w niej niesamowite fakty.
Czy zastanawiałeś się kiedyś, jakie zawody wykonywali ludzie w przeszłości? Kim byli: łamacz lodu, krzykacz miejski, flisak, stołkowy, żabi doktor, telefonistka...
Z tej książki dowiesz się, kim był Alfred Nobel, jak powstała nagroda, kto i za co ją otrzymuje. Możesz też przeczytać o niektórych osiągnięciach, za które...
Przeczytane:2021-01-09, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku, 12 książek 2021, 26 książek 2021, 52 książki 2021,
W naszym otoczeniu jest wiele zwierząt i chociaż one nie mówią, to jakoś między sobą się komunikują, jedne piszczą, drugie gdaczą, a trzecie trąbią, my nic z tego nie rozumiemy, ale one oczywiście tak. Sporo z nas chciałoby poznać tajniki porozumiewania się zwierząt, jest to bardzo ciekawe, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci, a obserwacja ich zachowań to bardzo fajna zabawa na spostrzegawczość, teraz, dzięki tej cudownej książce mamy możliwość odkrycia sekretu komunikacji zwierząt.
Bardzo ważnym owadem dla środowiska jest pszczoła i czasami zastanawiamy się, jak to jest, że w jednym miejscu jest ich aż tyle, a dzieje się to tak, że, jak tylko jedna z nich znajdzie dobre miejsce to powiadamia o tym swoje koleżanki, robiąc ósemki w powietrzu i tak wskazuje im, jak do tego miejsca dotrzeć. Za to mrówki, kiedy tylko znajdą jakieś jedzenie to po drodze zostawiają swój zapach, tak długo aż nie zabiorą całego jedzenia, dlatego tak trudno się ich pozbyć, kiedy na przykład urządzamy sobie piknik na dworze. Każde zwierzę ma swój sposób komunikacji, dlatego tak dobrze potrafią współpracować i jak widać, rozumieją się bez słów.
Ta książka jest zdecydowanie największą w naszym zbiorze, jest tutaj duża czcionka i duże obrazki więc można spokojnie położyć książkę na stole i każdy będzie dobrze widział, co tam jest napisane i pokazane. Grafika jest bardzo fajna, taka dziecięca i jest jej sporo na każdej stronie, tekstu za to nie jest dużo, ale są w nim zawarte wszystkie najważniejsze informacje, które powinniśmy wiedzieć.
Często dzieci pytają nas, czemu zwierzę tak dziwnie się rusza, wydaje różne dźwięki lub robi coś, czego nie umieją zrozumieć, a my sami tego nie wiemy i nie umiemy im wytłumaczyć, często wymyślamy coś, żeby tylko zaspokoić ciekawość naszej pociechy, a odpowiedź jest często taka prosta i co najważniejsze zawarta jest w tej książce. Książki o takiej tematyce jeszcze nie mieliśmy, jest ona świetna i śmiało mogę ją polecić.