Wywiad z Andą Rottenberg to historia emancypacji, która zaczyna się w latach 60. od momentu pierwszych zawodowych kroków Rottenberg w warszawskiej Zachęcie, gdzie oprowadzała wycieczki i pisała protokoły z przyjęcia obrazów. Rozwija się na tle przełomowych momentów w historii Polski: roku 1968, 1976, 1980 i 1989. Każdy z nich inaczej przeplata się tu ze sztuką.
Na początku ustrojowej transformacji, Rottenberg pracowała w departamencie plastyki Ministerstwa Kultury, gdzie mogła obserwować rozmontowywanie starego systemu i tworzenie nowego. Wróciła do Zachęty w latach 90. jako jej dyrektorka i znalazła się w ogniu najważniejszej bitwy o sztukę, jaka się toczyła w Polsce, i w jakiej chodziło o prawo jednostki, czyli artysty, do wolnej wypowiedzi.
Przez wiele lat usiłowała założyć w Warszawie muzeum sztuki nowoczesnej. Dzisiaj korzysta ze sławy autorki wystaw, tekstów o sztuce oraz autobiograficznej książki „Proszę bardzo”. Pracuje nad kolejnymi wystawami, wykłada w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych i jeździ po Warszawie na rowerze.
Informacje dodatkowe o Rottenberg. Już trudno:
Wydawnictwo: Krytyka polityczna
Data wydania: 2014-03-14
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
978-83-63855-80-2
Liczba stron: 192
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2018-06-15, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2018,
Ta książka jest pewnym uzupełnieniem do wcześniejszej "Proszę bardzo", pojawiają się w podobne wątki, czasem padają podobne słowa. Jest tylko bardzo skonkretyzowana na sztuce, na konkretnych wystawach, tematykach, twórcach, stylach. To spojrzenie na sztukę począwszy od lat 60., czasem sięgające też lat i całych wieków wcześniejszych, żeby pomóc nam zrozumieć konkretne dzieło, czy cały trend. Bardzo ciekawe.
Niestety nie jest to pozycja napisana przez panią Rottenberg, dlatego przez całą lekturę brakowało mi jej stylu. Chociaż jest tutaj obecna i odpowiada rzetelnie na wszystkie pytania, to mam wrażenie, że nie jest to ta sama osoba, która przysiada w domu do pisania i zastanawia się nad składnią zdania. Fakt! Nikt tak nie wychodzi w wywiadach, tak idealnie. Jednak czegoś mi zabrakło, czegoś, do czego się przyzwyczaiłam. Książkę jednak polecam, wciąga.