Fascynująca relacja z wyprawy na drugi koniec świata i niepowtarzalny portret najbardziej wyjątkowych mieszkańców Antarktydy.
Podczas antarktycznej zimy dzieją się rzeczy niesamowite. Gdy temperatura spada do minus sześćdziesięciu stopni, a morze wokół południowego kontynentu zamarza, pingwiny cesarskie - największe ze wszystkich pingwinów - rozpoczynają wielokilometrową wędrówkę po lodzie, aby dotrzeć tam, gdzie mają przyjść na świat ich młode. Żadne inne zwierzęta nie rozmnażają się w tak surowych, niesprzyjających warunkach. Matki i ojcowie wymieniają się rolami, a samce poszczą przez ponad sto dni najstraszliwszej zimy, aby wysiedzieć jaja i bezpiecznie sprowadzić młode pisklęta na skuty lodem świat.
Rok wśród pingwinów to opowieść o wyprawie na kraniec świata. Lindsay McCrae, ceniony i wielokrotnie nagradzany twórca filmów przyrodniczych, należący do ekipy sir Davida Attenborough operator, przez 337 dni podziwiał unikatowe piękno Antarktydy i śledził z bliska życie jedenastu tysięcy pingwinów cesarskich. Ta książka to fascynująca kronika życia, śmierci i ponownych narodzin tych wyjątkowych ptaków, a także opowieść o niezwykłym doświadczeniu człowieka, który spędził blisko rok w najbardziej ekstremalnych warunkach, jakie tylko sobie wyobrazić.
Dwunastu mężczyzn chodziło po Księżycu. A ilu spędziło cały sezon z pingwinami cesarskimi na Antarktydzie? Jednym z nich był Lindsay McCrae - a to jest jego niesamowicie szczera i fascynująca relacja.
Chris Packham, brytyjski przyrodnik
Niesamowity pamiętnik! (...) McCrae przez blisko rok obserwował życie tysięcy pingwinów. Poczynił wiele dogłębnych spostrzeżeń na temat tych pięknych, mierzących metr wzrostu ptaków.
"Nature"
W 2019 Lindsay McCrae został uhonorowany nagrodą BAFTA za zdjęcia dokumentalne. Wychowywał się w Anglii, w Krainie Jezior. Od ponad dziesięciu lat zajmuje się zawodowo filmowaniem dzikiej przyrody. Pracował w najróżniejszych miejscach - od szkockich Highlands po lasy deszczowe Indonezji, od Alaski po Antarktydę. Odpowiadał za zdjęcia do filmu "Emperor" z realizowanej przez BBC Studios serii "Dynastie", w której w roli narratora wystąpił sir David Attenborough.
McCrae, jeśli akurat nie filmuje przyrody, chętnie jeździ rowerem, wędkuje i piecze chleby. Mieszka z żoną Becky i ich dwoma synami, a towarzystwa dotrzymują im dwa energiczne cocker spaniele, Willow i Ivy.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-02-18
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 312
Tytuł oryginału: My Penguin Year: Life Among the Emperors
?Antarktyda i jej cudowni mieszkańcy.
Gdy w zimie wszystko zamarza wyruszają w podróż po lodzie, w miejsce, w którym na świat przyjdą ich młode.
?W dzieciństwie bardzo lubiłam oglądać filmy przyrodnicze i dosyć często były właśnie o pingwinach.
A najciekawsze z wszystkich były tworzone przez Davida Attenborough. Autorem książki jest twórcą takich filmów i operator, który należał do ekipy sir Davida.
?Pingwin cesarski, największy z pingwinów. Rozmnaża się w najbardziej surowych warunkach ze wszystkich zwierząt. Po narodzeniu młodych rodzice opiekują się nimi na zmianę, a wysiadywaniem jaj zajmują się samce.
?Książka to niesamowita podróż wraz z Pingwinami cesarskim przez skutą lodem i moźną Antarktydę.
To poznawanie ich życia i zwyczajów. To towarzyszeniem im w wysiadywaniu jaj i obecność przy wylęgu. To szczegółowa relacja z roku życia pingwinów.
?McCrae pokazuje nam również dziki i mroźny świat.
Ekstremalnie niskie temperatury, biel aż po horyzont, wieczny śnieg i lód.
Porusza przy tym temat ocieplenia klimatu i topnienie lodowców.
Dla lepszego zobrazowania miejsca i zwierząt książka zawiera piękne zdjęcia, które jeszcze lepiej pozwalają zapoznać się z tym niezwykłym miejscem i jego mieszkańcami.
?Książka to również opowieść o o życiu przez cały rok w zimnym, surowym i niedostępny dla każdego miejscu.
To książka o zmaganiach z pogodą i o długim wyczekiwanie, aż pojawią się główni bohaterowie tej opowieści, więc jest to książka również o cierpliwości.
?Książka to niesamowita historia o spełnianiu marzeń. O życiu i śmierci cudnych ptaków.
Ja bardzo polecam wybrać się razem z autorem na lodowy kraniec świata i przeżyć wyjątkową podróż wśród śniegu i pingwinów.
Przeczytane:2021-03-21,
“Rok wśród pingwinów” to piękna, mądra i dojrzała relacja reportera, który spędził 11 miesięcy na Antarktydzie. W tym czasie obserwował pingwiny cesarskie, walczył z trudnymi warunkami pogodowymi i poznawał życie, jakiego nie można doświadczyć w innym miejscu. Jego książka stanowi niezwykłe połączenie surowej relacji o przyrodzie, ale także nietypowej podróży w głąb siebie.
Pierwsze rozdziały pozwalają nam poznać autora, jako małego chłopca, który zawsze marzył, by móc zarabiać na obserwowaniu natury i przybliżaniu jej innym. I na naszych oczach ten chłopiec spełnił marzenie, udało mu się. Bardzo miło mi się o tym czytało, ta opowieść natchnęła mnie otuchą i nadzieją, bo jeśli jemu udało się spełnić marzenia, to przecież mnie również może się udać, prawda?
Większości z nas pingwiny kojarzą się zapewne jako urocze stworzenia, które nie raz i nie dwa oglądaliśmy w zoo. Dziwnie tuptające i wywołujące uśmiech na twarzy. Tymczasem McCrae mógł zobaczyć je w naturalnym środowisku, obserwując różne cykle ich życia i bezustannie podglądając je w przeróżnych sytuacjach. Dzięki tej książce możemy nie tylko poszerzyć swoją wiedzę, ale także wyobrazić sobie to, czego sami raczej nigdy nie doświadczymy.
McCrae oddał w ręce czytelników zbiór własnych przeżyć. Na kartkach książki utrwalił to, co naprawdę go spotkało. Wszystko, co opisał, wydaje się bardzo prawdziwe, bowiem autor szczerze opowiada o tym, co udało mu się osiągnąć, a w którym miejscu coś nie poszło jednak zgodnie z planem. „Rok wśród pingwinów” to piękne i niebezpieczne spotkanie człowieka, zwierzęcia i przyrody. Próba pokazania jak niewielcy jesteśmy wobec sił natury, ale jak walczymy, by zmienić tę bezbronność i zachować kruchą równowagę.
Wyprawa na Antarktydę to rzecz niezwykła, ale przy tym całe przedsięwzięcie wymaga ogromnych nakładów pracy, wielu przygotowań i dobrego planu. Autor książki przybliżył mi, jak wyglądały miesiące przed wyjazdem, opowiedział o szkoleniach, badaniach, treningach. I było to dla mnie naprawdę interesujące, bo choć sama nigdy tego nie doświadczę, to dało mi to takie motywacyjne zaplecze, najlepszy dowód, że jeśli człowiek czegoś bardzo pragnie i jest gotowy na pewne poświęcenia, to rzeczywiście może to osiągnąć.
„Rok wśród pingwinów” okazał się bardzo zajmującą i szalenie interesującą lekturą. Choć temat ten zupełnie mnie nie dotyczy i nie mam z nim nic wspólnego, to relacja McCrae pozwoliła mi zajrzeć w tajemnicze miejsca, doświadczyć zadziwiających rzeczy, pobłądzić wyobraźnią i pozytywnie nastawić się na nowy dzień. To wspaniała pozycja dla osób, które interesują się literaturą faktu, cenią dobre reportaże i chcą być bliżej inspirujących ludzi.