reklama

Rewolucyjne Info

Ocena: 4.5 (2 głosów)
„Rewolucyjne Info” można nazwać świadectwem psychozy afektywnej napisanej przez człowieka doświadczonego tą chorobą. Z kilkudziesięciu notatek, z których składa się ta książka, wyłania się obraz postępującej destrukcji psychicznej i społecznej człowieka dotkniętego psychozą afektywną. Chorobą, którą – jak sam pisze – z dużym prawdopodobieństwem zafundował sobie poprzez bardzo liberalny stosunek do narkotyków, a konkretnie marihuany i amfetaminy. Zaczęło się to jeszcze w Holandii w trakcie wakacji roku dwutysięcznego. „Kontynuowało się”, jeśli można tak powiedzieć, przez kolejny rok z mniejszymi lub większymi przerwami dopóty, dopóki nie zdałem sobie sprawy z tego, że zachorowałem w dużej mierze właśnie dzięki tak wiernemu przywiązaniu się do „Marii”. (…) Jeśli natomiast chodzi o amfetaminę, to jest ona bezsprzecznie wstępem do wszelkiej maści psychoz. Istnieje nawet fachowy termin medyczny – „psychoza poamfetaminowa”. Tak więc nie tylko „proch” niszczy pamięć, nie tylko zaburza działanie neuroprzekaźników, ale też może spowodować ciężką chorobę. „Rewolucyjne Info” można przy okazji potraktować jako publikację profilaktyczną. Powinien po nią sięgnąć każdy, komu choć przez chwilę przeszła myśl o wejściu do „narkotycznego raju”.

Informacje dodatkowe o Rewolucyjne Info :

Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2016-03-07
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-7900-522-2
Liczba stron: 169

więcej

Kup książkę Rewolucyjne Info

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Rewolucyjne Info - opinie o książce

Interesująca. Polecam głównie tym czytelnikom, którzy w kręgu swoich zainteresowań mają aspekty medyczne, a właściwie psychiatryczne, bowiem główny bohater książki cierpi na psychozę afektywną. opisane wydarzenia nie są kunsztownie opisanymi historiami, być może jest to wpływ choroby. Wypadek podczas kilkudniowej wyprawy po Polsce, urodziny spędzane ze swoją dziewczyną czy etap studiów - brak tu jakiejkolwiek relacji, współzależności, ale może właśnie tak miało zostać to przedstawione. Autor chciał pokazać obraz człowieka zażywającego narkotyki, pochłoniętego przez chorobę dwubiegunową. Chorobą, którą - jak sam pisze - z dużym prawdopodobieństwem zafundował sobie poprzez bardzo liberalny stosunek do narkotyków, a konkretnie marihuany i amfetaminy. Oto jeden z fragmentów, który szokuje: "Jeśli natomiast chodzi o amfetaminę, to jest ona bezsprzecznie wstępem do wszelkiej maści psychoz. Istnieje nawet fachowy termin medyczny - ,,psychoza poamfetaminowa". Tak więc nie tylko ,,proch" niszczy pamięć, nie tylko zaburza działanie neuroprzekaźników, ale też może spowodować ciężką chorobę." Książka na swój sposób interesująca, ale z drugiej strony szokująca poprzez przedstawienie stanu tej choroby.
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnieszka3201
agnieszka3201
Przeczytane:2016-03-11, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Zaczynając czytać tę książkę, myślałam że mam do czynienia z typowym przykładem literatury psychodelicznej. I w połowie tak jest. Dlaczego w połowie? Ponieważ bohater książeczki jest niemal nieustannie pod wpływem środków psychoaktywnych. Jest to amfetamina, są to leki z grupy benzodiazepin, ale i antydepresanty czy stabilizatory nastroju. Skąd taka nadreprezentatywność leków? Ponieważ bohater nie jest typowym narkomanem. Ów młody człowiek ma zdiagnozowaną psychozę afektywną, chorobę rozciągającą się między schizofrenią a chorobą afektywną dwubiegunową, czyli ciężki kaliber... Autor opisuje w osobliwy sposób, przez pryzmat choroby, kilka ważnych życiowych wydarzeń. Poszczególne rozdziały i wpisy osobiste następują po sobie w sposób luźny, bez wyraźnego związku przyczynowo-skutkowego. Wygląda to tak, jakby co jakiś czas bohater włączał się i wysyłał w eter serwisy informacyjne o przeżytych zdarzeniach. Tłem dla tych ,,serwisów" są rozważania na temat choroby i wykrzywionego nią świata. Książka, poza tym, że jest prezentacją niemal wszystkich elementów składających się na kliniczny obraz psychozy afektywnej, może być także ważnym głosem w dyskusji przeciwko narkotykom. I chyba będzie najlepiej, jeśli właśnie taką postawę wobec niej przyjmiemy.
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy