Rozpoczyna się festiwal. Arata zdaje sobie sprawę, że niewiele zostało przed nim szkolnych dni.
Wypowiedziane słowa bolą.
Czując upływający czas Arata stara się zdystansować od swoich przyjaciół.
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2019-06-13
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Tłumaczenie: Anna Karpiuk
Aby niczego nie żałować po skończeniu liceum, Kariu postanawia wyznać Odze swoje uczucia. Tymczasem zbliża się festiwal, na który wybiera się cała...
Wielkimi krokami zbliża się rocznica szczególnego dnia, który zmienił życie Araty. Z tej okazji Kaizaki postanawia wziąć się w garść i zmierzyć...
Przeczytane:2019-07-15, Ocena: 4, Przeczytałem,
CZY WARTO COKOLWIEK ROBIĆ
To już dziesiąty tomik „ReLIFE”. Różnie z tą serią bywało, różnie się toczyły moje z nią czytelnicze losy – tomik czy dwa nie kupiły mnie, były rozdziały, które mnie znużyły – ale nadal z wielką ochotą po nią sięgam. Dlaczego? Chyba nie trudno się domyślić. To po prostu bardzo dobra opowieść, która chwile słabości ma już za sobą i od długiego już czasu trzyma naprawdę świetny poziom, dostarczając znakomitej – a co ważniejsze niegłupiej – rozrywki, na tle innych mang wyróżniając się… w pełni kolorową szatą graficzną.
Trwają przygotowania do szkolnego festiwalu. Kaizaki za wszelką cenę stara się by nieprzystosowana społecznie Hishiro wypadła jak najlepiej. Niestety problemy się piętrzą, a on sam, unikając pojawiania się na zdjęciach, zaczyna irytować kolegów. Nadal jednak nęka go pytanie, czy ma sens robienia czegokolwiek, starania się i brania udziału w tym wszystkim, skoro i tak niedługo wszyscy o nim zapomną? A może jednak coś po nim pozostanie? Gorzej, że Kaizaki nie jest w stanie przestać ukrywać nawet przed samym sobą, że kocha Hishiro, ale jest nadal przekonany, że dziewczyna jest zwykłą nastolatką, a to wyklucza ich ewentualny związek…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/07/relife-10-sou-yayoi.html