Naśladowanie odgłosów to jedne z pierwszych prób porozumiewania się dziecka z otoczeniem i jest ono bardzo ważne w rozwoju jego mowy.
Wierszyki z wyrazami dźwiękonaśladowczymi z tej książki można wykorzystać do zabaw stymulujących ogólny rozwój językowy dziecka, ale mogą być jednocześnie ćwiczeniami logopedycznymi dla najmłodszych.
Wierszyki zostały ułożone w kolejności alfabetycznej, ze względu na występujący w nich wyraz dźwiękonaśladowczy, co z pewnością ułatwi zarówno rodzicom, jak i terapeutom wyszukanie odpowiedniej rymowanki.
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2021-09-01
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 96
Rymowane zagadki matematyczne Staś paragon dostał w sklepie. Wziął go, bo Staś wie, że lepiej sprawdzić, ile się wydaje, więc paragon się przydaje...
Ten zbiór zabawnych wierszyków, którym towarzyszą zachwycające i pełne humoru ilustracje, to książka wyjątkowa. Jej wspólne...
Przeczytane:2021-11-20, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku, 12 książek 2021, 26 książek 2021, 52 książki 2021,
Kiedy rodzi się dziecko, czekamy na jego pierwszy krzyk, słowo, potem pełne zdanie, czekamy, aż będzie recytowało wierszyki, staramy się do niego dużo mówić, poprawiać słowa, które źle wypowie, a to wszystko po to, żeby jego mowa była czysta i wyraźna.
Żeby mówić ładnie i poprawnie warto ćwiczyć z dzieckiem już od małego na przykład wypowiadać słowa tak, żeby dziecko patrzyło na nasze usta i próbowało powtórzyć ich ułożenie, ale nawet pomimo to nasze próby czasami kończą się niepowodzeniem. Do ćwiczeń idealnie nada nam się książeczka z naśladowaniem dźwięków towarzyszących nam na co dzień, my rodzice wiemy, że jest to ćwiczenie, a dla dziecka jest to super zabawa w bycie pieskiem lub ptaszkiem. Całość składa się z dwóch części, pierwsza dostosowana jest dla najmłodszych, a druga już dla starszych, ponieważ zawiera trudniejsze głoski, także zawsze zaczynamy od tych łatwiejszych rzeczy, a wraz z postępem idziemy dalej. Każdy wierszyk jest krótki, ma tylko cztery wersy, dużo słów się powtarza, a do tego całość rymuje, więc na pewno przypadną do gustu każdemu dziecku, które będzie je z chęcią powtarzało lub nawet wyśpiewywało.
Książka jest bardzo kolorowa i ma wiele ciekawych obrazków, które nawiązują do wierszyków, ale ważniejsze od grafiki są jednak słowa zawierające głoski, które czasami tak trudno jest powtórzyć i wartość tej publikacji ocenia się, dopiero kiedy po dłuższym czasie widzi się efekt. W takich książkach najbardziej podoba mi się to, że nadają się dla odbiorców w różnym wieku i można je czytać na raz rodzeństwu, bo tak naprawdę książka może być skierowana dla dzieci tych malutkich, jak i tych dużo starszych.
Każdy rodzic wie, jak trudno jest nauczyć dziecko poprawnej mowy, nie każde chce współpracować i powtarzać ćwiczenia więc trzeba znaleźć sposób na naukę poprzez zabawę. Takie czytanie wierszyków to idealne rozwiązanie, bo przy rytmicznych, zabawnych opowieściach jest ogrom śmiechu i czasami może obejść się bez wizyty u logopedy.