Szalony Kapelusznik, Marcowy Zając, Kot z Cheshire, pan Gąsienica... - tych bohaterów jednej z najpopularniejszych książek świata znają wszyscy. Pełne aluzji i zabaw lingwistycznych dzieło jest wielkim wyzwaniem dla tłumaczy. Jego spolszczenia podjęło się do tej pory jedenastu z nich. Niniejsze wydanie oparto na wybitnym przekładzie Macieja Słomczyńskiego, które uzupełniono niezwykłymi ilustracjami Tove Jansson, twórczyni Muminków. Takiego połączenia jeszcze nie było, zatem to prawdziwa gratka dla wielbicieli dobrych i pięknych książek!
Jest to zapewne jedyny wypadek w dziejach piśmiennictwa, gdzie jeden tekst zawiera dwie zupełnie różne książki: jedną dla dzieci i drugą dla bardzo dorosłych. ,,Alicja" dla dzieci jest opowiastką pełną niezwykłych przygód, zdumiewających bohaterów, zabawnych wierszyków i nagłych zwrotów akcji, zupełnie zrozumiałych i przyjętych w królestwie bajki. ,,Alicja" dla dorosłych jest (...) arcydziełem, którego myślą przewodnią jest analiza umysłu ludzkiego pogrążonego we śnie.
Maciej Słomczyński
Lewis Carroll, właściwie Charles Lutwidge Dodgson (1832-1898) - angielski matematyk, absolwent i profesor Uniwersytetu Oksfordzkiego, pisarz, poeta, fotograf. Syn anglikańskiego duchownego, sam przyjął święcenia diakonatu w Kościele anglikańskim. Szczególnie zasłynął jako autor powieści ,,Przygody Alicji w Krainie Czarów" (1865) i ,,O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra" (1871). Był również autorem wielu prac naukowych z zakresu matematyki, logiki i kryptografii, które podpisywał prawdziwym nazwiskiem, w odróżnieniu od twórczości literackiej, w przypadku której posługiwał się pseudonimem.
Tove Jansson (1914-2001) marzyła, by zostać latarnikiem, a stała się znaną na całym świecie pisarką, malarką, ilustratorką i rysowniczką komiksów. Zadebiutowała jako graficzka prasowa w 1928 roku - miała wtedy niespełna 14 lat. Studiowała malarstwo w Sztokholmie, Helsinkach i Paryżu. Jesienią 1945 roku wyszła drukiem pierwsza część muminkowej sagi: ,,Małe trolle i duża powódź". Po dwóch kolejnych powieściach: ,,Komecie nad Doliną Muminków" (1946) i ,,W Dolinie Muminków" (1948) pisarka zyskała ogromną popularność, a jej bohaterowie na stałe zagościli w domach i sercach czytelników.
Maciej Słomczyński (1922-1998) - pisarz i tłumacz literatury anglojęzycznej. Przełożył na język polski wszystkie dzieła Williama Shakespeare'a, arcydzieła Chaucera, Miltona i Joyce'a. Jako Joe Alex pisał powieści kryminalne, których łączny nakład w kilkunastu językach osiągnął kilka milionów egzemplarzy. Był też autorem (powieść historyczna ,,Czarne Okręty") oraz tłumaczem literatury dla dzieci i młodzieży. Przełożył ,,Podróże Guliwera" Swifta, ,,Przygody Piotrusia Pana" Barriego, a także książki Lewisa Carrolla: ,,Przygody Alicji w Krainie Czarów", ,,O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra" oraz ,,Przygody Sylwii i Bruna".
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2019-06-12
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 128
Tytuł oryginału: Alices Adventures in Wonderland
Alicja czyta ksiazke siedzac pod drzewem gdy nagle spostrzega bialego krolika i postanawia pojsc za nim.Tu zaczynaja sie jej niezwykle przygody. Czytalam ta ksiazke juz nie wiem ile razy i za kazdym razem odnajduje w niej cos nowego.Postacie ,sytuacje opisy sa tak szczegolowe ,ze czytajac mialam wrazenie ,ze tam jestem i podazam razem z Alicja i przezywam z nia jej przygody.Ksiazka dla kazdego.
Kontynuacja przygód Alicji autorstwa Lewisa Carrolla, po raz pierwszy wydana w 1871 r. Rzeczywistość, w jakiej znajduje się Alicja po drugiej stronie...
Niezapomniana, klasyczna powieść na pograniczu snu i jawy. Magiczna podróż małej dziewczynki do fantastycznej krainy, w której wszystko może...
Przeczytane:2019-07-28,
Gdy byłam dzieckiem, opowieść o Alicji nieszczególnie przypadła mi do gustu. Do ponownego poznania jej historii dorosłam w czasach licealnych, i wtedy ta lektura sprawiła mi już naprawdę bardzo dużą przyjemność. Wcześniej bałam się Kapelusznika, czułam odrazę do Królowej, bliźnięta mnie odstraszały i żal było mi królika, który wydawał mi się najbardziej uwięzionym. Nie lubiłam połykać lekarstw i współczułam Alicji, że co jakiś czas, musi pić nieznane, niedobre mikstury. Do prozy Lewisa Carrolla trzeba dorosnąć, by w pełni ocenić i porównać niuanse w tekście, jego zależności i tak naprawdę również przesłanie. Wydania „Alicji w Krainie Czarów” począwszy od tych klasycznych, po stricte dla małych dzieci tzw. disneyowskie, zawsze są tymi, po które sięga duża liczba czytelników bez względu na wiek.W tym wydaniu, dużym plusem są ilustracje. Myślę, że będą one interesujące nie tylko dla miłośników Muminków. Ogromnie byłam ciekawa, jak twórczyni tych przemiłych stworków Tove Jansson, poradzi sobie ze złożonością „Alicji w Krainy Czarów”. Można stwierdzić, że jest to wydanie zdecydowanie kolekcjonerskie, ponieważ twarze i postaci bohaterów są ogromnie charakterystyczne dla pióra czy też kreski jej autorki. Obojętne, pastelowe czy czarno- białe, ogromnie są klimatyczne. Razem z tekstem stanowią lekturę, po którą naprawdę warto z powrotem sięgnąć. Podstęp, kara, złość, nienawiść to przecież uczucia, które towarzyszą niejednemu przez całe życie. Ucieczka przed podejmowaniem życiowych decyzji, szukanie wyjść z trudnych sytuacji innych niż proponowane, nieodwieczna walka dobra ze złem, to tylko nieliczne tematy tej małej książeczki. Jej ogromna ponadczasowość przypomina o tym, że tak naprawdę najważniejsze są nasze osobiste odczucia i wygrane bitwy z samym sobą.
Gdy sięgamy po klasykę, często wydaje nam się ona nieco archaiczna czy też nie do końca zrozumiała. Lewis Carroll zdecydowanie swoją myślą wybiegał naprzód. Wakacje to świetny czas by powrócić do dawnych lektur. Polecam.