,,Kochanie, sprzedałam nasz dom!" - krzyczy do zdumionego męża. Od tego wszystko się zaczęło. Gdy napisała ogłoszenie i wcisnęła Enter - odpaliła rakietę. Dom pod Warszawą odleciał, a wraz z nim ogród. Została walizka pieniędzy.
Manuela Gretkowska ma dosyć chorowania na Polskę. Postanawia znów zostać emigrantką. Szukając nowego adresu, nie przestaje chodzić na przeciwrządowe demonstracje, bezlitośnie punktować polityków i zwykłą głupotę. Zanim znajdzie nowe wymarzone miejsce, czeka ją niejedna przeprawa z rzeczywistością.
Ale czy od Polski da się uciec, a dom na wzgórzach boskiej Krety może stać się prawdziwym domem?
Czy można pogodzić się ze światem na własnych warunkach?
Manuela Gretkowska - jedna z najbardziej wyrazistych i bezkompromisowych polskich pisarek, autorka ponad 20 książek, w tym bestsellerów takich jak Poetka i książę, Faworyty czy Mistrzyni; scenarzystka filmowa, felietonistka.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Współczesna powieść obyczajowa. Małżeństwo młodej emigrantki w Paryżu okazuje się dramatyczną porażką. Po rozstaniu z mężem poznaje słynnego reżysera...
Powieść inspirowana życiem Lucyny Ćwierczakiewiczowej HISTORIA O KOBIECIE ZACHŁANNEJ NA ŻYCIE I MIŁOŚĆ Popularnością bije na głowę Sienkiewicza...
Przeczytane:2023-07-01, Ocena: 4, Przeczytałam, 2023,
Gretkowska w stu procentach oddaje również moje emocje wściekłości na to, co dzieję się w Polsce. Zaznaczyłam sobie dziesiątki cytatów, które wzbogacą mój własny słownik i język oddawania tych uczuć niezgody, złości, wstydu, poczucia klęski, że w państwie należącym do Unii Europejskiej w XXI wieku za zgodą wcale nie małej części społeczeństwa następuje rozwalanie demokracji. Na stałe zagości u mnie określenie "bezwstyd samozadowolenia z głupoty" tak pożądany przez rządzących u suwerena, który tak bardzo się u niektórych rozgościł, że uczynił z umysłowego prostactwa cnotę.
Ta książka, a właściwie dziennik będzie w swojej publicystycznej części świadectwem, jak to nazywa Gretkowska "moralnego kanibalizmu" zastosowanego na polskim społeczeństwie. Dobrze, że pisarka tak odważnie nazywa i opisuje naszą rzeczywistość.
Ale jest też opowieść inna - o kupowaniu domów, pracy dla córki, o Meghan Markle, negocjacjach z Netflixem, które ani nic nie wnoszą, ani tak naprawdę niewiele mnie obchodzą. Jak będę chciała wiedzieć, co wydarzyło się w życiu Manueli Gretkowskiej, to poczytam sobie jej media społecznościowe albo przeczytam felieton, gdziekolwiek by go nie publikowała. Nie, to nie jest poziom Lat Annie Ernaux.