Keiko to urokliwa Japonka, która spędza każdą noc z innym mężczyzną. Wystarczy, że zdoła on poruszyć ją za sprawą własnego wiersza bądź opowieści. Słowa zapalają w niej ogień namiętności i pasji. I tak każdego wieczora Keiko tworzy swój prywatny teatr poezji i rozkoszy. Bruno Labastide to podstarzały i samotny Francuz , który żył z oszukiwania kobiet. Po latach luksusu, hedonizmu i naciągania osiada w Wenecji i tam, w mieście melancholii i dekadencji spotyka fascynującą Japonkę. Bruno, niezwykły bajarz i oszust o urzekającym, rozbrajającym kobiety uśmiechu, nie jest w stanie uzyskać wstępu do jej raju, ponieważ, ku własnemu zaskoczeniu, gdy zbliża się do japońskiej piękności, kończą mu się pomysły na przejmujące opowieści. Mężczyzna spędza całe dnie na poszukiwaniu doskonałej historii.
W książce Natalio Grueso prócz Kaiko i Bruna występują bohaterowie, którzy na długo zawładną myślami czytelników. Jest tam m. in. komentator sportowy Ricardo Kublait, który relacjonuje mecze zgodnie ze swoimi marzeniami a nie rzeczywistością i niszczy karierę, Horacio Ricotta, który przepisuje książki na receptę, podobnie jak lekarz lekarstwa, ale utrzymuje się z pracy konsjerża w biurowcu.
„Przemytnik słów” to subtelna podróż, pełna wzruszeń, marzeń i głębokich uczuć, prowadząca przez Paryż, Wenecję, Buenos Aires, Szanghaj, Gwatemalę, ukazując to, co pozostało z życia barwnych bohaterów – samotność i porażkę. Historie zawarte w tej książce to mieszanka bólu przeplatającego się z miłością. Ta wyjątkowa lektura niesie ze sobą wiele pozornie różnych opowieści, które uzupełniają się niczym elementy skrupulatnie opracowanej układanki, tworząc zadziwiający pejzaż życia. Nastrojowe historie dotykają do żywego i są niczym wędrówka po magicznej krainie uczuć z poruszającym zakończeniem.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2018-03-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 288
Ocena: 3, Przeczytałem,
Przemytnik słów
Autor: Natalio Grueso
"Nikt nie wie o samotności tyle co ja. Nikt. Ani ten, kto nigdy nie poczuł, czym są zimne stopy obok w łóżku w długie zimowe noce, ani ten, kto nigdy nie poznał czułości palców mydlących włosy, ani gruby dzieciak, z którym nikt nie chce się bawić na przerwie, ani pryszczata dziewczyna w okularach, która przeczytała wszystkie książki z biblioteki na wsi, gdzie spędza wakacje, bo nie ma żadnych koleżanek. Nikt."
Tak, ma sporo magii w sobie ta książka - troszkę klimatów Zafona, troszkę klimatów poetyckich, ale... to z pewnością nie moja bajka.
Sądzę, że miłośnicy tego rodzaju specyficznej sennej narracji i tego rodzaju opowieści będą zachwyceni. Jak dla mnie za dużo takiego chyba odrealnienia i pozorów, że nic się ze sobą nie łączy, kiedy tak naprawdę wspólna nić się snuje. Alegoryczności tam też sporo da się wyczuć, choć chyba namacalnie jej tam nie ma...
Czuje się klimat, ale do zachwytów mi daleko.
Podobała mi się historia prawie creepy stalkera i Spełniacza marzeń oraz sam pomysł zawodu Księgoterapeuty - chciałabym, żeby taki zawód istniał i był opłacalny XD
Polecam, choć nie każdemu. Miłośnikom książek może:)
**********************************************************************
"Keiko to urokliwa Japonka, która spędza każdą noc z innym mężczyzną. Wystarczy, że zdoła on poruszyć ją za sprawą własnego wiersza bądź opowieści. Słowa zapalają w niej ogień namiętności i pasji. I tak każdego wieczora Keiko tworzy swój prywatny teatr poezji i rozkoszy. Bruno Labastide to podstarzały i samotny Francuz , który żył z oszukiwania kobiet. Po latach luksusu, hedonizmu i naciągania osiada w Wenecji i tam, w mieście melancholii i dekadencji spotyka fascynującą Japonkę. Bruno, niezwykły bajarz i oszust o urzekającym, rozbrajającym kobiety uśmiechu, nie jest w stanie uzyskać wstępu do jej raju, ponieważ, ku własnemu zaskoczeniu, gdy zbliża się do japońskiej piękności, kończą mu się pomysły na przejmujące opowieści. Mężczyzna spędza całe dnie na poszukiwaniu doskonałej historii.
W książce Natalio Grueso prócz Kaiko i Bruna występują bohaterowie, którzy na długo zawładną myślami czytelników. Jest tam m. in. komentator sportowy Ricardo Kublait, który relacjonuje mecze zgodnie ze swoimi marzeniami a nie rzeczywistością i niszczy karierę, Horacio Ricotta, który przepisuje książki na receptę, podobnie jak lekarz lekarstwa, ale utrzymuje się z pracy konsjerża w biurowcu.
„Przemytnik słów” to subtelna podróż, pełna wzruszeń, marzeń i głębokich uczuć, prowadząca przez Paryż, Wenecję, Buenos Aires, Szanghaj, Gwatemalę, ukazując to, co pozostało z życia barwnych bohaterów – samotność i porażkę. Historie zawarte w tej książce to mieszanka bólu przeplatającego się z miłością. Ta wyjątkowa lektura niesie ze sobą wiele pozornie różnych opowieści, które uzupełniają się niczym elementy skrupulatnie opracowanej układanki, tworząc zadziwiający pejzaż życia. Nastrojowe historie dotykają do żywego i są niczym wędrówka po magicznej krainie uczuć z poruszającym zakończeniem."