Nowy wspaniały romans od bestsellerowej autorki ,,New York Timesa" i zdobywczyni nagrody Audie Award, Kylie Scott!
Kiedy Anna budzi się ze śpiączki po wypadku samochodowym, odkrywa, że życie toczyło się dalej bez niej. Mąż zdradził Annę z jej najlepszą przyjaciółką, a ją samą już dawno zastąpiono w pracy. Podczas gdy dawne życie jest odległym wspomnieniem, nowe sprawia wrażenie pustej skorupy.
I wtedy kobieta spotyka nieznajomego, który w dniu wypadku uratował jej życie. To spotkanie wszystko zmienia.
Leif Larsen - tatuażysta, żartowniś i podrywacz - ma własne blizny po wypadku, w wyniku którego Anna zapadła w śpiączkę. Pomaganie jej w wyjściu z nieudanego małżeństwa i rozpoczęciu nowego życia wydaje się doskonałym sposobem na odwrócenie uwagi od traumy. Kiedy więc potrzebuje nowego współlokatora, zaprasza Annę, by razem z nim ruszyła w nową drogę.
Choć mają wrażenie, że w ich życiu ktoś wcisnął pauzę, być może razem uda im się odnaleźć drogę do uzdrowienia.
Kylie Scott jest autorką bestsellerów ,,New York Timesa" i ,,USAToday". Australijskie Stowarzyszenie Pisarzy Romansówwybrało ją Australijską Pisarką Romansów roku 2013, 2014,2018 i 2019. Jej książki przetłumaczono na czternaście języków.Od dawna jest miłośniczką romansów, muzyki rockoweji horrorów klasy B. Mieszka w Queensland w Australiiz dwójką dzieci i mężem.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2022-08-10
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: Pause
"Pomyśl o tym, młoda Anno. Zawsze prowadzimy dziwne, trochę zbyt szczere rozmowy. To takie ożywcze. W dzisiejszych czasach ludzie zapychają swoje wypowiedzi tak wieloma bzdurami. Tym, co fajne. Tym, co mądre. Tym, co uprzejme. Ale nigdy tym, co szczere i otwarte. Tym, co naprawdę leży im na sercu."- fragment książki
Czasami coś w naszym życiu sprawia, że czujemy się totalnie przytłoczeni i zdezorientowani. Wtedy właśnie, tak ważne jest, by mieć u swego boku prawdziwego przyjaciela. Takiego jak Leif bądź Anna... Przyjaciela, który powie, że będzie dobrze, wytnie nam wszelkie momenty, gdy "świrujemy" i sprawi, że świat dookoła stanie się bezpieczny.
Muszę złożyć solidne zażalenie do wydawnictwa za okładkę "Pożądanego przyjaciela", ponieważ jest ona czymś, co uprzedmiotawia tą książkę. Goła klata, zapewne przyjemna dla oka, dla większości czytelników, ale jest zupełnie myląca. Fakt, ta książka, choć ma duży związek z negliżem i tatuażami, to jednak przede wszystkim piękna opowieść o rozpoczynaniu nowego, lepszego życia. To historia osób, których połączyło traumatyczne wydarzenie. Wydarzenie, które zapoczątkowało szczerą przyjaźń, a także miłość, która rozwijała się powoli w pełnym zaufaniu i skupieniu.
Bardzo podobały mi się tu rozmowy/ dialogi. Są sarkastyczne, ironiczne, z dużą dozą humoru, ale mają w sobie bardzo wiele mądrych, życiowych przesłań.
Relacja bohaterów- cu-do-wna! Te pełne szczerości rozmowy, przyjaźń, bliskość, ale przede wszystkim akceptacja słabości, wad drugiej osoby♥️ Super się czytało "Pożądanego przyjaciela". A co ważniejsze ta książka skłania do refleksji nad własnym życiem.
Anna ma dwadzieścia sześć lat i właśnie budzi się ze śpiączki po wypadku samochodowym. Spała siedem miesięcy. Niestety nie pamięta co jej się stało. Niestety już nic nie jest takie jak było. Całe życie kobiety zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni. Zostaje poinformowana, że jej mąż Ryan zdradził ją z jej najlepszą przyjaciółką Celine, kiedy ona walczyła o życie.
Stare życie poszło w niepamięć a nowe napawa kobietę przerażeniem. Całe szczęście spotyka mężczyznę, który tamtego feralnego dnia był także uczestnikiem wypadku i jednocześnie tym, który uratował jej wówczas życie.
Leif Larsen jest totalnym przeciwieństwem Ryana. Zarówno z wyglądu, jak i z charakteru. Nie może uwierzyć, że teraz po takim długim czasie stanął oko w oko z kobietą, przy której w szpitalnym łóżku spędził tyle czasu.
Co zrobi Anna? Wybaczy Ryan'owi? A może dużo bardziej interesujący będzie Leif? Tylko czy w jego przypadku, będzie w stanie obdarzyć go zaufaniem? Czy nowy, pożądany przyjaciel będzie tym, kogo podświadomie szuka? Co czeka na kobietę?
Śpiączka powypadkowa nie trafia się zbyt często na kartach powieści. Zdrady owszem. Tak jak brak zaufania czy walka z demonami. Byłam ogromnie ciekawa co w tej powieści znajdę.
Przede wszystkim czytając tę powieść mogłam odetchnąć od książek mafijnych, które ostatnio czytam bardzo dużo. Ta okazała się być lekką i przyjemną, choć poruszała dość istotne i kluczowe tematy. Życiowe i realne.
Anna jako kobieta zdradzona okazała się nie być na słaba i taka krucha, jak sądziłam, że będzie. Konsekwentna, waleczna a przede wszystkim empatyczna. Polubiłam ją.
Tak samo dał się polubić Leif, który finalnie okazał się być zupełnie inny niż przypuszczałam. Oczywiście prezentował same pozytywne cechy charakteru, takie jak chociażby cierpliwość, troskey, opiekuńczość, akceptację i zrozumienie. Tyle tylko, że gdzieś z tym wizerunkiem wytatuowanego faceta wyszedł ciut za słodki. Zabrakło mi jakiegoś pazura.
Ryan natomiast okropnie mi działał na nerwy. Nie był źle wykreowany, po prostu to, jak się zachowywał niejednokrotnie testowała moją cierpliwość. Za błędy się płaci niestety a stawka bywa wysoka. Przerastająca nawet wszelkie wyobrażenia.
Relacja głównej pary bohaterów płynęła niespiesznie i leniwie. Nic na siłę. Naturalnie i spokojnie. Bez żadnych nadmiernych prędkości i gubienia po drodze kluczowych aspektów. Niezwykle romantycznie wyszło. To przekomarzanie się fajnie budowało napięcie. Ten dreszczyk oczekiwania na to, co się wydarzy. Fajnie było ich tak z bliska obserwować. Śledzić poczynania i kibicować.
W powieści nie zabrakło scen uniesień. Opisanych ze smakiem i z wyczuciem. Piękne w swej prostocie.
Całkiem fajna lektura. Zabawna, hunorusty, zdecydowanie poprawiająca nastrój i dodająca otuchy. Może trochę zbyt słodka ale czy wszystko zawsze jest piękne i idealne? Życie jest pełne niespodzianek. Najważniejsze to posiadać obok siebie kogoś, komu można bezgranicznie zaufać. Kto będzie wspierał i pomagał. Kto poda zawsze pomocną dłoń a nie przy okazji szepcze jak niepotrzebną rzecz.
Polecam
Współpraca: Wydawnictwo LUNA
Kiedy Anna budzi się ze śpiączki po wypadku samochodowym, odkrywa, że życie toczyło się dalej bez niej. Mąż zdradził Annę z jej najlepszą przyjaciółką, a ją samą już dawno zastąpiono w pracy. Podczas gdy dawne życie jest odległym wspomnieniem, nowe sprawia wrażenie pustej skorupy.
I wtedy kobieta spotyka nieznajomego, który w dniu wypadku uratował jej życie. To spotkanie wszystko zmienia.
Leif Larsen – tatuażysta, żartowniś i podrywacz – ma własne blizny po wypadku, w wyniku którego Anna zapadła w śpiączkę. Pomaganie jej w wyjściu z nieudanego małżeństwa i rozpoczęciu nowego życia wydaje się doskonałym sposobem na odwrócenie uwagi od traumy. Kiedy więc potrzebuje nowego współlokatora, zaprasza Annę, by razem z nim ruszyła w nową drogę.
Choć mają wrażenie, że w ich życiu ktoś wcisnął pauzę, być może razem uda im się odnaleźć drogę do uzdrowienia.
To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam "Drugą szansę", która przypadła mi do gustu, dlatego też zdecydowałam się sięgnąć po najnowszą powieść autorki. Stylistyka i język jakim posługuje się @kyliescott jest prosty i przyjemny w odbiorze, co sorawia, że jej książki czyta się wręcz bardzo płynnie. Pomysł na fabułę naprawdę bardzo ciekawy, jednak nie wszystko moim zdaniem zostało tutaj dobrze dopracowane. Jeśli chodzi o bohaterów to zostali fajnie wykreowani, jednak czasami działali mi na nerwy swoim zachowaniem, ciężko mi nawet określić dlatego, chyba tak po prostu nie przypasowało mi w niektórych kwestiach ich usposobienie. Historia została przedstawiona z perspektywy Anny, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się każdego dnia mierzy, a tym samym lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję. Żałuję, że autorka nie pokusiła się o zaprezentowanie również punku widzenia Leifa, myślę, że chociaż kilka rozdziałów z jego perspektywy wprowadziłoby wiele dobrego do tej książki. Jedna chwila, jeden moment zmienił bardzo wiele w życiu bohaterów i diametralnie wpłynął na ich przyszłość o czym przekonujemy się poznając historię Anny i Leifa. Relacja pomiędzy bohaterami została ciekawie przedstawiona, jednak zabrakło mi "tego czegoś" pomiędzy nimi, nie czułam odpowiedniej ilości chemii, która moim zdaniem jest bardzo ważna. Autorka w swoje powieści porusza szereg ważnych i ponadczasowych kwestii, które wywołują w czytelniku natłok skrajnych emocji i zmuszają tym samym do refleksji nad własnym życiem i wyborami jakich dokonujemy każdego dnia. Miło spędziłam czas z tą książką i jej bohaterami i z chęcią sięgnę po kolejne powieści autorki. Moja ocena 7/10.
„Pożądany przyjaciel” – Kylie Scott
Anna uległa wypadkowi, podczas którego zapada w śpiączkę. Po siedmiu miesiącach wybudza się z koszmarnego snu, podczas, którego tak wiele się zmieniło. Jej mąż, osoba, która miała być zawsze przy jej boku zdradził ją z najlepszą przyjaciółką kobiety. Czy determinacja pozwoli jej zacząć żyć w całkiem nowej rzeczywistości?
Leif to tatuażystą, który również uczestniczył w wypadku i tez odniósł obrażenia. Życie Anny jest dla niego równie ważne. Czuwał przy jej łóżku, gdy ta pozostawała w śpiączce. Dlaczego Anna jest dla niego tak ważna?
Ta dwójka zdecydowanie ma się ku sobie, ale dla nich ważniejsza jest przyjaźń, która zrodziła się między nimi. Leif potrzebuje nowego współlokatora, uznaje, że Anna będzie idealną kandydatką a przy okazji kolejny dzień, który razem spędzą sprawi, że dziewczyna zacznie widzieć nadzieję na lepsze jutro.
A może ta przyjaźń przerodzi się w coś więcej? Czy jednak zdecydują się, że przyjaźń i nic więcej, gdyż obydwoje nie chcą wzajemnego rozczarowania?
Bardzo fajna powieść, która daje do myślenia. Po pierwsza, pokazuje, że żyjąc u czyjegoś boku, nie zawsze ta osoba jest z nami szczera co do swoich uczuć. Kiedy przychodzi czas walki, cięższe chwile, to osoba ta postanawia nas zostawić, gdyż brakuje jej odwagi aby pomimo wszystko do końca mieć nadzieję, że się uda.
To co widać gołym okiem, nie zawsze jest takie wewnątrz nas. Czasami toczymy walkę z naszymi demonami, nie zawsze się nam udaje i potrzeba całkowitego oczyszczenia aby móc zacząć żyć na nowo.
Podobało mi się to, jak Anna i Leif są wobec siebie serdeczni. Zawsze znajdują choć chwile czasu aby ze sobą pobyć i nigdy nie odkładają rozmowy na później.
Anna brała udział w wypadku samochodowym, który dla niej skończył się prawie tragicznie. Co prawda przeżyła, jednak zapadła w śpiączkę i to na długie miesiące. Kiedy się z niej budzi, okazuje się, że wiele się zmieniło. Mężczyzna, któremu ufała, z którym wzięła ślub i była pewna, że są bardzo udanym małżeństwem, zdradził ją. Na dodatek zrobił to z jej przyjaciółką. Kobieta zaczyna odkrywać, że jej życie nie było takie piękne, jak się wydawało. Postanowiła go zostawić, zacząć wszystko od nowa i jak się okazało nie tylko męża i przyjaciółkę straciła. Wspólni znajomi dość szybko zaczęli o niej zapominać, przecież już nie wiodła idealnego życia, już do nich nie pasował.
Jej mąż co prawda chciał ją odzyskać, jednak ona ani nie chciała, ani nie potrafiła zapomnieć o tym, co się stało. Zawiódł ją, wtedy gdy tak bardzo go potrzebowała. Teraz po raz zacząć wszystko od nowa, na nowo ułożyć sobie życie co nie będzie ani łatwe, ani proste. Jednak pojawia się ktoś, kto chce jej pomóc, mężczyzna, który również uczestniczył w wypadku. Leif jest zupełnie inny niż towarzystwo, w którym się do tej pory obracała, jednak to właśnie ją do niego przyciąga. Czy Anna ułoży sobie życie na nowo? Czy odnajdzie szczęście? Co połączy ją i Leifa?
Historia w książce mnie się podobała. Uważam, że była ciekawa i wciągająca, a podczas czytania wywoływała emocje. To historia o kobiecie, dla której wybudzenie ze śpiączki było początkiem wielkich i niełatwych zmian w życiu. Akcja dość sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami.
Bohaterowie moim zdaniem dobrze wykreowani.
Anna to kobieta, która tak naprawdę wszystko zaczyna od nowa. Po wybudzeniu ze śpiączki nie tylko straciła większość swojego dotychczasowego życia i ludzi, którzy w nim byli, ale również ona sama się zmieniła. Poznaje się na nowo i tak naprawdę czytelnik odkrywa wszystko razem z nią. To bohaterka dzielna, uparta, dająca się lubić.
Leif jest tatuażystą, mężczyzną z przeszłością, momentami dość mrocznym. No i to byłoby na tyle, jeśli chodzi o to, co mogę o nim zdradzić. Resztę musicie odkryć sami.
„Pożądany przyjaciel” to książka, z którą spędziłam miło czas. Mnie zdecydowanie się podobała i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
"Pożądany przyjaciel" to książka trochę inna, niż można by się spodziewać, chociażby patrząc na okładkę i mając w pamięci podobne tytuły tego gatunku. Bohaterowie nie wyskakują tutaj z majtek już na pierwszej stronie, tylko faktycznie najpierw zaprzyjaźniają się ze sobą i dużo rozmawiają. To był dla mnie duży plus, miło było w końcu dla odmiany poczytać o spokojnie poprowadzonej relacji, zdrowej, takiej, w której bohaterowie są wobec siebie uprzejmi, martwią się o siebie, a nie wywołują awantury i robią wyrzuty drugiemu z powodu byle czego.
Według mnie autorka mogła powieść jeszcze trochę dopracować, podkręcić napięcie, bo chociaż jest mowa o wielu traumatycznych przeżyciach albo wzajemnym pożądaniu, to jakoś się to wśród opisów codziennego życia rozmywa. Przez całą lekturą towarzyszył mi spokój i lekkie zaciekawienie, jak to się wszystko pomiędzy bohaterami ułoży, a nie czułam niestety większych emocji przy co ważniejszych scenach. Liczyłam, że w końcu nastąpi jakiś emocjonalny wybuch, ale do samego końca nic takiego się nie pojawiło.
"Pożądany..." nie jest zły, chociaż mógłby być jeszcze lepszy. Myślę, że świetnie się sprawdzi jako książka wzięta na urlop albo po prostu czytana w ramach relaksu. To była lekka romantyczna powieść o miłości ze szczyptą gorących scen, więc jeżeli ktoś właśnie czegoś takiego szuka, to jak najbardziej polecam.
Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.
"Pożądany przyjaciel" to historia nie tylko o tytułowym pożądaniu i uleganiu namiętnościom. To także opowieść o tym jak ważne są w życiu lojalność i zaufanie, fundamentalne wartości, o które warto walczyć na każdym etapie swojego jestestwa. To również historia rozwoju relacji, którą zewsząd trawiło fizyczne przyciąganie, jednak koniec końców opartej na pięknej przyjaźni, zwyczajnych rozmowach i nieocenionym wsparciu, jakie sobie dawali. Bo choć narracja jasno wskazuje jakie wrażenie wywoływały walory zewnętrzne bohaterów, to jednak nie na tej podstawie powstał ich związek, co cenię, bo Autorka stworzyła im fundamenty stabilne i ważne. Uwielbiam pióro Kylie Scott i każda jej książka gwarantuje mi mile spędzony czas. Pisze lekko, z humorem i ma to coś, co sprawia, że trudno odłożyć książkę. Oczywiście, nie ma się co spodziewać tu wysoce wartościowych wątków, na co niewątpliwie wskazuje już sama okładka. Jednak warto wspomnieć, że Autorka świetnie ukazuje w tej książce, że każdy inaczej radzi sobie z nieoczekiwanymi wydarzeniami, które mają miejsce w jego życiu i znacząco na nie wpływają. Zarówno podejście Leifa jak i Anny są dobre, są jak najbardziej na miejscu, bowiem każdy człowiek ma prawo reagować na zaskoczenia ufundowane przez los w sposób dla niego odpowiedni. Nie wszyscy rozpaczają, załamują się, rozpamiętują i zaczynają funkcjonować niemal w zawieszeniu przez długi czas i bardzo mi się podoba, że Kylie zdecydowała się na stworzenie takiej postaci, odbiegającej od zwyczajowo przyjętej normy kreowanych bohaterek romansów. Oczywiście w książce nie zabraknie także erotyki, napięcia, ale to, co najważniejsze w tym wszystkim to nieskrywana swoboda jaką odczuwają postaci w swoim towarzystwie i całe mnóstwo rozmów, które odbywają i które mogą się wydawać nic nie znaczące, jednak stanowią kolejne kroki milowe w rozwoju tego związku. Osobiście zawsze będę polecać książki Autorki i ta pozycja tego nie zmieni, trafiają w mój czytelniczy gust, niejednokrotnie stanowią świetną rozrywkę i zwyczajnie są naprawdę przyjemnie napisane.
Przeznaczenie zawsze odnajdzie drogę do naszego serca. Po raz kolejny udowadnia to autorka Kylie Scott ze swoją nową książką "Pożądany przyjaciel". Być może uważacie, że okładka tej książki jest passe. No z tym się zgodzę, bo niestety nie odzwierciedla tej pięknej historii, która znajduje się w środku. Jednak gwarantuję Wam, że będziecie zachwyceni jeśli zdecydujecie się na przeczytanie tej książki.
Bohaterką książki jest Anna, która 7 miesięcy wcześniej brała udział w wypadku samochodowym i przez ten cały czas była w śpiączce. Po wybudzeniu okazuje się, że świat który znała nie jest już taki sam. Mąż zdradził ją z jej najlepszą przyjaciółką, w pracy jej stanowisko zostało zastąpione, a ona sama nie wie co dalej robić. Pewnego dnia Anna spotyka mężczyznę, który uratował jej życie podczas wypadku. Spotkanie to przewraca jej życie do góry nogami. Leif, bo tak ma na imię przystojny nieznajomy okaże się już wkrótce jej najlepszym przyjacielem. Sam skrywa wiele bolesnych blizn, które pozostały mu po wypadku. Jednak zrobi wszystko by pomóc kobiecie stanąć na nogi i zacząć wszystko od nowa.
Brzmi niewinnie, ale tak naprawdę to bardzo romantyczna historia miłosna, która rozpoczyna się od szczerej przyjaźni. Zarówno Leif jak i Anna mają blizny, które wymagają aby je zagoić. Ich relacja budowana jest przede wszystkim na zaufaniu, które jest dla nich ciężkim tematem. Każdego dnia poznają się lepiej i budują swoją relacją na pięknej przyjaźni, która z czasem przerodzi się w prawdziwe uczucie.
Ta lekka historia z pewnością wywoła uśmiech na waszych twarzach. Autorka ma bardzo przyjemne pióro, sprawia, że książkę czytamy bardzo szybko i z ogromnym zaciekawieniem. W kilku słowach mogę powiedzieć, że ta historia nie tylko zawiera świetnie wykreowane postacie, ale również wciągającą fabułę, dużą dawkę uczuć, emocji, namiętności i humoru.
"Pożądany przyjaciel" to historia przystojnego tatuatora i zagubionej dziewczyny obok której nie możecie przejść obojętnie!
Pomysł na historię fajny, chociaż z podobnym motywem już się kiedyś spotkałam. Za to zupełnie nie podszedł mi styl autorki.
Czwarta część seriiJak pamiętasz, David, Mal i Jimmy znaleźli cudowne kobiety, które najpewniej zostaną z nimi na dobre i na złe. Ciemnooki Ben...
Siedem lat to szmat czasu. Tyle powinno wystarczyć, aby zapomnieć o paskudnej sytuacji, w jakiej Adele znalazła się w wyniku młodzieńczego zauroczenia...
Przeczytane:2024-02-04,
Pożądany przyjaciel
Anna miała wypadek samochodowy i wpadła w śpiączkę. Pewnego dnia budzi się z niej i odkrywa, że życie toczyło się dalej, ale już bez niej. Jej kochany mąż zdradził ją z jej najlepszą przyjaciółką i nawet w pracy już Anne zastąpiono. Pewnego dnia kobieta spotyka nieznajomego, który był świadkiem w dniu wypadku i uratował jej życie. To spotkanie wszystko zmienia. Co ono może zmienić🤔
Dlaczego zdradził ją mąż i przyjaciółka? 🤔
Leif Larsen jest tatuażysta, lubi żartować i ma miano podrywacza. Mężczyzna chce jej pomóc w wyjściu z małżeństwa i rozpoczęciu nowego życia. To wydaje się doskonałym sposobem na odwrócenie uwagi od traumy. Ale czy na pewno? 🤔 Kiedy nagle on potrzebuje nowego współlokatora, to zaprasza Annę, by razem z nim ruszyła w drogę. Czy ona się zgodzi? 🤔
Czy Anne i Leif coś połączy? 🤔
Czy będzie między innymi jakie uczucie? 🤔
Na te pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę 📖.
W tej pozycji moją uwagę bardzo przykuła okładka, ponieważ jestem sroką okładkową. Książkę czyta się bardzo szybka, zaciekawia od pierwszej strony. Ta pozycja była moja pierwsza od autorki i bardzo się cieszę, że miałam możliwość poznać jej pióro, jest ono lekkie, autorka napisała świetna historie. Ja na pewno będę chciała przeczytać inne jej książki. Podczas czytania targały mnie różne emocje, które potrafiły nawet wywołać łzy. Szkoda mi było czasem Anny bo tak dużo musiała przejść.
Polecam Wam ogromnie 😍 😁.
Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.
Współpraca reklamowa @wydawnictwoluna