Czy można zakochać się na nowo z sercem rozerwanym na pół?
Alicja naiwnie wierzy, że nic nie może popsuć jej planów. Kocha i ufa do tego stopnia, że jest w stanie rzucić wszystko i za miłością pojechać na drugi koniec świata. Gdy jednak decyduje się na tak odważny krok, w jednej chwili traci nie tylko ukochaną osobę, lecz także nadzieję na szczęście.
Wszystko się zmienia, gdy poznaje tajemniczego Noah. Nowa miłość niespodziewanie zaczyna smakować o wiele lepiej niż pierwsza, jednak Alicja zapomina, że w życiu nic nie jest nam dane raz na zawsze. Wkrótce emocjonalny rollercoaster rozpędza się na nowo, a rozczarowana i zraniona kobieta staje się łatwym celem do wykorzystania w misternie uknutym planie zemsty…
„Poza szlakiem” to podróż pełna emocji, która rozpoczyna się od rozgoryczenia, zahacza o euforię, by wreszcie skończyć się na dnie rozpaczy – tam, skąd powrót na właściwy szlak jest niezwykle trudny… ale nie niemożliwy.
Pochłonięta tymi przemyśleniami, zupełnie straciłam poczucie czasu. W pewnej chwili zorientowałam się, że słońce zaszło i zrobiło się dużo chłodniej. Zaczęłam dygotać. Po części z zimna, po części z emocji. Nie było sensu dłużej błąkać się po mieście. Smutek i strach powoli ustępowały złości. I dobrze, bo ta zawsze motywowała mnie do działania. Mimo to, wchodząc po schodach do mieszkania, czułam się jak skazaniec prowadzony na stracenie. Samochód Wojtka stał na parkingu, więc był w domu. I wiedział, że ja wiem. Nie było zatem odwrotu.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2024-02-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 342
Język oryginału: polski
Przeczytane:2024-04-18, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu 2024, Wyzwanie - wybrana przez ciebie liczba książek w 2024, konkurs,
Dla mnie ta opowieść jest niemal jak piękna baśń o marzeniach, o wielkiej miłości, ale także o prawdziwej przyjaźni, o honorze i dotrzymywaniu obietnic, o rozpaczy i bezsilności.
I chociaż nie jest to książka sensacyjna, to jednak trzyma w napięciu do samego końca, az trudno się od niej oderwać.
Autorka zabiera nas do Ameryki, do wymarzonego przez wielu lepszego świata, gdzie nie zawsze jednak jest tak pięknie, jakby się komukolwiek wydawało. Nie od dzisiaj wiadomo przecież, że wszędzie dobrze (a może nawet i lepiej) tam, gdzie nas nie ma, a my często nie doceniamy tego, co mamy...
"Czasami po prostu wiesz, że jesteś w odpowiednim miejscu i otaczają cię właściwi ludzie. Nie ma znaczenia, co lub kto miał na to wpływ. Zwyczajnie to czujesz i tyle."
Czasem chcielibyśmy mieć wszystko od razu, i zjeść ciastko i mieć je na nowo. Nie zawsze się tak udaje. Na wszystko w życiu przychodzi właściwa pora i we właściwy miejscu, nie można ani czasu przyspieszyć ani tym bardziej go cofnąć. To bardzo trudne, ale trzeba się w życiu przede wszystkim nauczyć cierpliwości. Wszystko to, co wokół nas się dzieje, jest w jakimś określonym celu, po coś, bo każda chwila ma znaczenie. Z każdego zdarzenia coś dla siebie dobrego wynosimy, chociaż nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Alicja wierzy, że jeśli wyjedzie razem z ukochanym Wojtkiem do Ameryki, wszystko ułoży się tak, jak sobie wymyśliła. Jest pewna, że nic i nikt nie popsuje jej marzeń i wbrew radom matki i siostry rzuca studia i leci z ukochanym na drugi koniec świata. Początkowe zachłyśnięcie się pięknym otoczeniem i dbałością chłopaka usypia jej czujność, przecież to tylko na chwilę, taki mały przerywnik w życiu. Jednak ten wyjazd zmienia całkowicie nie tylko jej plany, ale również dziewczyna zostaje zdradzona. Czy sobie z tym poradzi?
Nie chce teraz wracać do kraju, bo nie chce się przyznać do błędu jaki popełniła wyjeżdżając za miłością..., a teraz musi zmierzyć się z nową sytuacją i odnaleźć w nowym, obcym dla niej miejscu, bez wykształcenia, bez środków do życia, bez mieszkania i pracy, no i bez ukochanego. Na szczęście znalazła przyjaciółkę, która nie zostawi jej w potrzebie.
"Chwilami czułam się jak aktorka w marnym, niskobudżetowym filmie, i to kiepska aktorka."
Czy Alicja może zakochać się na nowo po takim potraktowaniu przez osobę, której ufała bezgranicznie? Czy poradzi sobie w tej sytuacji?
Gdy zamieszkuje w wynajętym jej przez pracodawcę mieszkaniu poznaje Noah, jest zaskoczona swoją reakcją na tego mężczyznę. Zauważa, że on również patrzy na nią inaczej niż na innych. Stara się unikać i jego i jego spojrzenia, ale nie zawsze się to udaje. Alicją targają różne emocje, a że jest prostolinijna i zbyt ufna, kolejny raz zostaje zdradzona. Czy i tym razem zdoła się podnieść? Ile razy jeszcze można być zdradzonym? Czy jest jakiś limit nieszczęść na jednego człowieka?
Ta książka to wspaniały debiut, który uświadamia nam, że nic nie jest nam dane na zawsze, ale też, że po każdej burzy wyjdzie słońce...
Polecam, warto pomyśleć o swoich marzeniach i porównać z marzeniami bohaterki.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.