Porąb i spal. Wszystko, co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie

Ocena: 4.25 (4 głosów)

Bestseller Larsa Myttinga przetłumaczony dotąd na 10 języków!

Tę książkę po prostu musisz mieć na półce nad kominkiem - pisał o ,,Porąb i spal. Wszystko, co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie" recenzent norweskiego dziennika ,,Dagbladet". To po trosze poradnik dla fascynatów takich jak sam Lars Mytting - książka pełna praktycznych faktów i subtelnego humoru, w której pobrzmiewa tęsknota za prostym życiem odbieranym wszystkimi zmysłami. To także deklaracja miłości do ciała, przyrody, natury i korzystania z jej dobrodziejstw. Mytting pokazuje, że każdy ma własną filozofię rąbania drewna, która znajduje odzwierciedlenie w filozofii i stylu życia. Pokazuje także jak silna jest dziś potrzeba ucieczki od cywilizacji, bycia sam na sam ze sobą i obcowania z czysto fizycznymi siłami, z naturą. Jego książka pełna jest historii ludzi i miejsc związanych z drewnem, całych pokoleń: dziadków, ojców, synów i wnuków, mężczyzn ale też fascynujących kobiet.

Mytting to genialny gawędziarz, który w pełen ciepła i dowcipu sposób przelewa na papier swoją miłość do drewna. To także pasjonat i znawca, który dzieli się z czytelnikami swoją bogatą wiedzą, anegdotami, kulturowo-obyczajowymi ciekawostkami o wszystkim co mniej lub bardziej wiąże się z norweską tradycją rąbania, suszenia i palenia tego nadzwyczajnego surowca. 

Informacje dodatkowe o Porąb i spal. Wszystko, co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie:

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2016-01-28
Kategoria: Hobby
ISBN: 9788364846403
Liczba stron: 272

więcej

Kup książkę Porąb i spal. Wszystko, co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Porąb i spal. Wszystko, co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie - opinie o książce

Avatar użytkownika - Noelka
Noelka
Przeczytane:2016-02-02, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam, Przeczytane,
"Porąb i spal" - niezwykła książka o... drewnie

 

"Porąb i spal. Wszystko, co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie" to nietuzinkowy poradnik, który opisuje norweską tradycję związaną z tym nadzwyczajnym surowcem.

Drewno to cenny surowiec i najważniejsze źródło energii cieplnej w wielu domostwach. Można nim (roz)palić w piecu, by ogrzać dom i ugotować obiad, palić w kominku, by stworzyć nastrój. Dzięki niemu można zrobić ognisko, przy którym piecze się kiełbaski i śpiewa piosenki. Wspominam o tym dlatego, że drewno stało się tematem książki Larsa Myttinga, wielkiego miłośnika tego materiału.

"Porąb i spal. Wszystko, co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie" to nietuzinkowy poradnik, który opisuje norweską tradycję związaną z tym nadzwyczajnym surowcem. Książka zawiera 2 wstępy: Pozyskiwanie drewna, Stary człowiek i drewno oraz 7 rozdziałów: Chłód (m.in. historia palenia drewnem), Las (m.in. skąd brać drewno, gatunki drzew), Sprzęt (m.in. pilarki, siekiery), Pieniek (m.in. techniki łupania, metody suszenia), Stos (m.in. ustawianie sągów), Piec (m.in. klasyczne piece norweskie), Płomień (m.in. rozpalanie, palenie od góry).

W książce znaleźć można istotne informacje na temat drewna - jak je ścinać, suszyć, rąbać i układać. Autor podpowiada, co zrobić, by nie zamokło oraz czym kierować się przy wyborze siekiery lub piły. Jak wspomina Lars Mytting fakty, które zebrałem w tej książce, pochodzą ze spotkań z prawdziwymi ludźmi drewna - tak entuzjastami, jak i badaczami. Wiele cennych informacji uzyskałem od krajowych środowisk naukowych, zajmujących się techniką spalania i pielęgnacją lasów.

Roy Jacobsen w swoim interesującym wstępie wymienia typy drwali: stoik (potrafi stać godzinami i rozmyślać tylko o jednym), sangwinik (niczym nie zaprząta sobie głowy, gdy wokół fruwają wióry, a zapas drewna rośnie), neurotyczny zbieracz, chomik (człowiek, który doświadczył wojny i niedostatku, i magazynuje drewno w zatrważających ilościach), drwal estetyczny, liryczny (pracuje z miarką i pilnuje, by wszystkie pieńki były przycięte do tej samej długości, stara się uzyskać jak najbardziej podobne szczapy, smukłe i stożkowe, które układa w idealnym wojskowym porządku) oraz ignorant (rzadko układa coś większego od obozowego ogniska, jeśli akurat wolno je palić, a posługuje się przy tym swoim małymi, zielonymi, zabawkowymi i równie zielonymi składanymi piłkami, które kupuje za grubą kasę w sportowym salonie Gresvig).

Norwegia to jeden z nielicznych krajów, w którym drewno stanowi obecnie najważniejsze źródło ogrzewania (w Polsce i innych krajach Europy stosowane jest jednocześnie drewno i węgiel kamienny). Jak ważne jest drewno w Norwegii świadczy powstanie Norweskiego Instytutu Drzewnictwa, w którym działa "Klub suszenia", który zajmuje się "metodą suszenia i ważenia" drewna. Brzmi to kuriozalnie, ale tak jest naprawdę.

Jak tłumaczy Mytting renesans palenia drewnem nie daje się w pełni wyjaśnić kwestiami ekonomicznymi. Wielu ludzi uważa, że żywe ciepło to bogatsze przeżycie. Rodzi się pytanie, dlaczego tak wielu ludzi w Norwegii trzyma się metody ogrzewania rodem z epoki kamienia łupanego, mieszkając w domu ze światłowodowym łączem internetowym. Z jednej strony technologia, z drugiej - przyroda. Zdaniem autora ten, kto pali drewnem musi wyjść do drewutni, wrócić i walczyć z mrozem. Mróz kąsa, ale da się go pokonać. Przez krótką chwilę człowiek styka się z podstawowym potrzebami w życiu i może poczuć to samo głębokie zadowolenie, jakie odczuwali jaskiniowcy.

Mytting pokazuje, że każdy człowiek ma swój sposób rąbania drewna, który znajduje odzwierciedlenie w filozofii i stylu życia. Sposób układania polan również mówi wiele o człowieku. Co oznacza stos prosty i stabilny, a co kupa kłód ułożonych bezpośrednio na ziemi? Jak zinterpretować wymieszane stare i nowe drewno? Tego nie zdradzę, należy odkryć to samemu podczas lektury.

Książkę czyta się w miarę szybko, mimo nietypowej tematyki, dzięki lekkiemu językowi i subtelnemu humorowi. Mytting ma dużą wiedzę i potrafi ją przekazać w przystępny i zabawny sposób. Ma niesamowity dar opowiadania - widać, że drewno to jego pasja, którą zaraża czytelników. Autor jest świetnym gawędziarzem, który przelewa na papier swoją miłość do drewna.

W książce nie brakuje również kulturowo-obyczajowych ciekawostek i anegdot drwali oraz ludzi związanych z drewnem (całych pokoleń, od dziadków do wnuków), które wzbogacają lekturę i sprawiają, że nie są w niej zawarte suche fakty. Ta książka zawiozła mnie do najzimniejszych części kraju w poszukiwaniu ludzi, którzy drewnem palą i drewno rąbią. Zatrzymywałem się na skrzyżowaniach, nasłuchiwałem rytmu motorowych pilarek, a przede wszystkim - cichego skrzypienia ręcznej piły w rękach emeryta.

Dodatkowo dużym walorem są fotografie przedstawiające drewno oraz jego pasjonatów. Na zdjęciach widnieją m.in. rzeźby z ułożonego drewna. Jedna z nich przypomina Rossiniego - ulubionego kompozytora państwa Kjellingów. Zofia i Ole Kristian swoje dzieło zbudowali z polan o różnych odcieniach. Co ciekawe, para każdego roku buduje inną rzeźbę. To się nazywa pasja.


Jeden z recenzentów norweskiego dziennika "Dagbladet" napisał: tę książkę po prostu musisz mieć na półce nad kominkiem. I po części się z nim zgadzam, warto przeczytać tę książkę - niezależnie od tego, czy pali się drewnem czy też nie. Można z niej dowiedzieć się, jakie są rodzaje drewna i które najlepiej nadają się do palenia, w jaki sposób sprawdzić, czy drewno jest suche oraz jak odpowiednio układać stosy. Przy okazji można poznać norweską kulturę i mentalność, co jest moim zdaniem bezcenne.

Polecam tę książkę każdemu, zarówno fascynatom takim jak Mytting, jak i laikom takim jak ja. Zarówno mężczyznom, jak i kobietom. W czym tkwi fenomen tej książki, najlepiej przekonać się samemu.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - hania_sr
hania_sr
Przeczytane:2016-03-23, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki, Mam,
Świetna pozycja dla miłośników drewna i Skandynawii. Polecam zwłaszcza mężczyznom po 30-stce.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Maryjusz70
Maryjusz70
Przeczytane:2016-02-06, Ocena: 4, Przeczytałem, 12 książek, Mam,
Książkę przeczytałem w dwa wieczory, tak z uwagi na niewielką jej obszerność, jak i wielość ilustracji. Jako szczęśliwy posiadacz norweskiego kominka, który ogrzewa zimą tak dom jak i podgrzewa wodę, byłem żywotnie zainteresowany tematyką rąbania i spalania. Znalazłem w niej wiele bardzo przydatnych wiadomości na temat pozyskiwania, rąbania, sezonowania i najbardziej efektywnych technik spalania tego surowca opałowego i przydatnych do tego narzędzi. Wadą tej części ksiązki jest moim zdaniem dostosowanie zawartych w niej porad głównie do realiów norweskich. Brak jest w opisach gatunków drewna tak ważnego i stosowanego w Polsce grabu, czy modrzewia lub jodły. Również opisywane przez autora skandynawskie zimy znacznie odbiegają od naszych, które praktycznie od trzech lat istnieją tylko w kalendarzu. Nie mniej jednak, nie te praktyczne rady są moim zdaniem największym atutem książki. Te można w dzisiejszych czasach bez większego trudu znaleźć w internecie i z powodzeniem wykorzystać w praktyce. Jej największą zaletą są poczynione przez autora obserwacje na temat ludzi związanych z lasem i drewnem, ich podejścia do tych zagadnień i szeroko pojętej filozofii życia. Wzruszyła mnie opowiedziana w książce historia chorego staruszka, który po przywiezieniu na jego posesję drewna, po długim, zimowym pobycie w domu przystąpił do jego układania. Nie zważając na dokuczające mu starcze dolegliwości, rozkoszował się kolorem i kształtem polan i w aromacie ich leśnego zapachu z każdym dniem nabierał coraz większego wigoru i lepszego samopoczucia. W czasie wykonywania tej pracy, do staruszka wróciły radosne wspomnienia przeżytych lat i ponownie cieszył się życiem i nadchodzącą wiosną. Interesująca była też opowieść o norweskiej rodzinie, która w specyficzny sposób obchodzi zimowe święta, wykorzystując czas wolny pomiędzy Bożym Narodzeniem, a Nowym Rokiem na obalanie pni, ich łupanie i układanie stosów. Przeczytanie książki zmieniło mój dotychczasowy stosunek do drewna, którym rok w rok opalam kominek zamawiając u sprzedawców gotowe, pocięte na wskazany przeze mnie wymiar polana drewna. Nagle dopadły mnie ogromne wyrzuty sumienia i niepokój, czy moje drewno na pewno suszy się w sposób prawidłowy i czy osiągnie przez to pożądanie niski stopień wilgotności. Chcąc pozbyć się nurtujących mnie wątpliwości, czym prędzej udałem się za dom, gdzie mam poskładane polana przygotowane do palenia i zacząłem ponownie je skrupulatnie układać w taki sposób, aby ich kształt chociaż przypominał piękne norweskie sztaple pokazane na ilustracjach książki. Zgodnie z sugestią autora, wczesnowiosenne miesiące to najlepszy okres na zakup i przygotowanie opału na zimę. Idąc za jego radami, za kilka dni kupię od leśniczego metrowe kłody drewna, które z synem osobiście potnę na mniejsze kawałki i ułożę do sezonowania. Lars Mytting zapewnia, że w tracie tej prostej czynności znikają wszystkie problemy, a w głowie czuje się jedynie rozkoszną pustkę. Nie ma innego sposobu jak samemu się o tym przekonać. No to do pracy !
Link do opinii
Avatar użytkownika - addictedtobooks
addictedtobooks
Przeczytane:2016-01-27, Ocena: 5, Przeczytałam, Egzemplarze recenzenckie, Mam,
Kiedy pierwszy raz przeczytałam tytuł tej książki, to od razu stwierdziłam, że jest to pozycja kierowana bardziej do mężczyzn. Jednak coś w opisie tej pozycji zaciekawiło mnie i sprawiło, że postanowiłam jednak po nią sięgnąć. ,,Porąb i spal" to nie jest zwykły poradnik o tym, jak należy rąbać drewno i jakich narzędzi do tego użyć. Autor pokazuje, jak wielką tradycją przechodzącą z pokolenia na pokolenie jest cały ten proces i jak wielki wpływ ma on na życie niektórych ludzi. Lars Mytting pisze o tym wszystkim z ogromną pasją, która niejedną osobę może zainspirować. Oprócz praktycznych porad oraz wskazówek znajdziemy w tej książce również odrobinę humoru oraz wiele ciekawostek, które zainteresują nawet największego ignoranta wobec drewna. ,,[...] dzięki temu, że relacje między człowiekiem a ogniem są tak stare, tak proste i uniwersalne - drewno zawsze dotykać będzie głębi naszych dusz." Najbardziej spodobały mi się prawdziwe historie ludzi, którzy od lat są związani z drewnem i którzy dzielą się z czytelnikami swoimi niezwykłymi doświadczeniami. Ich opowieści są czasami zabawne, inspirujące, a chwilami nawet poruszające. Zapadła mi w pamięć historia dziewięćdziesięcioletniego mężczyzny, który nie był w stanie wyobrazić sobie życia bez kontaktu z drewnem. Dla niego rąbanie drewna to nie tylko sposób na zyskanie opału na zimę, ale także pewnego rodzaju filozofia. Wszystkie te opowieści wprowadzają niesamowity klimat, który sprawia, że czytelnik od razu przenosi się do lasu pachnącego żywicą oraz igliwiem. ,,[...] mamy las, mamy chłód i mamy tradycję palenia drewnem" Książka pokazuje, jak z biegiem lat zmienia się stosunek do drewna oraz jego wykorzystywania. Coraz to nowsze technologie pozwalają znacznie usprawnić proces wyrębu drzew oraz jego dalszej obróbki. Bardzo interesujące były ciekawostki dotyczące odpowiedniego suszenia drewna oraz jego układania. Niektórzy tworzą nawet z niego piękne rzeźby oraz naprawdę pokaźne stosy (tak jak na zdjęciu poniżej). Nie mogę nie wspomnieć o pięknym wydaniu tej książki. Pełno w niej kolorowych oraz klimatycznych zdjęć, które są wspaniałym dodatkiem do treści. Podsumowują, ,,Porąb i spal" to świetny poradnik dający wiele ciekawych wskazówek oraz porad dotyczących drewna. Książka pełna jest również ciekawostek oraz inspirujących postaw osób, dla których rąbanie drewna to nie tylko hobby, ale także styl życia.
Link do opinii
Inne książki autora
Płyń z tonącymi
Lars Mytting0
Okładka ksiązki - Płyń z tonącymi

Edvard dorastał w domu swoich dziadków, pośród pól i pastwisk, w sielskim pejzażu Norwegii. Jego rodzice zginęli we Francji, kiedy...

Siostrzane Dzwony
Lars Mytting0
Okładka ksiązki - Siostrzane Dzwony

Lars Mytting pisze z taką przenikliwością, empatią i uczciwością, że niewielu może mu dorównać. Jo Nesbo Miłość, suspens, natura i wiara w nadprzyrodzone...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy