reklama

Pokonać chorobę

Ocena: 4 (1 głosów)

Bestseller LOS ANGELES TIMES i PUBLISHERS WEEKLY

PRZEJMUJĄCE WSPOMNIENIA MŁODEGO LEKARZA, U KTÓREGO WYKRYTO RZADKĄ ŚMIERTELNĄ CHOROBĘ.

W AKCIE DESPERACJI SAM ZAJĄŁ SIĘ BADANIAMI NAD SKUTECZNYM LEKIEM.

I WYGRAŁ.

David Fajgenbaum jest lekarzem. Na studiach odnosił sukcesy sportowe. Przezywano go Bestią ze względu na jego wytrzymałość psychiczną i fizyczną. Pewnego dnia zaczął odczuwać ogromne, niewytłumaczalne zmęczenie. W ciągu kilku tygodni jego narządy wewnętrzne przestały działać. Nikt nie potrafił postawić diagnozy. David jakimś cudem przeżył, jego choroba jednak nie zniknęła.

Wspaniała i poruszająca książka!

- Siddhartha Mukherjee, autor CESARZA WSZECH CHORÓB

Niezwykle poruszające i bardzo osobiste wspomnienia gorączkowego pędu lekarza, aby znaleźć lekarstwo na chorobę, która go dotyka. - KIRKUS REVIEWS

,,Jestem pacjentem ze śmiertelną chorobą, która zabiła mnie prawie pięć razy. Jestem też lekarzem, który wygrał nieubłaganą walkę z czasem stawiając sobie diagnozę i wynajdując skuteczny lek" - David Fajgenbaum

,,Szaleńcza wręcz lektura o woli życia, życia na krawędzi śmierci, ale przede wszystkim o tym, co tak naprawdę oznacza być nieugiętym w dążeniu do celu"

- Angela Duckworth, bestsellerowa autorka New York Timesa, autorka ,,Uporu".

,,Jego doktor bezradnie rozłożył ręce. Wtedy wziął sprawy w swoje".

The New York Times

Informacje dodatkowe o Pokonać chorobę:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-08-25
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788381950961
Liczba stron: 356
Tytuł oryginału: Chasing My Cure

Tagi: Biografie i literatura faktu bóg

więcej

Kup książkę Pokonać chorobę

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pokonać chorobę - opinie o książce

Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2021-10-10,

Przychodzę do Was z książką Wydawnictwa "Filia na faktach".
"Przejmujące wspomnienia młodego lekarza, u którego wykryto rzadką śmiertelną chorobę.
W akcie desperacji sam zajął się badaniami nad skutecznym lekiem. I wygrał.
David Fajgenbaum jest lekarzem. Na studiach odnosił sukcesy sportowe. Przezywano go Bestią ze względu na jego wytrzymałość psychiczną i fizyczną. Pewnego dnia zaczął odczuwać ogromne, niewytłumaczalne zmęczenie. W ciągu kilku tygodni jego narządy wewnętrzne przestały działać. Nikt nie potrafił postawić diagnozy. David jakimś cudem przeżył, jego choroba jednak nie zniknęła."
Opis pochodzi od wydawcy.
Te pare zdań obrazuje pięknie w skrócie o czym jest książka.
To książka o walce, niewyobrażalnej siłę, ogromnej woli życia.
Autor opisuje każdy dzień walki z chorobą. Opisuje dnie kiedy był szczęśliwy, kiedy było dobrze i mógł iść do przodu. Jest też dużo i tych złych dni, kiedy siły i wiara w kolejny dzień odchodziły.
Może książka nie jest idealnie napisana, ale jest szczera i pisana przez człowieka, który chciał z nami podzielić się swoją historią. Być może była to dla niego swojego rodzaju terapia i jednocześnie podniesienie na duchu osób chorych na tą chorobę.
Książkę czyta się szybko przez to, że chcemy wiedzieć co dalej, kibicujemy, wspieramy w myślach i płaczemy mimo, że to historia jakich wiele.
Emocje wygrywają. Czytajac nie raz spojrzycie przez okno i zamyślicie się.
Szanujmy to co mamy i cieszmy się każdym dniem.

Link do opinii

Książka, o której dziś Wam opowiem ukazała się pod koniec sierpnia bieżącego roku w serii Filia na faktach. Jej autorem, a zarazem głównym bohaterem jest David Fajgenbaum, który opisuje swoje zmagania z tajemniczą, ogromnie ciężką w swoim przebiegu i bardzo mało znaną chorobą Castelmana, która zaatakowała go w bardzo młodym wieku.

Wraz z autorem czytelnik zagłębia się we wspomnienia jego życia sprzed choroby - ambitnych planów uczelnianych oraz sportowych, a także w trudne chwile młodego Davida po śmierci matki, która zmagała się z chorobą nowotworową.

Niniejsza pozycja jest zapisem heroicznej walki z nieznanym, lecz ogromnie bezwzględnym przeciwnikiem, jakim niewątpliwie jest choroba Castelmana. Oczyma autora i jego bliskich śledzimy sinusoidę zdrowotnych wzlotów i upadków, która tak naprawdę dotyka całą rodzinę.

Jest to opowieść nie tylko z perspektywy chorego, ale także młodego lekarza i naukowca, którym jest D. Fajgenbaum. Książka ta, chociaż podejmuje trudną tematykę czyta się dosyć szybko. Czytelnik mocno kibicuje autorowi w jego nierównej walce. Z każdą kolejną stroną jesteśmy coraz bardziej ciekawi jak potoczą się jego dalsze losy.

Oczywiście nie zdradzę Wam szczegółów, aby nie pozbawiać Was tej ciekawości. Niemniej jednak czytelnikom gustującym w tego typu tematyce polecam tę lekturę, bo jest ona warta przeczytania. Otwiera oczy na bardzo wiele kwestii w zakresie postrzegania choroby i leczenia przez lekarza, który nagle i (przez dość długi czas nie wiadomo dlaczego) staje się pacjentem.

Jak już wcześniej wspominałam przeczytałam tę pozycję dosyć szybko? Jedyną niedogodność stanowiło dla mnie to, że im bliżej końca książki, tym więcej było dosyć dokładnych, obszernych opisów naszpikowanych terminologią i zawiłościami medycznymi, co dla laika na dłuższą metę jest nieco nużące, a co za tym idzie spowalnia czytanie.

W każdym razie pozycja ta w całościowym ujęciu według mnie warta jest tego, aby poświęcić jej swój czytelniczy czas.

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2021/11/choroba-jest-klasztorem-ktory-ma-swoja.html

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy