Caroline i Kenny za życia się nie znali, byli z różnych światów. Jej codzienność kręciła się wokół treningów softballu i rodzinnych obiadów, a jego wokół książek o NASA i nocnych zmian w chińskiej restauracji rodziców.
Ale po ich śmierci, spotykają się w tajemniczym białym pokoju, który wydaje się istnieć poza czasem i przestrzenią. W dodatku na dużym telewizorze pokój wyświetla im życie ich bliskich. Okazjonalnie spełni też życzenia nastolatków, chociaż nie zawsze powstrzyma się od drobnych psikusów.
Gdy Caroline i Kenny obserwują, jak dalej toczy się życie na Ziemi, zdają sobie sprawę, że mogą wpływać na wydarzenia za pomocą sygnałów radiowych, mediów parapsychicznych i zakłóceń elektromagnetycznych. Starając się pocieszyć swoje rodziny, zaczynają również rozumieć tragiczną głębię tego, jak ich życie i śmierć były ze sobą powiązane oraz jak pomóc swoim bliskim -- i sobie -- z żałobą.
"Pokój w czwartym wymiarze" to poruszająca i wyjątkowa powieść dla młodzieży o życiu pozagrobowym i nieoczekiwanych połączeniach, które można nawiązać po śmierci.
Informacje dodatkowe o Pokój w czwartym wymiarze:
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2024-11-20
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Grief in the Fourth Dimension
Kup książkę Pokój w czwartym wymiarze
Zobacz także
Pokój w czwartym wymiarze - opinie o książce
"Pokój w czwartym wymiarze" to niezwykła historia, która oczarowała mnie już od pierwszych stron.
Caroline i Kenny nie żyją. Umarli. Jednak trafiają do pustego pomieszczenia z telewizorem, które pokazuje im momenty z ich bliskimi, które mają miejsce po ich śmierci. Co więcej coś jest z nimi w tymi pokoju - rozmawia z nimi za pomocą karteczek i może ofiarować im pewne rzeczy o które poproszą. Dużo się zmienia, kiedy zdają sobie sprawę, że mogą w jakiś sposób wpływać na wydarzenia w realnym świecie, świecie żywych.
Postanawiają pomóc swoim rodzinom oraz bliskim w przetrwaniu żałoby i codziennych problemach. Są przy tym kreatywni i nie poddają się. W końcu chociaż tyle mogą zrobić, zawalczyć o szczęście dla swoich bliskich.
To niesamowita książka. Jest pełna smutku, cierpienia ale i radości. Momentami jest bardzo zabawna - całkowicie kupił mnie ten fragment z wróżką i komunikatem na komputerze. To było istne cudo.
Jestem zachwycona tą lekturą. Ma swoje słabe strony i pewne zdarzenia, zachowania postaci mnie irytowały ale nie wpłynęło to na mój całkowity odbiór tej historii.
Uważam, że jest to książka, którą po prostu trzeba przeczytać. Skłania do rozmyślań, do zastanowienia się nad różnymi kwestiami, wzrusza ale i bawi. To opowieść o żałobie, rodzinie, przyjaźni ale również miłości i nadziei.
Zdecydowanie polecam!
Czy zastanawialiście się kiedyś co dzieje się z człowiekiem po śmierci?
Główny bohater książki Jennifer Yu, Kenny odszedł z tego świata i trafił do nietypowego białego pokoju.
Co jeszcze bardziej zaskakujące chłopak może ujrzeć swoich bliskich i przyjaciół dzięki telewizorowi.
Ogląda więc żałobę, a także smutek , lecz również to jak ci których kocha radzą sobie z dalszym życiem.
Jakoś czas później dołącza do niego jego rówieśniczka, Caroline.
Choć wcześniej raczej nie mieli ze sobą kontaktu teraz powoli otwierają się przed sobą nawzajem, próbując pomóc tym, którzy zostali na ziemi, dzięki sygnałom radiowym, choć nie mają ku temu wielu możliwości.
W ostatnim czasie trafiłam na kilka książek dla młodych czytelników. Tym razem poznajemy opowieść o przyjaźni, żałobie i pogodzeniu się z faktem, że nawet, gdy nas zabraknie życie będzie toczyć się dalej.
Co ciekawe w "Pokoju" próżno szukać wątku romantycznego, jest za to element science fiction, choć podany w sposób bardzo przystępny i lekki.
Gorąco polecam zwłaszcza młodszym czyelnikom ??
Przeczytane:2025-01-12,
"Pokój w czwartym wymiarze" to młodzieżówka, która pokazuje istotę straty najbliższych osób z perspektywy tych, którzy odeszli. To wzruszająca historia, która porusza temat żałoby i radzenia sobie z nią, a przy tym niesie ze sobą wiele wartościowych kwestii skupionych wokół motywu śmierci.
Caroline i Kenny nigdy wcześniej się nie poznali. Zmieniła to...ich śmierć. Oboje trafiają do niezwykłego pokoju, który zdaje się rozumieć wszystkie ich potrzeby. Na dużym telewizorze oglądają swoje rodziny, które przeżywają ból po ich odejściu. Caroline i Kenny nie mogą bezpośrednio kontaktować się z bliskimi, ale mogą dawać im sygnały świadczące o swojej duchowej obecności.
Bez wątpienia jest to poruszająca książka. Pokazuje kwestię żałoby z perspektywy osób, które odeszły i tych, które kogoś straciły. Myślę, że dla nastolatków borykających się z podobnymi przejściami, ta historia może stanowić rodzaj wsparcia w trudnych chwilach. Mimo trudnego tematu, a temat śmierci nigdy nie należy do łatwych, to ta książka ma w sobie wiele pozytywów. Trochę jestem zdziwiona, że tak mało było jej na bookmediach, bo to naprawdę wartościowa lektura dla młodych ludzi.
To książka, w której losy głównych bohaterów w pewnym momencie łączą się ze sobą, dając tym samym czytelnikowi odpowiedź na nurtujące pytania. Z jednej strony przyziemna, a z drugiej całkowicie oderwana od rzeczywistości historia, która porusza i pobudza do refleksji. Zdecydowanie jest to książka skierowana do młodego czytelnika. Sugerowany wiek to 12+ i myślę, że dla takiej grupy wiekowej jest ona idealna. Nie ma tu brutalności czy nieodpowiednich treści, jest za to z wielką wrażliwością, empatią i mimo wielu abstrakcji, które mają miejsce w fabule, racjonalnością przedstawiony motyw śmierci, z którą czy to nam się podoba, czy nie, należy się oswajać.
Polecam w szczególności młodym czytelnikom, ale tych starszych również zachęcam do sięgnięcia