Mazury - kraina na północnym wschodzie Polski - budzą wiele pozytywnych skojarzeń: lato, słońce, wakacje i jeziora pełne żaglówek. Bezkresne lasy pełne grzybów i spacerowych duktów, rzeki idealne na spływy kajakowe, wzgórza i pagórki wymarzone dla rowerzystów, ciągnące się po horyzont pola i łąki, tajemnicze krzyżackie zamki i niemieckie fortyfikacje. Album przedstawia najpiękniejsze, a zarazem najciekawsze miejsca na Mazurach, zahacza też o inny zachwycający zakątek naszego kraju - Warmię.
Wydawnictwo: DRAGON
Data wydania: 2021-02-24
Kategoria: Podróżnicze
ISBN:
Liczba stron: 160
Język oryginału: polski
Kanał Mazurski to bardzo interesujący obiekt hydrotechniczny, położony między jeziorem Mamry a granicą rosyjską.
"Granice regionów wyznaczane przez geografów nie zawsze pokrywają się z tymi, które kreślą historycy, etnografowie i urzędnicy. Swoje zdanie na ten temat mają także mieszkańcy poszczególnych regionów i przyjezdni.
Kto ma rację?"
Otrzymałam od swojej kuzynki mieszkającej w Bieszczadach propozycję ułożenia planu wycieczki po Mazurach na tegoroczne lato. Ma być gotowy, gdy do nas przyjedzie... Wysłałam więc męża do biblioteki po potrzebne rekwizyty (książki) i z zapałem zabrałam się do pracy.
Mimo tego, że mieszkam tu już bardzo długo, to nie znam wszystkich zakątków swojego regionu. Tym bardziej, że w latach gdy pracowałam nie było zbyt dużo czasu na wycieczki. Lecz oczywiście pamiętam wszystkie podróże i z pewnością postaram się ułożyć taki plan zwiedzania, żeby było i ciekawie i zgodnie z naturą. Nie jest bowiem wielką sztuką udać się do Mikołajek, Mrągowa czy Giżycka. To tylko dla osób lubiących tłumy.
Lecz jak rozpoznać granicę dzielącą Warmię od Mazur? To trudny temat i nie zamierzam się nad tym zbytnio zastanawiać, bo prawda jak to mówią jest pośrodku. Dodam tylko, że dla mnie do tej pory nazwa lotniska w Szymanach "Olsztyn-Mazury" jest delikatnie mówiąc od czapy. Przecież wszyscy wiedzą o tym, że Olsztyn to stolica Warmii..., lecz w sumie leży na Pojezierzu Olsztyński, więc można go dodać do Mazur. Tak zresztą zrobili autorzy tej publikacji.
"Historia Olsztyna rozpoczyna się w 1334 roku, kiedy Henryk von Luter zbudował w zakolu Łyny strażnicę o nazwie Allenstein, czyli gród nad Łyną. Z biegiem czasu wokół strażnicy pojawiły się zabudowania."
Ja mieszkam na pograniczu Warmii i Mazur, więc czuję się jakby mieszkanką całego regionu.
W tej książce autorzy w alfabetyczny sposób opisali największe, najciekawsze, najmniej znane i zagadkowe miejsca związane z Mazurami oraz częściowo z Warmią. Podróż zaczyna się od Biskupca, malowniczego miasta położonego nad jeziorami rynnowymi: Kraksy oraz Dadaj. To drugie jest bardziej znane.
Nie będę opisywała całej książki, bo warto do niej zajrzeć, tym bardziej, że w środku znajdziemy wiele kolorowych fotografii. Obok każdego opisywanego miejsca jest mapka dzięki której łatwo się można zorientować w terenie, w którym się znajdujemy.
Podróż autorzy kończą w Rapie, gdzie możemy zobaczyć niezwykły grobowiec w kształcie piramidy, a mijając Szeskie Wzgórza możemy poznać rzekę Węgorapę, która płynie przez Krainę Wielkich Jezior Mazurskich i Krainę Węgorapy, obszary chronione w ramach programu Natura 2000.
Chociaż dużo miejsca autorzy poświęcili w tej książce na wody, których tutaj nie brakuje, to jednak możemy poznać również i budowle, zamki, fortyfikacje a także inne ciekawe rzeczy znajdujące się nie tylko w tych znanych wszystkim miastach.
Polecam, miła przygoda, podróż wirtualna dla wszystkich.
A ja zabieram się za następną pozycję z mojego regionu.
Kolekcja ,,Okręty Polskiej Marynarki Wojennej", unikalna seria 50 monografii omawiających najważniejsze i najsławniejsze jednostki naszej floty z okresu...
Mikołajki.Miasto, którego nazwa nawiązuje do imienia patrona żeglarzy i marynarzy - św. Mikołaja - nazywane jest "Perłą Mazur".
Więcej