Nowy przekład powieści, za którą pisarz otrzymał prestiżową i najstarszą brytyjską nagrodę literacką James Tait Black Memorial Prize.
Książka jest satyrą na społeczeństwo amerykańskie z jego pędem do bogacenia się i obsesją na punkcie młodości. Dotyka także wciąż aktualnych kwestii filozoficznych i społecznych związanych z sytuacją gospodarczą i polityczną.
Ta opowieść o zdradzie, pożądaniu bogactwa i młodości za wszelką cenę trafnie nawiązuje do współczesnej kondycji człowieka i zmusza do głębokiej refleksji nad światem i własnym życiem.
Przekład został uzupełniony przypisami, ponieważ w powieści tej pojawiają się już elementy późniejszej ,,filozofii wieczystej" autora, a właśnie ta filozofia wywarła głęboki wpływ na kontrkulturę lat 60.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-05-11
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: After Many a Summer
Nowy wspaniały świat to jedna z najsłynniejszych antyutopii w literaturze XX wieku. Przedstawiona w powieści Huxleya wizja przyszłego społeczeństwa, które...
Niepublikowana dotąd w Polsce niezwykła książka Aldousa Huxleya wzbudziła swego czasu ogromne zainteresowanie krytyki i czytelników. Na jej motywach...
Przeczytane:2022-06-11, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
To było moje pierwsze spotkanie z Huxley'em i cóż, muszę przyznać, że niezbyt udane.
,,Po wielu latach" to satyra amerykańskiego społeczeństwa. Autor porusza kwestie dążenia do bogacenia się, obsesji na punkcie młodości ale także nie pomija problemów społecznych jak bieda i problemów etycznych.
Ten tytuł był chwilami wciągający, czyli wtedy kiedy śledziliśmy losy bohaterów, kiedy była akcja. Pojawiało się wiele rozważań filozoficznych, przy których co jakiś czas odkładałam lekturę. Było ich po prostu za dużo, łatwo było zgubić wątek. Niekiedy były ciekawe, innych razem nudne i chaotyczne. Co nie zmienia faktu, że książka daje do myślenia.
Te rozważania trochę mnie męczyły i z tego powodu topornie szło mi czytanie. Filozofia to nie moja dziedzina, nie nie lubimy się, jednak mimo wszystko nasze stosunki określiłabym jako chłodne.
Książka była niekiedy dziwna i niepokojąca. Szczególnie na koniec, który pokazywał, że niektórzy zrobią wszystko aby uciec od konsekwencji swoich czynów, a także że niektórzy potrafią zatracić się w człowieczeństwie, upaść, byle tylko uniknąć śmierci.
Tytuł, choć chwilami trudny, jest warty uwagi.